PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=744108}
7,9 9 105
ocen
7,9 10 1 9105
Dragon Ball Super
powrót do forum serialu Dragon Ball Super

Przez prawie 2 lata łudziłem się, że coś z tej serii jeszcze będzie, aż w końcu odpuściłem sobie oglądanie jak tylko zobaczyłem na ekranie Broliego. Słaba kreska to najmniejszy problem tej serii, zresztą i tak się znacznie poprawiła i w większości przypadków jest okej. Postacie kompletnie wyprane z charakteru, głupie i irytujące, absolutnie zero logiki nawet jak na standardy DB, zero oryginalności, same zrzynki z innych serii/filmów i recolory istniejących poziomów. Goku po latach treningu ma problemy z każdym kto chociaż chwilę potrenuje.

Najmocniejszą stroną tej serii i jedyną trzymającą poziom jest pierwsza saga, która i tak jest kalką tej z 14 kinówki. Poza Hitem nie potrafię przytoczyć ani jednej ciekawej postaci jaką Super wprowadziło (Beerusa nie liczę jako postać z DBS z wyżej wymienionego powodu). Saga Zamasu miała dobry klimat, ale wszystko inne kulało i jest to chyba najmniej logiczna saga jaka powstała + beznadziejny antagonista, który był zlepkiem chyba wszystkich możliwych wrogów z poprzednich serii. Naukę Mafuby z telefonu i 5-minutową fuzję najlepiej przemilczę.

DBS pod żadnym względem nie dorównuje DB, DBZ i DBGT.
Marny skok na kasę wypchany słabej jakości fanservicem i znikomymi śladami oryginalności.

ocenił(a) serial na 7
foxmeister

Nie prawda, DBS jest po prostu inne ale jak obejrzysz całe to jest na przyzwoitym poziomie.

Zresztą teraz twórcy ośmielili się połączyć różne uniwersa tłumacząc to faktem że GT i DBS działy się w różnych ziemiach.

Tak więc teraz Goku SSJ4 może się zmierzyć z Goku z supera. Albo to na turnieju miedzy wymiarowym albo przez time patrol.

Saga Zamasu była super tu nie ma czego nawet się czepiać.

Zresztą takich zlepków już nie raz się doczekaliśmy. Cell przecież był zlepkiem Friezy, Sayan i Piccolo.

ChubakaCieLubi

to po prostu profanacja serii dragon ball i dragon ball z

ocenił(a) serial na 1
CriSS_Szymon_Szydlik

zgadzam sie. to nie powinno powstac.

CriSS_Szymon_Szydlik

za to od GT lepsze

ocenił(a) serial na 7
GohanSuperSayianII

To na pewno lepsze niż GT niestety animacja Supera jest i tak dużo gorsza od zetki no i fabularnie to jest na średnim poziomie bo do niczego nie zmierza. Są dobre momenty, które są psute np głupotą Goku, a on nigdy takie głupi nie był. Zresztą DB Super został wyciągnięty po to by wydoić jeszcze trochę kasy z marki bo sama marka już od dawna jest zakopana.

ChubakaCieLubi

w kwestii zetki zgadzam sie że że od serii super, jest lepsze względem animacji i fabuły . Mnie zawsze mierziło GT a dzięki serii super nie musze już GT ,przejmować się a nawet oglądać tej serii .

ocenił(a) serial na 7
GohanSuperSayianII

GT miało moim zdaniem lepszą fabułę od Super, np saga smoków była bardzo fajna. Niestety słabością GT było jego drastyczne tempo, akcji było zbyt wiele bo odcinków było za mało na ilość rzeczy które chcieli zmieścić. Same walki też były często słabo zrealizowane. Już wtedy za markę Dragon Balla odpowiadało Toei animations, tak samo dzieje się z superem. Np nowe formy w superze są zrobione tak by można było sprzedawać figurki. Super skolei cierpi na to że nic w nim nie wydarzy się ponad turnieje. A to dlatego że jego akcja odbywa się gdzieś pomiędzy końcem Z ale to jeszcze nie jest sam koniec bo np nie pojawił się UUB.

ChubakaCieLubi

Toyotaro z jakichś powodów pozbawił dbs, tego co ma zetka czyli dramatyczne walki krew lepsza animacja . Sam Akira pewnie chciał aby dbs było jak zetka, ale Toyotaro nie chciał i on stoi za ogłupieniem Goku w dbs .

ocenił(a) serial na 7
GohanSuperSayianII

Ratunkiem dla Dragonballa byłoby coś odważnego czyli pchnięcie akcji gdzieś daleko do przodu, np Vegeta mógłby być jedynym żywym sayaninem i szkoliłby sobie wojowników na starość. Utworzyć nową historię i nowych wojoników bo jedynie tak można by zapanować nad burdelem którego już nie da się okiełznać. Tak to oznacza że większość dotychczasowych bohaterów by już nie żyła ale w zasadzie to nic złego bo historia Dragon Balla to opowieść o kulach i następstwach życzeń. Nic nie stałoby na przeszkodzie utworzyć kolejną heroiczną historię. Zetka się tego nie bała, wystarczy zobaczyć ile bohaterów gineło, jak czas się przesówał. Jeżeli z obecnych bohaterów nie ma być nic ciekawego to nie ma co się ich tak kurczowo trzymać.

