Przemeczyłam ten serial. Z samego początku historia wydawała się ciekawa na wzór horroru "Zakonnica". Jednak im dalej tym gorzej, żałosne efekty specjalne i jeszcze gorsza praca kamery. Najbardziej irytowały mnie te przybliżenia na krzywe zęby Drakuli przed atakiem i ta wypływajaca mu z ust krew. Jaki ma sens pluć jedzeniem skoro jest się tak głodnym? Ach no i jeszcze to jego syczenie jak u kota bo poczuł krew... Litości! Zepsuli to, mogli to zrobić lepiej. No i oczywiście jak na kilkuset letniego gościa szybko ogarnął temat z internetem, telefonami i prawnikami od 1895 lol ....