Serial powinien być zakończony w takiej sytuacji,bez Charliego Sheena to już całkiem co innego i myśle że wiele osób,w tym ja,zakończy oglądanie na ostatnim odcinku ósmego sezonu.To tak jakby kręcili House'a bez Hugh Lauriego,Prison Break bez Millera albo Lost bez Foxa.
oceni sie jak sie zobaczy, jak bedzie kiepski to co za roznica czy go skasuja czy nie? po prostu sie go przestanie ogladac
kutcher na u mnie bardzo duzy limit zaufania za rozowe lata, mysle ze moze sie dobrze wpasowac
no i nigdzie nie jest powiedziane ze producenci nigdy nie zminia zdania co do powrotu sheena