Plusy i minusy według mnie + co przeszło do Dr Housa do historii
http://cytrynkacowartoobejrzec.blogspot.com/2015/01/serialowe-love-dr-house.html
przebrnęłam przez początek twojego tekstu. publiczne onanizowanie się własnym nudziarstwem jest serio godne pozazdroszczenia.
Możesz rozwinąć swoją jakże interesującą wypowiedź? Czy może robisz tak dla zasady?
Wybacz, ale schschfikation ma rację. Twój tekst przypomina mi szkolne wypracowanie na temat serialu. Pozdrawiam.
Każdy ma prawo do własnego zdania;> Mi chodzi głównie o to, że miło by było usłyszeć jakieś konkrety, przez co można by w przyszłości nad tym popracować. Natomiast krytyka dla krytyki, tym bardziej czysto obraźliwa niewiele mówi o temacie, za to dużo o opiniotwórcy.
Co do "szkolnego wypracowania" to ja nic takiego nie zauważyłam, no może poza segregacją, początkiem -wstępem oraz częścią "plusów i minusów" ale miało być przejrzyście, czytelnie i nie od dupy strony więc o to mi chodziło;>
Aczkolwiek chętnie przeczytam jakieś (uargumentowane) konkrety - przecież chodzi o to żeby się rozwijać ;>