j.w.z reguły nie oglądam tego typu seriali jednak ostatnio udało mi się obejrzeć kilka odcinków.Jakież było moje zdziwienie gdy główny bohater-niejaki Octavio nie poznał swojej byłej ukochanej tylko dlatego,że miała na sobie makijaż i była ładnie ubrana!z tego wynika,że każdy facet po przebudzeniu może nie poznać swojej dziewczyny która na noc zwyczajnie zmyła makijaż;)stąd też moje pytanie:czy ten facet naprawdę jest aż tak głupi czy też może myśli,że jego panienka nie żyje(był tam wspomniany wątek jakiegoś pożaru itp)i dlatego całkowicie wyklucza ,że to naprawdę może być ona.nie wiem co o tym myśleć,chyba tylko tyle,że zazwyczaj z tego co pamietam w telenovelach latynosi są przedstawiani jako połmózgi;)czekam na wyjaśnienie tej jakże zagmatwanej sytuacji bo nie śpię po nocach:)
Octavio obawia się, że związek Eduarda i Aracely skończy się tak samo jak Octavia i MC - czyli ona skrzywdzona, a on z jakimiś tam wyrzutami sumienia.
Ja tak to odbieram.
A no w sumie to logiczne:)) Widzisz czyli ty tez jestes geniuszka ale od zwiazkow ja tylko od porodów :))
Ale zauwaz ze facet im przystojniejszy tym głupszy. Nie ma dla nas ratunku. ALbo trafimy na mądrego "Teobalda" albo głupiego jak but " ładnego Octavia". Nie wiem co gorsze.:)))
Tylko pomarzyć można hah ;)))
"Nie wszystko złoto, co się świeci" - i tak często bywa z przystojnymi, a na dodatek jeszcze bogatymi mężczyznami.
Zdają sobie sprawę ze swego super wyglądu i forsy, i przez to bywają próżni i płytcy.
Z wiernością też u nich różnie bywa.
Lubią skoki w bok - nawet, jak nie chcą, to kobiety potrafią ich skusić.
Choć nie wszyscy ciachowaci i ustawieni tacy są, wyjątki się zdarzają.
Moja mama mi już kilka razy w życiu mówiła, żebym w wyborze męża zwracała uwagę na CHARAKTER, a nie na wygląd.
W zasadzie ma rację, że charakter najważniejszy, ale wiadomo - wygląd lep na muchy ;))
No tak ale jak mi sie ktos permanentnie nie podoba to nawet charakteru nie chce poznawac. Czyms musi przyciągac chocby wzrokiem :))) ALe zycie z takim ograniczonym umysłowo Octaviem napewno tez byloby ciezkie. Zwłaszcza psychicznie :)
Dokładnie. Wiadomo,że charakter najważniejszy, ale jak dla mnie musi mieć to coś.
Przecież z takim Octaviem to ja bym się nie związała bo nigdy bym nie wiedziała, czy mnie kocha, czy nie.
Łoj tam czepiasz sie biednego Octavka :)))) Raz kocha raz nie. Octavio jak kobieta ZMIENNY jest :)Ten typ tak ma.:-)
Pewnie, że mężczyzna czymś tam musi przyciągać ;))
Hah wróciłabyś od fryzjera z inna fryzurą, a Octavio kazałby ci dowód osobisty pokazywać, czy to ty na pewno haha
Jaki fryzjer nam by to nie groziło. Oszczedzalibysmy bo Octavio nie lubi wydawac kasy na głupoty :)))
No tak a niektórzy faceci nawet w ogóle nie zauważają nowej fryzury kobiety. I tak źle i tak niedobrze :P. octavio to na pewno by nie poznał swojej kobiety bo coś zrobiła z włosami, ale do Simony to się przyzwyczaił, mimo iż bardziej się zmieniła :P. No cóż kobiety są spostrzegawcze a faceci nie :).
Widzę, że przeglądasz nasze forum :D
Miło nam :D
mówi się, że kobiety stroją się nie dla facetów, ale dla innych kobiet - żeby inne kobiety widziały, podziwiały i zazdrościły, bo facet i tak nie zauważy :D:D
A wciągnęłam się :). Poczytać o głupocie Octavio zawsze jest przyjemnie, a tymbardziej w waszym wydaniu :), bo sobie dopowiadacie różne historyjki i różne teksty, widziałam też dwa wiersze, świetne, jednej z was oda do Octavio i oda do Maricruz no myślałam że ze śmiechu nie wyrobię, ma dziewczyna talent :). Ale też ktoś napisał znaczenie imion z teli i charakter poszczególnych postaci, też było śmieszne oraz parę dowcipów :). Normalnie teraz zamiast dowcipów o blondynkach, niemcach czy policjantach, będą dowcipy o Octavio. Oczywiście w kręgu osób które znają tę postać :). Wciągnęłam się ogólnie w te forum. Teraz myślę jaką telenowelę oglądać, ale nie umiem się zdecydować. Zwłaszcza że mam mniejszy wybór bo nie chce mi się w tv oglądać bo się ciągnie miesiącami, a póki mam urlop wolę jednym ciągiem oglądać odcinki. Ogólnie tele skończyłam oglądać gdy miałam 14, ale ostatnio po 13 latach powróciłam, by Esmeraldę obejrzeć bo nigdy nie oglądałam tej teli, jakoś tak wyszło nie miałam tvn. No i później zaklęte serce czy miłość czy coś takiego oraz dzikie serce. Ogólnie z 30 teli na koncie mam :). I znam hiszpański dzięki temu i trochę portugalskiego ;). Ale czasem wolę z lektorem oglądać, gdy nie chce mi się wysilać mózgu jak Octaviowi :).