ChubakaCieLubi

''Ratunkiem dla Dragonballa byłoby coś odważnego czyli pchnięcie akcji gdzieś daleko do przodu, np Vegeta mógłby być jedynym żywym sayaninem i szkoliłby sobie wojowników na starość. '' wedle informacji na temat kontynuacji dbs podobno nowsza saga ma sie kręcić wokół Gotena i Trunksa tu o tym masz
https://comicbook.com/anime/news/dragon-ball-super-new-trunks-goten-super-hero-s uits/ potem jeszcze to
https://www.cbr.com/dragon-ball-super-goten-trunks-return-new-arc-super-hero/ . Nie wiem jak zareagujesz ale według mnie Goten i Trunks w roli głównej to nadzieja dla dragon ball .

''Utworzyć nową historię i nowych wojoników bo jedynie tak można by zapanować nad burdelem którego już nie da się okiełznać. '' błędnie mnie nie zrozum ale już jest jedna linia czasu gdzie Trunks jest ostatnim żywym wojownikiem

''Zetka się tego nie bała, wystarczy zobaczyć ile bohaterów gineło, jak czas się przesówał. ''
tu masz racje

''Jeżeli z obecnych bohaterów nie ma być nic ciekawego to nie ma co się ich tak kurczowo trzymać. ''
powiedz to samym twórcom, dragon balla jednak czy zrozumieją to inna sprawa .

ocenił(a) serial na 7
GohanSuperSayianII

Pewnie pijesz do przyszłości Trunksa, niestety ta przyszłość została zamordowana wraz z Black Goku i Zamasu. A Trunks i Goten z obecnej linii czasu to za przeproszeniem takie łamagi że trudno się ich ogląda bez zarzenowania na twarzy. Nawet Gohan jest turbo łamagą i jest takim tłem jak Tien czy Krillin. Ja więcej frajdy mam obecnie z oglądania One Punch Mana czy Bastarda niż tego czegoś co udaje Dragon Balla.

ChubakaCieLubi

''A Trunks i Goten z obecnej linii czasu to za przeproszeniem takie łamagi że trudno się ich ogląda bez zarzenowania na twarzy '' powiedz to twórcom dragon balla, tylko czy to zrozumieją to inna sprawa . Pokazałem ci zródła wedle których Goten i Trunks mają być głównymi bohaterami , byś mi nie zarzucał opowiadania głupot

''Pewnie pijesz do przyszłości Trunksa, niestety ta przyszłość została zamordowana wraz z Black Goku i Zamasu. '' jakbyś oglądał końcówkę sagi Trunksa z przyszłości uważnie ,wiedziałbyś że przyszłość ,Trunksa wróciła pomimo ataku Zamasu I Blask Goku .

''Ja więcej frajdy mam obecnie z oglądania One Punch Mana czy Bastarda niż tego czegoś co udaje Dragon Balla. '' Rób co uważasz za słuszne . Ja z wyjątkiem Dragon balla lubię oglądać, Yaiba Legendarny Samuraj . Jeżeli tego anime nie widziałeś to ci polecam ,mnóstwo nawiązani do dragon balla tam jest  ,oglądałem Yaibe legendarnego Samuraja lata temu . Wróciłem po latach do oglądania Yaiby z radością  ....

ocenił(a) serial na 7
GohanSuperSayianII

Ja uwielbiam One punch mana za pomysły, np jeden z przeciwników Garou w momencie otrzymywana krytycznych obrażeń i bycia na granicy śmierci jest w stanie ewoluować w mocniejsze formy potwora "coś jak sayanie z zenkai boostem tyle że on się przeistacza" i może robić tak robić w nieskończoność do momentu w którym nie zostanie zabity, jedyną wadą Garou jest to że nie akceptuje pomocy. Było też nawiązanie do Friezy i Sayan bowiem Boros król Piratów "podobnie Frieza był królem piratów" mógł używać różnych form w zależności jak długo toczyła się walka. One punch man jest jednak bardziej komediowy i wiadmo że jego przeciwnicy umrą od jednego ciosu na tym te show polega jednak czapki z głów co tam się dzieje i ile się tego dzieje. Jest ranking bohaterów, ranking potworów.

ChubakaCieLubi

okey wolisz anime o nazwie One punch . Jednak jak nie widziałeś kinówki z db o nazwie Dragon ball super super Hero , to jak masz czas zobacz . W tej kinówce Gohan ma nową formę o nazwie '' Beast Gohan '' . Ta forma jest jakby mystic którą Gohan miał pod czas walki z buu i w dbs . Mystic 2 ....... . Podobno w tej kinówce Gohan zmienił swe nastawienie wobec treningów i zamierza bardziej doskonalić się .

ocenił(a) serial na 7
GohanSuperSayianII

Tak wiem w tej kinówce on i pikolo dostają nową formę, problem trochę taki że to bardziej animacja 3d niż klasycznie rysowany dragonbal. Teraz wszyscy mają swoją unikatową formę w superze. Jest Black Frieza, Ultra instinkt Goku, Rage Vegeta, Broly ma oozaru w formie normalnego sayanina a teraz Pikolo stał się pomidorowy a Gohan niby mistyczny. To tak naprawdę ujednolicenie wojowników jest.

