Moim skromnym zdaniem, to ten serial jest odzwierciedleniem naszej kinematografii. Gniot, to komplement dla tej szmiry. Szkoda,że nasi wspaniali aktorzy, nie wszyscy, a jednak poszli na tą szmirę. Z drugiej strony ich rozumiem, trzeba coś jeść, a okazji żeby się pokazać w doborowym towarzystwie nie ma za wiele. Szmira i gniot, to komplement dla tej chały! To mi przypomina "Złoto Dezerterów". Kontynuacja bez sensu. Serial na poziomie polsatowskiego "Dzikiego" Po prostu żaden poziom. Do tego teatralna forma, tragedia muzyczna (standard w naszej kinematografii). Płytkie żarty. Szkoda czasu. Szkoda tematu.... Bo myślę, że pomysł jest nie głupi, lecz realizacja do kitu.