Ogólnie dzikie serce nie podobało mi się za bardzo. Mogłam obejrzeć kilka początkowych odcinków, przemianę Maricruz, jej zemstę na Lucii i koniec telenoweli, czyli ostatni odcinek i chociaż nie musiałabym się nadenerwować ;). Normalnie wkurzają mnie zawsze te złe postacie ( choć nie mówię, nawet ich lubię ) ale teraz jak nie Octavio( oczywiście on przez 95 % czasu) to Maricruz, ale kiecki miała fajne, więc dla oczu miło było popatrzeć, bo czasem wyłączałam głos gdy Octavio gadał albo Maricruz :). najbardziej to i tak podobały mi sie piosenki z tej teli, słucham często :)
Tak ze jest blizniaczo podobna ale nawet nie mysli ze to moze byc ona. A ile jest na swiecie sobowtorow obcych osob?
ON stwierdził, że ma identyczną twarz, a skoro nie jest MC to musi być jej sobowtórem, albo bliźniaczką. Z tego, co czytałam parę lat temu każdy z nas ma swojego sobowtóra :D
Tak i jak dowiedział się, że ona wyjechała do stolicy to wtedy stwierdził, że tamta MC, którą mało co nie potrącił to była jego MC i też poszedł się pytać Serafiny, co ta o niej wie.
czyli jednak racja jest po mojej stronie;)swoją drogą ojciec MariCruz też niezbyt lotny ma umysł(jak już ktoś tu napisał),że nie poznał córki która wygląda jak kopia matki.takie rzeczy tylko w telenowelach latino;)
Ja do dzisiaj nie mogę tego przeboleć. Byłam pewna, że jak don Alejandro zobaczy Maricruz to od razu zorientuje się, że to jego córka. Niestety tak się nie stało. Akurat w tej telce absurdów jest mnóstwo.
Zauważyliście że w 90%telenowel głowny wątek to zaginiona/porzucona córka (zawsze córka) tóra się odnajduje po mniej więcej 20latach.o jakiś magiczny wiek.
Ale to jest właśnie taki typ telenoweli (telenovela rosa), bogacz zakochuje się w biedaczce, a później okazuje się, że ona jest bogata i szuka jej matka, albo ojciec.
Wiem wiem haha. Mowcie do mnie ekspert :-))) Nawet na porodach sie znam choc nigdy nie rodziłam :-))
haha ekspertko ;) szacun ;)
Ja też nigdy nie ;)
Ciekawe, czy Solita też tak długo będzie zwlekać z nadaniem dziecku imienia jak MC? :D:D
No wlasnie a niby jak ona moze nazwac dziecko? Powinni dac jej ksiazke z imionami bo skad ona ma znac imiona meskie jak sie tylko z dziadkiem i MA wychowywala. No a Eusebio chyba nie nazwie tfu tfu :( Moze po dziadku?
Oblech to malo powiedziane. Jak on powiedzial dzisiaj ze sie zna na zdobywaniu kobiet to myslalam ze parskne smiechem. CHyba na zdobywaniu ich siłą !
czyli jednak to ten parobek dopuścił się tej niegodziwości i wykorzystał biedną dziewczynę.któż by inny?!swoją drogą to te jego machanie tym pejczem na prawo i lewo jest bezcenne;)
telenovela rosa? ładnie się nazywa.
A co to znaczy "telenowela klasyczna" ? Ty się znasz na telkach :D
masz racje w 100%.mało tego,zawsze jej ojcem okazuje się bogacz(dodatkowo zazwyczaj o nieposzlakowanej opinii) a nigdy biedak.tak jakby bieda stygmatyzowała człowieka a pełnie szczęścia mogła osiągnąć tylko jako bogata.zupełnie tego nie kumam,że już nie wspomnę o tym absurdzie:wieśniaczka=żle wychowana,głupia,agresywna etc a przecież tak nie jest?!no chyba,że w Meksyku;)
Nie powiem, żeby Octavio był jakoś szczególnie rozgarnięty, ale nie można mu sie dziwić. Niby jakim to cudem niedouczona prostaczka ze wsi , w ciągu 9 ms stałą się wykształconą i obytą damą?! Mnie natomiast zastanawia jak to mozliwe, że nikt nie zauważył zaawansowanej ciąży Maricruz. Takie rzeczy tylko w telenowelach...:))