ChubakaCieLubi

być może masz racje że to ujednolicenie wojowników jest. Jednak wyobrażasz sobie by zamiast Goku i spółki kto inny, był głównym bohaterem serii smoczych kul ? Ja zdecydowanie tak .

ocenił(a) serial na 7
GohanSuperSayianII

Nie wiem, wiem że obecnie się zachwycają siłą Black Friezy, trochę to absurd że doszedł on do takiej siły bo wytłumaczyli to tak że nigdy wcześniej nie musiał ćwiczyć a jak zaczął to ma on największy potencjał w wszechświecie by być najsilniejszym. Jednak gdy pierwszy raz walczył z Goku to zdecydowanie noobem nie był bo dzierżył tytuł tyrana piratów a dwa gdy oberwał to przyleciał po niego jego ojciec więc musiał chociażby z nim sparować bo gdy walczył z Goku uzywał wielu zaawansowanych technik. Niektóre moce są dokładnie takie same no chociażby Ultra instinkt Goku i nowa stara forma Mystic Gohana, te dwie formy dosłownie polegają na tym że cały potencjał jest odblokowany w podstawowej formie wiec nie trzeba już dodatkowych jak super sayan. Brakuje tu smaczków bo np Gohan zawsze był gorszym wojownikiem od Goku ale miał większy zenkai boost czyli gdy obrywał bądź doświadczał traumatycznych zdarzeń to dramatycznie wyżej rosła mu siła. Wynikało to z faktu że ludzie mają większy potencjał od sayan a on jest po części człowiekiem. A to że był gorszym wojownikiem to niestety udowodnił walcząć z Buu gdzie ten go ośmieszył.

ChubakaCieLubi

Gohan w sadze buu był gorszym wojownikiem bo za dużo czasu poświęcił sie ,nauce szkolnej i niewiele trenował. Jednak CHICHI jest temu wpełni winna zmuszała Gohana, stale do nauki od jego najmłodtrzych lat .

ocenił(a) serial na 7
GohanSuperSayianII

Nie dlatego, Gohan od zawsze kochał naukę, w kinówce o przyszłości Trunksa gdzie alternatywny Gohan ginie z cyborgami opowiadał że zawsze walczył bo musiał i nigdy tak naprawdę nie był tak dobrym wojownikiem jak jego ojciec. Chichi była bardzo dobrą matką i wiedziała w jakim kierunku powinien iść Gohan bo on koniec końców został dobrze zarabiającym naukowcem a nie włóczykijem jak jego ojciec. Bez wątpienia najwyższe umiejętności walki posiada Goku i Vegeta, najlepsze techniki i oni to robią z tego że sayanie są urodzonymi wojownikami, temu żaden pół sayanin nie jest w stanie z nimi konkurować. Zresztą w sadze Buu potencjał Gohana został odblokowany na maxa, jednak sam Gohan posiadał zbyt słabą psychikę by pokonać Buu. To się objawiało nawet wcześniej podczas walki z Cellem gdzie mu na moment odpuścił i przez to Goku zginął. Tylko czystej krwi sayanie są prawdziwymi pasjonatami by doprowadzić się do perfekcyjnej formy.

ChubakaCieLubi

''Chichi była bardzo dobrą matką i wiedziała w jakim kierunku powinien iść Gohan bo on koniec końców został dobrze zarabiającym naukowcem a nie włóczykijem jak jego ojciec. '' była dobrą matką ze swego punktu ,widzenia a nie na serio . To porównanie do Goku że on był włóczykijem nie trafiłeś zupełnie , przecież CHICHI nie znała pochodzenia swego męża . Jak mam być szczery to w świecie super bohaterów np ,dragon ball nie ma miejsca na normalne życie . ''Bez wątpienia najwyższe umiejętności walki posiada Goku i Vegeta, najlepsze techniki i oni to robią z tego że sayanie są urodzonymi wojownikami, temu żaden pół sayanin nie jest w stanie z nimi konkurować '' . Do Vegety częściowo zgadzam się ale do Gohana wogóle nie . I na obecną chwile nikt z pół sayian nie jest wstanie z nimi konkurować . ''Zresztą w sadze Buu potencjał Gohana został odblokowany na maxa '' przez naukę szkolną

''Tylko czystej krwi sayanie są prawdziwymi pasjonatami by doprowadzić się do perfekcyjnej formy. '' na obecną chwile tak

ocenił(a) serial na 7
GohanSuperSayianII

Oczywiście że ma miejsce na normalne życie i ono toczy się w większości momentów ci bohaterowie są ledwie znani garstce społeczeństwa a jedynym znanym bohaterem ludzion jest MR SATAN. Nie ma znaczenia czy się zgadzasz czy nie bo to jest fandom cechy w świecie Dragon ball nie są losowe i są opisane w mandze. I nie przez naukę szkolną został odblokowany potencjał Gohana lecz przez starszego bogów Kai on mu odblokował Ki do samego końca przez co nie musiał się martwić poziomem mocy. Problem Gohana był taki że nie potrafił robić uników i dał się emocjonalnie porobić Buu. Ten wykorzystał jego słabości do cna. Każdy w świecie DB ma słabości, Vegeta ma ego, Gohan ma emocje, Goku nie specjalnie grzeszy rozumem. No np w walce z Ginju force Goku nie chciał dobijać oddział specjalny co Vegete prawie do furii to nie doprowadziło bo było to skrajnie nieodpowiedzialne. Zauważ że Goku też nie był zbyt specjalnie dobrym ojcem, on w zasadzie olał swoje dzieci by szkolić UUBa a Gohana wychował tak naprawdę Pikolo. Ale co wyróżnia Goku, Vegete i jeszcze Broliego to potworne umiejętności napierdzielania się. Objawia się to w kilku kinówkach a rozmawiasz z człowiekiem który widział je wszystkie i w samym zecie gdzie Goku i Vegeta cały czas trenowali ale co ważniejsze trenowali suckesywnie i nigdy nie zatrzymywali się w rozwoju. To cecha tylko niektórych sayan. A Gohan dostał wystarczająco dużo treningu walki wręcz by nigdy jej nie zapomnieć, policz ile czasu spędził z Pikolo a potem na Namek a potem na turnieju z Cellem, to połowa jego życia to czysta walka i te pare lat w szkole nie jest dla niego żadnym usprawiedliwieniem że stał się o 1/3 słabszy. Vegeta wręcz go za to wyśmiał a Goku nie wiedział co powiedzieć no bo nie dało się co powiedzieć.

