W najnowszym odcinku dojdzie do pierwszej walki Songa z C17. Wg spoilerów siła Androida powinna być większa niż w Zetce, bo podobno trenował. Ciekawe, jak silny teraz on może być?
Poziomy mocy w całej serii to jakiś absurd. Poziom Blue który miał być poziomem boskim stał się zwykłą formą z którą daje sobie rade nawet Krillan, Roshi bije się z żołnierzami conajmniej na poziomie Raditza, Piccolo dostaje łomot od szeregowego żołnierza Freezera, Gohan praktycznie nie ma mocy bojowej, Trunks na luzie zrównuje się z Goku i Vegetą, a nawet ich przegania, Androidy które nie powinny mieć zdolności progresu są silniejsze... itp. Podsumowując C17 jest na poziomie zwykłego blue.
Zgadzam się niemal ze wszystkim w Twojej wypowiedzi poza jednym. Kiedyś Toriyama w jakimś wywiadzie udzielił odpowiedzi na pytanie - kim były Androidy i co porabia C17 po wskrzeszeniu. Najnowszy odcinek był zgodny z tą odpowiedzią. Wyjawił ich prawdziwe imiona, mówił o pracy i rodzinie C17, powiedział, że Androidy się starzeją (tylko wolniej od normalnych ludzi), że mogą trenować i w ten sposób stawać się silniejsze.
Fakt, że C17 dawał sobie radę z blue mocno mnie zaskoczył. Moim zdaniem, poziom blue powinien być czymś niezwykłym, a w zasadzie z odcinka na odcinek można zaobserwować zeszmacenie tego poziomu.