Kop w jaja dla starych i nowych fanów tego serialu, 40 minut Lorre wyśmiewa się z Sheen'a dzięki któremu zarobił miliony. Cztery lata minęły, a Lorre dalej się nie może pogodzić z odejściem Charlie'go. Pokazał też tylko tym że Sheen miał od początku racje - serial się skończył z jego odejściem...
Berta, Evelyn, Melnik, Judith, Rose, dostawca pizzy, farmaceuta Charliego- przezabawne role. Drugi plan to ogromna siła tego serialu, a zazwyczaj jest to bolączka większości seriali komediowych.
Jak bede mial okazje spotkac CIe osobiscie to... obije Ci morde za ostatni odcinek. Tyle pieknych lat z Dwoch i Pol - i tak wysmiac znakomity serial? Tyle ode mnie.
Zawsze uwielbiałem ten serial jeden z lepszych seriali komediowych ale odkąd uśmiercili
Charlie Sheen, jest jednym słowem beznadziejny. Ashton Kutcher pasuje do tego serialu
jak ciężko mi znaleźć porównanie, zmordowałem 4 odcinki ale więcej już nie zobaczę, chyba
że "zmartwychwstanie" Charlie Sheen. Ten serial...
Jak wiemy Charlie wprowadził do tego serialu humor i tradycję. Ashton Kutcher został tam wstawiony na siłę. Uważam że teraz ten humor jest wymuszony. Z góry pozdrawiam.
Chuck Lorre pokazał w nim jaki jest niedojrzały i jakim jest idiotą. Który normalny producent wplątuję do swojego serialu swoje brudy z przeszłości... Jak zobaczyłem w ostatniej scenie tego odcinka jak Charliego przygniata fortepian, to serce mnie zakuło. Dla fana starego Dwóch i pół jest to jak strzał w policzek... :/...
więcejJakie były Waszym zdaniem najlepsze teksty z tego znakomitego serialu? Moje faworyty:
1): Alan złości się na Charliego, który pod jego nieobecność zabrał Jake'a na wyścigi konne, gdzie dzieciak wygrał sporą sumkę.
Alan: Jak mogłeś?
Charlie: Nie wiń mnie, Alan. Wiń gościa, który dosypał amfetaminy do worka z owsem!...
Wiadomo, ze byla grana przez Holland Taylor. Zarowno za czasow Charlie'go, jak i Waldena. I owszem, znajduje sie na liscie obsady glownej. No I tu wlasnie zdziwilo mnie, ze na liscie obsady goscinnej widnieje, moze nie pierwszoplanowa, ale rowniez znana aktorka: Blythe Danner (Meet the parents, Fockers, Paul i wiele...
więcejPóki grał CS, serial był niemalże doskonały, choć z lekka uwierała pasożytnicza nieudolność Alana. Był to jednak jakiś element konstrukcyjny serialu kręconego wokół postaci Charliego Harpera. Co irytowało to nagłe i bezsensowne zmiany wątków związkowych, dany bohater jest z kimś, układa się i nagle BĘC, całkowicie...
Zacząłem oglądać jakiś czas temu. Wcześniej w tv widziałem jakieś pojedyncze odcinki. Te poczucie humoru idealnie trafia w mój gust. Chodzi mi o sezony z Charliem. Smiałem się jak głupi. Obecne komedie mogę oglądać i ani razu się nie zaśmiać. Myślałem, że to może ze mną jest coś nie tak. Pierwszy sezon z Waldenem...
Nie oglądam odcinków po śmierci Charliego i czytując posty tutaj widzę, że dużo nie tracę. Samego odcinka z pogrzebem Charliego też nie widziałem, jedynie obejrzałem urywek na youtubie po angielsku z samą ceremonią. I tu mam właśnie zastrzeżenia. Wprawdzie angielski rozumiem piąte przez dziesiąte, ale nie trzeba było...
więcejNie mogę mogę się z tym zgodzić, bo najpierw ograbiła go Judith, a potem Charlie uwiódł prawniczkę Alana, która pomściła się na Alanie i przez Charliego musiał płacić horrendalne alimenty. Taki był początek i wstęp do pasożytnictwa Alanowego....
Problemem nowego sezonu Dwóch i pół jest fakt, że nie ma w nim tak naprawdę
prawdziwego faceta. Wszyscy kochali ten sitcom właśnie za centralną postać Charliego
Harpera, uosobienia męskości i cech, które większość facetów może zazdrościć.
Hulaszcze życie, imprezy, dużo pieniędzy, piękny dom, piękne kobiety, luz,...