ChubakaCieLubi

''Nie ma znaczenia czy się zgadzasz czy nie bo to jest fandom cechy w świecie Dragon ball nie są losowe i są opisane w mandze '' ja mangi ze smoczych kul nie miałem nigdy więc tu nawet nie wypowiem się . ''Zauważ że Goku też nie był zbyt specjalnie dobrym ojcem, on w zasadzie olał swoje dzieci by szkolić UUBa a Gohana wychował tak naprawdę Pikolo. '' Vegeta był za to lepszym ojcem ?? Goku trenował Gohana do turnieju cella w komnacie ducha i czasu ,mimo że przy wychowaniu Gohana nie za wiele uczestniczył to i tak Gohan czuł do niego przywiązanie bo go wiele nauczył . do Gotena to główną przeszkodą była CHICHI zatwardziale jej zależało by i on był uczonym jak Gohan .


''Goku nie specjalnie grzeszy rozumem ''po swych rodzicach Goku ma te cechę

ocenił(a) serial na 7
GohanSuperSayianII

No Vegeta był dużo lepszym ojcem nawet nie wiesz o ile. Zauważ że Vegeta wyszkolił Trunksa czym podbił mu mocno poziom mocy, nie zostawił Bulmy i wbrew pozorom jej pomagał. Gotena Cziczi do niczego nie zmuszała wręcz nakłaniała go do walki po śmierci Goku. Nigdzie nie ma o tym by Goten został naukowcem nie wiem skąd to wyciągnołeś bo z nikąd.

Oj przyjacielu nie nie nie Bardork był bardzo łebskim wojownikiem ojciec Goku był inteligenty tak samo znana jest matka Goku tu żeś popłynął, Goku jest idiotyczny bo wychował się w lesie.

Gdyby wychował się wg założeń sayan byłby na poziomie Raditza. Jego brat nie był może zbyt dobry z charakteru ale był dobrym punktem odniesienia bo tu nie powiesz że był kretynem.

ChubakaCieLubi

''Oj przyjacielu nie nie nie Bardork był bardzo łebskim wojownikiem ojciec Goku był inteligenty tak samo znana jest matka Goku tu żeś popłynął, Goku jest idiotyczny bo wychował się w lesie. '' okey czyli jakby rodzice Goku, przeżyli wybuch planety Vegeta i byliby przy Goku od początku ,to by nauczył sie bycia inteligentnym .

''Gotena Cziczi do niczego nie zmuszała wręcz nakłaniała go do walki po śmierci Goku. Nigdzie nie ma o tym by Goten został naukowcem nie wiem skąd to wyciągnołeś bo z nikąd.''
w dbs przecież chichi ,zamiarem było by Goten był naukowcem .

ocenił(a) serial na 7
GohanSuperSayianII

Nigdzie nic takiego nie ma a oglądałem DBS, nawet oglądałem najnowszą kinówkę z Brollym. Polecam bo Brollym jest najsilniejszym sayaninem i z pewnością gdyby poćwiczył przerósłby Goku i Vegete.

ChubakaCieLubi

sory ale albo błędnie zrozumiałem, dbs albo pomylił sie lektor tłumaczący odcinek .Widziałem kinówke o brollym owszem jakby trenował to przerósłby Goku Vegete .

ocenił(a) serial na 7
GohanSuperSayianII

Trochę dziwnie pozmieniali Brolliego, z 1 strony fajnie że przestałbyć złą postacią a stał się jedynie ofiarą swojej mocy, jego niepochamowanie w gniewie uczyniło go takim mocnym a jego forma to dzika małpa w formie człowieka co jako tako jest nawiązaniem wyobraź sobie do SSJ4 z Dragon Balla GT. Broliego ostatecznie wyleczyli z gniewu kulami i wyzwolili go z wpływu Friezy, w ogóle to że Frieza spowrotem żyje jest poronione, to tak zła postać jak tylko możliwe, ja już bym wolał że to by brat Goku mógł życ bo mógłby naprostować to co złego narobił a widząć że Vegeta się zmienił sam by pewnie miał motywacje się zmienić.

A Frieza nie dość że nadal w planach ma dominacje w świecie to ma fałszywy charakter i udaje ich sojusznika.

