... wiesz, że to złe i ci nie służy, w sumie nawet robi się trochę niedobrze, ale szkoda zostawiać. Do tego z odcinku na odcinek jest tylko gorzej. Rozumiem, że miało to być coś na zasadzie czarnej komedii, a nie horroru, a już na pewno nie filmu respektującego realia historyczne. Ok, byłabym w stanie to przyjąć. Ale przydałoby się trochę spójności, bo te edukacyjno-poprawnościowe gadki autorów o tym, jak to silne kobiety nie mogą znaleźć sobie miejsca i jak to kościół przez wieki dręczył ludzi, no po prostu nie pasują i są mdłe. Albo się razem bawimy, albo mamy widza za debila. Trzeba wybrać jedno z dwojga.