Wpisujcie sie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
a co rozumiesz język japoński?Bo chyba nie powiesz,ze podoba Ci się amerykańska wersja
Z francuskim dubbingiem jest świetne ale na minus obcięte sceny. Amerykańska jest do dupy, w ogóle nie ma klimatu. Uwielbiam głos Vegety po francusku.
Niby co jest ocenzurowane w wersji francuskiej??? Francuska wersja jest bez cenzury...
No tak, masz rację. Doczytałem i przepraszam, moja wina. Ale z tego, co wiem to każda wersja jest ocenzurowana poza japońską.
Być może, ale w sumie po co cenzura ? Dragon Ball nie jest przecież dla dzieci, to nie jest z resztą bajka. Dragon Ball trzeba zrozumieć, to nie jest tylko bijatyka, choć przeważa.
Che? A co ma do tego rozumienie języka? Amerykańskiej wersji nie słyszałam i nie zamierzam, słyszałam już inne animce w ich wykonaniu...
Zapewne lubicie francuską wersję przez sentyment - gdyby było po włosku czy hiszpańsku pewnie też by wam się podobało...
Przynajmniej tłumaczenie mogłoby byc z oryginału, przez kogoś kto ZNA SIĘ NA RZECZY, a nie potem musimy słuchać czegoś w stylu Songo czy Szatan Serduszko(jak tłumacz/ka/ wpadł/a/ na ten pomysł, skoro gościu zwie się Piccolo?) o_O
Na moje oko to Ty chory jesteś. Goku brzmi nie po polsku, więc mamy Songo. A jak się znasz lepiej na tłumaczeniach to czemu się za to nie zabrałeś???
Chora co najwyżej?
Songo za to jest wybitnie po polsku, co trzecia osoba na ulicy ma na drugie imię Songo, nie?
Przeczytajcie mangę - w niej nie znajdziecie takich dziwnych nieścisłości, bo jest tłumaczona z japońskiego, przez co b. bliska oryginałowi(czyt. najlepsza), "przez ludzi którzy siedzą w temacie"
Zresztą, po co ja się wysilam?
A co ma do tego rozumienie? To już nie mogę obejrzec po japońsku, bo nie rozmumiem języka? Nie kapuję...
Oglądanie animców z innym niż oryginalnym dubbingiem rani moje uszy( i z tego co się orientuję nie tylko moje), więc innych nie jestem w stanie oglądac...
Z Twojego postu wynika, że z góry zakładasz, że niczego nie zrozumiesz w żadnym języku. Gratuluję mądrości.
Songo czy Goku?! a jaka to różnica?!! wszyscy wiedzą o co chodzi....:D ehhhh DB moja bajka z lat najmłodszych.... z sentymentem zawsze do niej wracam.... rodzice mieli reksia a my Dragonka:PPP
A ja mam all z polskim lektorem ;) A co do emisji w TV nie mam nic przeciwko.
Też mam z lektorem nagrywane z telewizji. Mając kolekcję dla siebie przynajmniej można oglądać sobie do znudzenia :)
Ten francuski dubbing był czadowy, w skrócie i ja chcę żeby "Dragon Ball" powrócił.
Taa, głos Vegety jest najlepszy we francuskim dubbingu. Ja też mam z neta Dragon Balla ale w TV lepiej mi się ogląda:)
Zapraszam na forum do komentowania:
http://www.kino-azja.pl/viewtopic.php?f=42&p=198&sid=15071e527e6f3e4d8365eefbbe9 61bdd#p198
"Być może, ale w sumie po co cenzura ? Dragon Ball nie jest przecież dla dzieci, to nie jest z resztą bajka. Dragon Ball trzeba zrozumieć, to nie jest tylko bijatyka, choć przeważa."
Taa... może jeszcze od 21 lat... DB to seria dla dzieci, tak samo jak Naruto. Jest jednak różnica miedzy postrzeganiem co się nadaje dla dzieci w Japonii a w USA czy wielu krajach Europy. W Japonii nikogo nie dziwi że jak bohaterowie dadzą sobie po razie to będzie im leciała krew. W amerykańskich kreskówkach czegoś takiego nie zobaczysz. Dlatego kiedy mają wyemitować takiego np. Dragon Balla muszą albo to i owo wyciąć albo dać inną kategorię wiekową. Oczywiste że wybierają pierwszą opcję.
Dlatego jak Yasuda z JPF w wywiadzie dla Uwagi powiedział że jego dziecko czyta DB i że sam jej kupował tomiki to uznali że jest złym rodzicem <żal>
Co do tematu, ja mam rawki na kompie i nie potrzebuję ocenzurowanej i źle przetłumaczonej wersji w telewizji. Choć jak większość, pewnie bym zerkną z sentymentu.
"a co rozumiesz język japoński?"
A co jeśli tak? To takie dziwne że ktoś zna japoński? Jak znasz angielski to jest ok ale jak znasz japoński to jesteś odmieńcem? No cóż, nawet jeśli, jest jeszcze coś takiego jak napisy.
hahaha
ogladalam je keidys z bratem gdy byłam mała.^^ Teraz on ma 16 lat i zaczal je ogladac na youtubie czy gdzieś tam. xd
ja bym chciał żeby znowu leciały w tv to niesamowite jak język francuski pasuje do tej bajki:)
Być może dlatego, że oglądaliśmy wszyscy po francusku, ale zgadzam się bo bardzo pasuje do DB. Najlepszy jest głos Vegety i Frezera.
Dragon Ball nigdy nie będzie już puszczany w polskiej telewizji, bo wszelkie prawa do tego serialu ma telewizja RTL, a jak wiemy nie ma już RTL7.
Najlepiej Dragon Żula oglądało się rzecz jasna wtedy jak wychodziło w POlsce - czyli w 2000 roku . Teraz jak się ogląda to już nie jest to co kiedyś , choć też spoko , co z tego , jak by puścili w TV , wtedy gdy to była dla nas nowość , to czekało sie ino do nastepnego dnia , żeby nowy odcinek puścili , a teraz , kto by czekał na następny dzień , jak masz wszystko w internecie i oglądasz sobie ile chcesz i kiedy chcesz ......Ale mimoi wszystko nie pogardziłbym jakby to było emitowane w TV
Dragon Ball miał niesamowity klimat również dzięki wspaniałej muzyce , mi osobiście najbardziej podobała się ta :
http://siemson.wrzuta.pl/audio/yCeubEqqSv/dragon_ball_z_-_buu_fight
(Może być z tymi basami , ale niekoniecznie - głównie z sagii Frizera i Cella)
http://kibob.wrzuta.pl/audio/mXyqCQSVIg/dragon_ball_z_-_genkidama
az sie lezka kraja...
ja też bym chciał zeby była tv ale bez cenzury wersja japońska + napisy
może kiedyś będzie na Animaxie