ChubakaCieLubi

''A Frieza nie dość że nadal w planach ma dominacje w świecie to ma fałszywy charakter i udaje ich sojusznika. '' tak Frieza jest taki jak napisałeś . Nie wiem jak uznasz ale jego powrót  jako dziesiąty zawodnik do turnieju mocy ,to istna przesada . 


'' ja już bym wolał że to by brat Goku mógł życ bo mógłby naprostować to co złego narobił a widząć że Vegeta się zmienił sam by pewnie miał motywacje się zmienić. ''

Według mnie było by lepiej jakby ,było życzenie aby rodzice Goku ożyli . 

ocenił(a) serial na 7
GohanSuperSayianII

Powiem tak Frieza nie jest tak dobry jak go malują, chcą z niego zrobić najsilniejszą postać.

A jak dla mnie on był silny bo jego rasa dawała mu możliwości a nie dlatego że sobie to wyćwiczył.

Tutaj nasuwają nam że jak nagle Frieza ćwiczy to osiąga niesamowite rezultaty a nie kupuje tego dlatego że możliwości Friezy miał Cell a i tak przerósł go Gohan ćwicząc wiec Frieza wcale nie miał takiego potencjału.

Postacią numer jeden byłby dla mnie Broly bo nie bez przyczyny wszyscy na planecie Vegeta się go bali i pozbyli się go widząc jak szybko do góry szybuje mu poziom mocy za dzieciaka.

ChubakaCieLubi

''Powiem tak Frieza nie jest tak dobry jak go malują, chcą z niego zrobić najsilniejszą postać.''tu zgodze się . Jednak Frieza z buu nie miałby szans najmniejszych .''A jak dla mnie on był silny bo jego rasa dawała mu możliwości a nie dlatego że sobie to wyćwiczył. 'pewnie jest jak piszesz .''Tutaj nasuwają nam że jak nagle Frieza ćwiczy to osiąga niesamowite rezultaty a nie kupuje tego dlatego że możliwości Friezy miał Cell a i tak przerósł go Gohan ćwicząc wiec Frieza wcale nie miał takiego potencjału. ''Gohan i przerośniecie Friezy , to sie dla mnie nie klei ze sobą .''Postacią numer jeden byłby dla mnie Broly bo nie bez przyczyny wszyscy na planecie Vegeta się go bali i pozbyli się go widząc jak szybko do góry szybuje mu poziom mocy za dzieciaka. ''Dla mnie postacią numer jeden mógłby być Bardock ,jednak twórcy dragon ball z jakichś powodów woleli go ,albo uśmiercić albo sprawić by jego los był nieznany .  

ocenił(a) serial na 7
GohanSuperSayianII

Chodzi o to że Broly urodził się z poziomem mocy 10.000 co spowodowało panikę wśród jego ludu. On był i jest legendarnym sayaninem z opowieści, co jakiś czas właśnie rodzi się taki freak. Problem Broliego był że on nie panował nad sobą.

ChubakaCieLubi

. ''Problem Broliego był że on nie panował nad sobą.'' Tą cechą Broly przypomina ,Vegete obaj nad sobą nie panują .

''On był i jest legendarnym sayaninem z opowieści, co jakiś czas właśnie rodzi się taki freak''
jakby tak było to by był wśród wojowników z . I uczestniczyłby wielu kluczowych walkach jakie były w dbz .


''Chodzi o to że Broly urodził się z poziomem mocy 10.000 co spowodowało panikę wśród jego ludu.''
wiem to

ocenił(a) serial na 7
GohanSuperSayianII

Vegeta perfekcyjnie panował nad sobą dowodem jest to że nie tracił rozumu jako Oozaru. A jeśli masz na myśli to że wierzył że jest najsilniejszy no cóż cecha sayan ego ponad wszystko ale za to właśnie był wielki.

ChubakaCieLubi

''Vegeta perfekcyjnie panował nad sobą dowodem jest to że nie tracił rozumu jako Oozaru. ''
Vegeta nim dołączył do wojowników z nie panował nad sobą . Zniszczył jakąś planete która była strefą gruzu wraz ,z całą ludnością kiedy wraz z Nappą zatrzymał, sie w ramach postoju [ w drodze na Ziemie ] . I obojętny był los niemczańskiej ,wioski na Namek ,gdzie zabił wszystkich nameczan by zdobyć kryształową kule .

''A jeśli masz na myśli to że wierzył że jest najsilniejszy no cóż cecha sayan ego ponad wszystko ale za to właśnie był wielki.'' wiem że to sayain ego jednak te ego ,ograniczało go przez co stale był z tyłu za Goku .

ocenił(a) serial na 7
GohanSuperSayianII

To że to zrobił nie świadczyło o tym że nie panował nad sobą zrobił to bo niszczenie sprawiało mu przyjemność a to co innego.

Nie ograniczało go za Goku w zasadzie jego moc była bardzo zbliżona do Goku czasami mniejsza czasami większa zależnie od momentu.

Ego nie tyczyło tylko Vegety na Ego cierpiał też Gohan czy inni sayanie. Vegeta po prostu jest ich królem więc ma prawo tak użawać.

Poza tym ten odcinek gdzie rozwalił planetę był wypychaczem więc tak naprawdę nigdy nie miał miejsca.

ChubakaCieLubi

''To że to zrobił nie świadczyło o tym że nie panował nad sobą zrobił to bo niszczenie sprawiało mu przyjemność a to co innego. 'być może tak jest jak piszesz ,jednak Vegeta nie należy do mych ulubionych postaci w dbz .

