Jak wyobrażacie sobie zakończenie tego jednego z najlepszych seriali w historii.Dla mnie jest oczywiste,że "dr. House" może mieć jeszcze 1 sezon,maksymalnie 2 jeśli scenarzyści będą mieli dobre pomysły.
Ja sam uważam House za genialny serial,ponieważ podobnie,jak "24 godziny" dokonał pewnego przełomu w tym,jak pokazywana jest postać.Jack Bauer i Gregory House to specyficzne postacie,które pokazują,że nie ma idealnych ludzi-nawet lekarzy czy policjantów.Obydwaj działają według zasady cel uświęca środki-jeden nie waha się zabić podejrzanego,drugi może się włamać do domu pacjenta.Obydwaj robią to oby,osiągnąć wyższe cele.
Ale wracają do sedna sprawy,jak może wyglądać zakończenie naszego ukochanego serialu-może ślub Grega z Cuddy,a może śmiercią Wilsona lub Huddy?Zabawmy się w scenarzystów.Piszcie o swoich pomysłach
Ja myślę, że taki porządny serial z jajami jak Dr House powinien wiedzieć kiedyś zakończyć swoją karierę na ekranie- to na początek.
A zakończenie sądzę, że na pewno nie powinna to być śmierć Grega. Ja bym dał zakończenie takie. Miłość Grega z Lisą i śmierć Cuddy. House nie może tego przeżyć. Wilson uświadamia mu co to znaczy śmierć swojej miłości. House odwraca się od Wilsona. Ale te zakończenie na prawdę musiało być dobrze przemyślane. Jakieś może wspomnienia House'a oparte na śmierci Amber. Jakieś porównanie. Można by dać tu wiele pomysłów na to. Coś nieprzewidywalnego z Cuddy. Ale chciałbym aby było więcej sezonów. Uzależniłem się od tego House'a :P
Daje sobie rękę uciąć, że postać Gregorego House'a zostanie zabita przez scenarzystów. Happy End w "Housie"? Nie ma szans. Zgadzam się jednak, że w nieskończoność też nie może trwać, nawet tak specyficzny serial. Ja rozumiem, że schemat jest fajny i w ogóle, ale jednak, żeby nie mała zmiana w 6 sezonie to chyba przestałbym go oglądać. Wiece trafia do psychiatryka, zaczyna się leczyć itp. Wniosło to trochę świeżości do serialu. Zamierzam oglądać House'a do 7 sezonu włącznie, jeśli nie będzie za bardzo wielkich zmian, oraz będą chcieli robić 8 sezon i więcej, to niestety, ale chyba pożegnam się z tym serialem, przynajmniej na jakiś czas. Nie zmienia to jednak faktu, że to jeden z najlepszych seriali jakie oglądałem, jednak czasami chęć zysków staję się coraz większa. Oby tutaj tak nie było.
Dla mnie swietnym zakonczeniem calego serialu byloby to z ostatniego odcinka 5 sezonu. Wg mnie wtedy wlasnie powinni to skonczyc
Zgadzam się, że Happy Endu raczej nie będzie. W końcu prawie każda seria Housa kończy się źle...
Ja nie chcę wymyślać co będzie dalej. Jeszcze wymyślę coś, co faktycznie będzie, i nie będzie niespodzianki...;]
Gdybym ja pisała scenariusz stworzyłabym takie dwie opcje: albo pokazanie że cierpienie House w końcu zostaną złagodzone a jego życie nabierze pełniejszego wymiaru nie tylko w sprawach zawodowych -> czytaj House jest z Cuddy drugą opcją jest że Cuddy w końcu zrozumie że House sie zmienił i widzi jak bardzo mu na niej zależy, lecz gdy do tego dochodzi jest już za późno bo u House odezwie się złe zdrowie (po latach brania vicodimu) i ten umrze, Cuddy nie pocieszona że zmarnowała okazje z czasem godzi się z jego śmiercią, skupia się na córce i pracy - ma ze sobą przecież przyjaciół, Wilson przelewa swe uczucia z House na Cuddy (znaczy się przyjacielskie ;p ) takie szczęśliwe i nieszczęśliwe zakończenie w jednym