sporo ciekawostek przyrodniczych podlanych ketchupem. musze przetestować na dzieciakach, może się czegoś nauczą.
odcinek lgbt musiałem przetrawić, trochę polecieli. Antynetfliksowa inkwizycja palpitacje serca ma gwarantowane. Ale mój syn (po wajraku i szklanej pułapce) miał jedynie beke z ,,hien liżących sobie fiuty'', więc obyło się bez ptsd. Córka (po pompiku i terminatorze) ogarnia jedynie akcje z arbuzem. Trzeba będzie dokończyć , żeby wyrobić sobie zdanie; bo teraz to chyba z górki