''Nie ograniczało go za Goku w zasadzie jego moc była bardzo zbliżona do Goku czasami mniejsza czasami większa zależnie od momentu ''
okey jednak Vegeta miał mały dystans do Goku

''Ego nie tyczyło tylko Vegety na Ego cierpiał też Gohan czy inni sayanie.''
Gohan miał te ego w czasie turnieju cella gdzie zlekceważył ojca, i nie wykończył cella w porę .

''Vegeta po prostu jest ich królem więc ma prawo tak użawać. ''
tak . Jednak co to za król bez ,własnego ludu który wyginą przez Frizera ???

''Poza tym ten odcinek gdzie rozwalił planetę był wypychaczem więc tak naprawdę nigdy nie miał miejsca.''
ja mangi dbz nie miałem więc mogłem tego nie wiedzieć, dzięki za wtajemniczenie .

ocenił(a) serial na 7
GohanSuperSayianII

Odcinek gdzie Vegeta rozwala planete to ten gdzie go złapały robale, to był taki sam wypychacz jak ten odcinek jak Goku i Pikolo wybrali się na prawo jazdy. W DBZ było bardzo wiele takich odcinków.

Nie wiem czy wiesz ale to cie rozwali, Vegeta po powrocie ze świata zmarłych nie przekomarzał się z Goku ale od razu przyjął propozycje połączenia się w Gogete.

Jednak w serialu postanowiono to wydłużyć i Vegeta najpierw bił się solo z Buu a potem gdy już nie mógł przyjął propozycje Goku.

To nic nie zmieniło dlatego to wprowadzili bo nie miało to najmniejszego wpływu na fabułę a wydłużyło scenę.

Vegeta został wychowany w dość okrutny sposób dlatego na początku nad nikim nie miał litości to była normalna praktyka u sayan.

ChubakaCieLubi


''Nie wiem czy wiesz ale to cie rozwali, Vegeta po powrocie ze świata zmarłych nie przekomarzał się z Goku ale od razu przyjął propozycje połączenia się w Gogete.''

Tak rozwaliło mnie to jak ,pobyt w zaświatach odmieniło Vegete .


''To nic nie zmieniło dlatego to wprowadzili bo nie miało to najmniejszego wpływu na fabułę a wydłużyło scenę.''
pewnie jest jak piszesz


''Vegeta został wychowany w dość okrutny sposób dlatego na początku nad nikim nie miał litości to była normalna praktyka u sayan''
od kiedy poznałem historie Vegety, było mi wiadome jak okrutnie ,został wychowany .

''Jednak w serialu postanowiono to wydłużyć i Vegeta najpierw bił się solo z Buu a potem gdy już nie mógł przyjął propozycje Goku.''

wiem w dbs Vegeta nie był chętnie nastawiony na scalenie z Goku ,przeciw Scalonemu Zamasu .

ocenił(a) serial na 7
GohanSuperSayianII

Za dużo o scaleniu też nie wiedział tą technike dopiero poznał w kinówce z Brollim i scalenie zawsze wydawało mu się lamerskie. Musisz zrozumieć to człowiek który zawsze swoje siły pokłada w swoich umiejętnościach a scalenie jest trikiem.

Nie mniej jak nie Vegeta to kto do scalenia z Goku? Jakby nie było Goku nie ma nikogo lepszego.

Reszta postaci ma swoje życie a tylko ci dwaj nie interesują się niczym poza walką.

ChubakaCieLubi

''Musisz zrozumieć to człowiek który zawsze swoje siły pokłada w swoich umiejętnościach a scalenie jest trikiem.''
okey niech będzie .

''Za dużo o scaleniu też nie wiedział tą technike dopiero poznał w kinówce z Brollim i scalenie zawsze wydawało mu się lamerskie ''
tu Vegecie akurat nie dziwie się .

''Nie mniej jak nie Vegeta to kto do scalenia z Goku? Jakby nie było Goku nie ma nikogo lepszego.''
Myśle że jeśliby twórcy db by sie bardziej wysilili to poza Vegetą ,do scalenia z Goku byliby jego synowie . Wiem że Gohan skupił sie nauce szkolnej [ nie wiem czy z własnej woli ,czy pod przymusem Chichi] ] . Co do Gotena niezrozumiałe jest dla mnie czemu twórcy db wogóle pominęli te postać ,i bardziej na walce Gohana skupiają się .

''Reszta postaci ma swoje życie a tylko ci dwaj nie interesują się niczym poza walką.''
Niby racja ale jako że Gohan Goten i Trunks mają w sobie sayiańską krew ,nie powinni wogóle z walk odpuszczać ,tylko rozwijać sie jak na sayian przystało .

ocenił(a) serial na 7
GohanSuperSayianII

Brakuje im charakteru, Gohan ma żonę i dziecko plus gdzieś pracuje. Gotenks to stał się kimś pokroju Jamszy, Trunks jest cieniem samego siebie z przyszłości. Nikt z półsayan nie jest nawet zbliżony do dobrego poziomu.

Akira Toryiama był bombardowany przez fanów w momencie jak zniknął Goku że ma powrócić i postanowił wycofać Gohana w cień. Rozpisał go tak by już nie walczył.

