Weszłam do księgarni z ciekawości , żeby się spytać czy jest książka Sprzedawca broni .Teraz nasz dialog :
-jest Sprzedawca Broni
-nie ma
-oj to muszę szukać w sklepie wysyłkowym
-nie ma problemu , była od 1-3 ostatnia sprzedała się rano , jeśliPani chce zamówimy
-bardzo proszę /w tej chwili postanowiłam sprawdzić Panią z księgarni/
- autorem jest Doktor House ?
- chyba coś takiego sprawdzę .../szuka w programie/ tak autor Laurie i przy nazwisku jest literka H...................
Biedny facet jakby się nie wysilał i co tworzył pozostanie Hausem .To frustrujące zwłaszcza , że podkreślają we wszystkich wywiadach ,że ma za słabą psychikę do showbiznesu .House go przerósł.Oby się dalej frustrował i kręcił Housea dalej .na dzisiaj tyle pa
cześć bełkot to trochę niemiłe słowo.
kawa na ławę czyli rewanż
Aktor Hugh Laurie czyli Doktor House napisał książkę Po polsku Sprzedawca broni .
Książka zrobiła furorę a w Polsce jest w sprzedaży od połowy marca.
Doktor House napisał drugą część .Podobno będzie filmowana , ale wg mnie to plotka. Zobaczymy.
W księgarni w programie przy nazwisku autora Laurie jest literka H ....czyli House więc klient może pytać o autora książki Sprzedawca Broni Laurie albo House .Panie w moim mieście poradziły sobie z serialem pa
wybacz lekką złośliwość ale to takie hausistowskie prawda ......
literka H jest dlatego bo pan Laurie ma na imię Hugh... sory, ale niezbyt ineligentny jesteś :p
linka wygląda raczej na nią a nie jego więc nie mówmy o ineligencji.przeczytaj jeszcze raz nie pytałam się o H L tylko Doktora Hausa.
House'a nie Hausa. Nie musi koles byc wybitnym znawca imion. Pytasz sie o House'a, to o House'a, skad sprzedawca ma wiedziec, ze Laurie ma na imie Hugh, jesli w spisie ma tylko H. Rownie dobrze mozesz go nazwac Henrykiem
och ach, ironia az strach.
Widzisz, jak chcesz to potrafisz napisac tak, zeby Cie zrozumiec.
Teraz Tobie wyjawimy sekrecik: zwykle litereczka z kropeczka przy nazwisku jest oznaczeniem pierwszej litery imienia osoby. Wiec raczej chodzi o Hugh'a niz o Housa.
Na pewno jest na ksiazce zaznaczone ze koles jest znany jako Dr House, ale chyba nie uwierzylas, ze zamiast Hugh jest House Laurie??
Oj jestem ciekawa, czy Ty w ogole serial zrozumialas, jak zablyslo tak blondem z Twojej strony. Nastepnym razem, jak uslyszysz dzwon, nie biegnij bezmyslnie w kierunku dzwieku, tylko zastanow sie chwile..
bardzo housowskie..
btw to chyba Ciebie cos przeroslo. Laurie HUGH jest wspanialym aktorem i bardziej obeznani znaja go chociazby z takiego klasyku jak Czarna Zmija.
Byłam dzisiaj w księgarni i spytałam czy doszła już książka Doktora Hausa.Niestety muszę jeszcze poczekać .Podobno jest napisana z brytyjskim poczuciem humoru i chwalona .Kto czytał poroszę o recenzję .
Kupię ją ,bo żeby wystawiać opinię trzeba znać temat ,ale jak będzie cienka wrócę do mojej ulubionej "Żony podróżnika w czasie "pa pa
wyobraz sobie, ze jest napisana z brytyjskim poczuciem humoru, poniewaz Twoj "House Laurie" pochodzi z Wielkiej Brytanii ;>
Na lenistwo nie ma lekarstwa nie będę kombinować na klawiaturze i tak wszyscy wiedzą o co chodzi .Jeśli jesteś takim snobem to przejdżmy na angielski .Wszyscy będą zachwyceni .Hause już by Ci przygadał co nieco pa
Mysle ze z angielskim bys sobie i tak nie poradzila, skoro z polskim sobie tez nie radzisz. Wielkim kombinowaniem nie jest napisanie poprawnie wyrazu obcojezycznego.. przygadujesz sprzedawcy, a samas nie lepsza.
Poza tym to ciagle: "Hause by Ci przygadal" mnie denerwuje. Jak nie potrafisz przygadac, to nie chowaj sie za plecami kogos, kto glupote i lenistwo wysmiewa.
C iekawe jak długo Cię trzyma zespół napięcia przedmiesiączkowego .To ma być zabawa a nie czepianie s8ię może wymienimy się kserokopiami dyplomów .Satysfakcja powinna być pełna .Ja inaczej pojmuję dobrą zabawę .Więc chyba bez słowa odwrócę się na pięcie i podpierając się laską porzucam sobie piłka .Już nie będę odpowiadać na zaczepki pa
co ma byc zabawa? Twoje szukanie spisku w ksiegarni ? Nie lubie ignorantow czepiajacych sie bogu ducha winnych ludzi.
Wiec odwroc sie na piecie, zadrzyj nosa do gory i sie spapapuj
raczej pani w ksiegarni nie orjetowala sie w serialu lub ty jej nie zrozumialas... jej chodzilo o imie (skad mogla wiedziec jak on ma na imie h to h wiec potwierdzila) a ty zrozumialas ze wie o co ci chodzi i ze tam jest h jak House a nie jak Hugh (co jest raczej logiczne)... szkoda bardzo zeby przy nazwiskach wypisywano nazwiska postaci ktore aktor gral... (szczegolnie ze ksiazka napisana zostala w 1996 roku)
"czyli House więc klient może pytać o autora książki Sprzedawca Broni Laurie albo House"
mozesz jesli sprzedawxca wie co to house i jak sie ten aktor nazywa jesli nie to wyjdziesz na idiote ja osobiscie wstydzilabym sie spytac "czy jest ksiazka dr house'a?" chyba ze po wczesniejszych dlugich wyjasnieniach bo to by tylko swiadczylo o mojej ignorancji