witam
ciekawi mnie, jakie Waszym zdaniem są największe przegięcia scenarzystów najbardziej absurdalne czy naciągane sceny. żeby nie było, serial uwielbiam. :)
jak dla mnie;
-epidemia w samolocie i fizyczna wysypka spowodowana psychiką
- w szóstym sezonie badanie pacjentki czymś, co czyta myśli ( coś w tym stylu)
ps. nie wiem, czy był taki temat, ja nie znalazłam w wyszukiwarce, a tematów w sumie trzy tysiące to powodzenia że to przeczytam.