Gohan był całkowicie pozbawiony koncentracji w sezonie z Buu i ten go zwyczajnie pożarł. Nie zdołał go pokonać bo zwyczajnie został mentalnie pokonany przez bestie. Goku zaczyna szukać kogoś do scalenia, nadaje się jedynie Vegeta.

To jest tak rozpisane i nic więcej. Gdy zrozumiesz że sayanie czystej krwi są zrodzeni do walki to łatwiej przełkniesz to że żaden ich potomek nie jest tak dobry w walce.

Co więcej rasa sayan starzeje się wolniej więc pewnie przeżyją ich z czasem.

ChubakaCieLubi

''Brakuje im charakteru, Gohan ma żonę i dziecko plus gdzieś pracuje. Gotenks to stał się kimś pokroju Jamszy, Trunks jest cieniem samego siebie z przyszłości. Nikt z półsayan nie jest nawet zbliżony do dobrego poziomu. '' Pewnie jest jak piszesz . Jednak robiąc własną fabułe fan mange nie koniecznie tak musi być .

''Akira Toryiama był bombardowany przez fanów w momencie jak zniknął Goku że ma powrócić i postanowił wycofać Gohana w cień. Rozpisał go tak by już nie walczył. '' Skąd takie wieści masz ?? Ja słyszałem co innego .Słyszałem ,że Akira Toryiama sam uznał że bez Goku db nie ma racji bytu i uznał że przywróci go .

''Gohan był całkowicie pozbawiony koncentracji w sezonie z Buu i ten go zwyczajnie pożarł. ''
Tu racja całkowita


''Nie zdołał go pokonać bo zwyczajnie został mentalnie pokonany przez bestie. Goku zaczyna szukać kogoś do scalenia, nadaje się jedynie Vegeta.''
bo tak zostało ustalone w oryginalnej historii


''Co więcej rasa sayan starzeje się wolniej więc pewnie przeżyją ich z czasem. '' i to jest zaleta bycia sayianem niż człowiekiem



''Gdy zrozumiesz że sayanie czystej krwi są zrodzeni do walki to łatwiej przełkniesz to że żaden ich potomek nie jest tak dobry w walce. ''
okey niech będzie .

ocenił(a) serial na 7
GohanSuperSayianII

Co do Gohana to i tak jest jego jakiś tam powrót do formy.

W Zecie zresztą większych pretensji co do niego nie miałem bo mocą i tak skończył w granicy swojego ojca bo po odblokowaniu potencjału był najsilniejszą niescaloną postacią.

Dlatego Buuhan był najsilniejszą odmianą buu i zostawił go sobie do pożarcia na sam koniec.

Problem się zrobił jak Buu pożarł Gotenksa który był zbliżony mocą do Gohana i Picolo który przewyższał umiejtnościami Gohana.

Buu robił pozory mało rozgarniętego ale tak naprawdę wiedział czego mu brakuje.

Z Vegito tak nie poszło bo scalenie Goku i Vegety to był dla niego kosmos nie do ogranięcia, zbyt duże umiejętności i jeszcze większa moc musiał zostać przez niego wymłucony.

Mam jedynie pretensje że to nie finalnie Vegito go nie zmłucił tylko jak zwykle musiał zrobić to Goku w pojedynke to było słabe.

ChubakaCieLubi

''Co do Gohana to i tak jest jego jakiś tam powrót do formy.''
no tak jakiś powrót Gohana do formy jest .


''W Zecie zresztą większych pretensji co do niego nie miałem bo mocą i tak skończył w granicy swojego ojca bo po odblokowaniu potencjału był najsilniejszą niescaloną postacią.''
pewnie jest jak piszesz

''Dlatego Buuhan był najsilniejszą odmianą buu i zostawił go sobie do pożarcia na sam koniec.''
owszem Buuhan był silniejszą odmianą buu

''Problem się zrobił jak Buu pożarł Gotenksa który był zbliżony mocą do Gohana i Picolo który przewyższał umiejtnościami Gohana.''
Gotenks dał sie złapać w pułapkę jak debiutant w tym też Piccolo .


''Mam jedynie pretensje że to nie finalnie Vegito go nie zmłucił tylko jak zwykle musiał zrobić to Goku w pojedynke to było słabe.''
Pewnie problemem było ego Vegety

''Z Vegito tak nie poszło bo scalenie Goku i Vegety to był dla niego kosmos nie do ogranięcia, zbyt duże umiejętności i jeszcze większa moc musiał zostać przez niego wymłucony.''
no tak to mogło być wpieniające .

ocenił(a) serial na 7
GohanSuperSayianII

Ego Vegety tutaj nie zagrało oni chcieli wskrzesić to co zjadł Buu i dlatego musiał wypluć to co wchłonął.

Buu z Vegito nic nie mógł zrobić, nawet nie mógł go zranić.

Zresztą Zetka kończy definitywnie historie a oni Superem wciskają jakieś niedokończone opowieści bo wcisneli fabułę zanim pojawił się Uub.

ChubakaCieLubi

''Zresztą Zetka kończy definitywnie historie a oni Superem wciskają jakieś niedokończone opowieści bo wcisneli fabułę zanim pojawił się Uub.''
dla ciebie zetka kończy definitywnie, historie ja przeciw dbs nic nie mam .

