Dokładnie , ja też uważam że to jeden z najlepszych odcinków . Oprócz sceny z matką i córką SPOILER - scenka rozmowy Alana z Charlie-m , Alan wziął Viagre bo kończył się termin przydatności i walił konia gdzie popadnie potem nastąpiła ta rozmowa : Alan : szukam przyjaciółki która będzie mi bliska , w moim wieku i zawsze będe mógł na nią liczyc , Charlie : podchodzi do niego podnosi mu prawą ręke i mówi : Zarzuc poszukiwania , już ją znalazłeś ! . KONIEC SPOILERA .
Popłakałem się ze śmiechu przy tej scenie .