Natrafiłem ostatnio na bardzo ciekawy materiał ze zgrabnym porównaniem obu serii, link: https://www.youtube.com/watch?v=jfHBrhMM5bk (zawiera fragment z kilku ostatnich odcinków, data publikacji filmu: 22.07.2016)
Warto zaznaczyć, że autor nie skupia się w nim na krytyce jakości rysunków.
Nie zakładam tego tematu żeby napisać o tym, jakie DBS jest słabe. Raczej po to żeby uświadomić niektóre osoby jak znacznie DBZ było (jest) lepsze. Mniejsza ekipa, mniej czasu, przejście na technikę cyfrową (byle szybciej, byle więcej) - jest wiele powodów, które mają negatywny wpływ na to, jak wyglądają odcinki serii Super... i ja to rozumiem, ale na litość, nie stawiajcie DBS na równi (a już na pewno nie ponad) DBZ i uszanujcie zdanie osób, które czują się serią Super trochę zawiedzione.
Napiszecie, że od X odcinka jest lepiej. Nie chodzi przypadkiem o moment, w którym zakończyli kalkowanie kinówek na rzecz zupełnie nowej sagi? :) Poza tym żadnych większych i wyraźnych zmian nie dało się zaobserwować i pisząc to bynajmniej nie miałem na myśli kreski (-> zalinkowany materiał).