''Ego Vegety tutaj nie zagrało oni chcieli wskrzesić to co zjadł Buu i dlatego musiał wypluć to co wchłonął.''
być może jest jak piszesz


''Buu z Vegito nic nie mógł zrobić, nawet nie mógł go zranić.''
no ta bo przecież Vegito, nie dał rady definitywnie pokonać wroga .

ocenił(a) serial na 7
GohanSuperSayianII

On go pokonał jak nie pamiętasz Buuhan się rozpadł na kid buu a potem Vegito się rozpadł na Vegeta i Goku z powodu przebywania w żołądku Buu. Jakby walka trwała dłużej a Vegito by dalej istniał to Kid buu by najzwyczajniej w świecie został ubity.

Więc nie jest jak mówisz po prostu Vegito szukał metody jak przywrócić do życia swoich kompanów co też obala Twierdzenia że Ego Vegety tu coś zaburzało.

Vegito bawił się buu doprowadzał go do szału były to definitywnie najbardziej zabawne odcinki w sadze.

A to że Gohan nie dożył to nie wiem czy pamiętasz ale jak nie to ci przypomne, Goku mógł uratować kilka osób zanim Kid buu zniszczył planete i zamiast ratować Gohana, trunksa i Gotena to wybrał ratowanie Mr Satana i tego nameczenina co został guardianem.

Za co Vegeta był mega wściekły na Goku bo on tą decyzją potwornie osłabił ich potencjał w ostatenczej walce.

ChubakaCieLubi

''On go pokonał jak nie pamiętasz Buuhan się rozpadł na kid buu a potem Vegito się rozpadł na Vegeta i Goku z powodu przebywania w żołądku Buu.'' Pamiętam jest to jedna z epickich scen kultowego dbz .

''Jakby walka trwała dłużej a Vegito by dalej istniał to Kid buu by najzwyczajniej w świecie został ubity.'' tak powinno być

''Więc nie jest jak mówisz po prostu Vegito szukał metody jak przywrócić do życia swoich kompanów co też obala Twierdzenia że Ego Vegety tu coś zaburzało.'' Możliwe że jest jak piszesz .

''Goku mógł uratować kilka osób zanim Kid buu zniszczył planete i zamiast ratować Gohana, trunksa i Gotena to wybrał ratowanie Mr Satana i tego nameczenina co został guardianem.''
ten nameczanin zwie sie dende tak dla przypomnienia . Tak Goku wybrał ratowanie mister satana i dende mimo że powinien uratować Gohana Gotena Trunksa i Piccolo . Jednak dzięki mister satanowi Goku zdołał stworzyć genki dame , dzięki której pokonał kid buu .



''A to że Gohan nie dożył to nie wiem czy pamiętasz ale jak nie to ci przypomne''
okey dzięki

''Za co Vegeta był mega wściekły na Goku bo on tą decyzją potwornie osłabił ich potencjał w ostatenczej walce.''

mi sie wydaje że zamiast wściekłości Vegety i nadpobudliwości Chichi ,Goku bałby sie bardziej swego ojca ,Bardocka jakby był w anime  dbz .

ocenił(a) serial na 7
GohanSuperSayianII

Goku nie znał nawet Bardocka dla niego ojcem zawsze był dziadek który go znalazł w lesie i który nazywał się Gohan.

A poza tym Goku nikogo się nie bał on nie zna tego pojęcia, sayanie żadko kiedy czują strach dlatego Frieza zniszczył ich planete.

Dendie był mało istotną postacią dla fabuły głównie leczył postacie dlatego zapomniałem jak ma na imie.

No nie ukrywajmy nie jest to postać pokroju Picollo.

Polecam ci obejrzeć One Punch Mana jak lubisz Dragon Balla to pokochasz One punch Mana, niektóre tam walki są wręcz ukoronowaniem tych z Dragon Balla np do walki z One Punch mana przylatuje walczyć potężny król piratów "mówi ci to coś?"

I dosłownie każdy wie do kogo odnosi się ta postać.

ChubakaCieLubi

''Goku nie znał nawet Bardocka dla niego ojcem zawsze był dziadek który go znalazł w lesie i który nazywał się Gohan. '' Tak ale oglądałeś kinówke o nazwie ''dragon ball super Broly ?? ''tam było pokazane że na moment przed tym nim Bardock i Gine wysłali Goku na ziemie ,uległ wzruszeniu tak jakby mu wyryło sie w pamięć ostatnie spotkanie z rodzicami .


''A poza tym Goku nikogo się nie bał on nie zna tego pojęcia, sayanie żadko kiedy czują strach dlatego Frieza zniszczył ich planete. ''
Owszem jednak przed Chichi Goku leńk czuł .

''Dendie był mało istotną postacią dla fabuły głównie leczył postacie dlatego zapomniałem jak ma na imie.''
czyli dobrze że ci przypomniałem imie dendiego
''Polecam ci obejrzeć One Punch Mana jak lubisz Dragon Balla to pokochasz One punch Mana, niektóre tam walki są wręcz ukoronowaniem tych z Dragon Balla np do walki z One Punch mana przylatuje walczyć potężny król piratów "mówi ci to coś?" '' Pewnego dnia chyba sie skusze by obejrzeć One Punch Mana , jednak jestem przyzwyczajony do Yaiba Legendarny Samuraj , tam jest masa nawiązań do dragon balla . Przynajmniej jeden odcinek Yaiby Legendarny Samuraj zobacz liczba ,odcinków w sobie jest 52 .

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones