Lubię z nim wątek i nie chciałabym żeby szybko się zakończył....Czy będzie miał jakieś znaczenie niż tylko obsesja na jej punkcie...?
Popieram! Wątek z Karimem jest fajny i nietypowy :) Carlosa polubiłam już jak grał w Cuando Me Enamoro ;)
Ja akurat nie oglądałam tej telki... Ale no ten Karim ma coś w sobie.... Nie dlatego że daje jej co popadnie ale to jak próbuje robić wszystko by ją zdobyć, i pociąga go to że Ona nie jest do kupienia .... Fajny facet...wybaczam mu że nie wygląda jak arab :)
Nawet Meksykaninem nie jest xd Carlos De La Mota = Dominikańczyk wyglądający jak typowy Europejczyk, no może ten z południa :D Przypadł mi do gustu i trochę szkoda, że nie będzie go do końca telki :(
Chyba do 85 odcinka będzie Karim. Później Carola odsprzeda mu swoje udziały w kasynie i będzie wspólnikiem Marii Alejandry.
Post mi znikł, a chciałam go edytować. Karim będzie do 85 odcinka do tego 85 Carola mu odsprzeda swoje udziały.
No spoko, ale jak chcieli mieć "araba" to mogli chociaż wziąść typowego meksykanca, już Eduardo bardziej mi na saudyjczyka wygląda.
Dokładnie ,ja już tam nawet w sumie się przyzwyczaiłam,psychicznie obrałam go sobie jako sułtana ... Już mi tak nie przeszkadza że nie wygląda jak arab...Grunt że jego gra aktorska jest super...Wolę to niż miałoby być na odwrót jeśli wygląd by miał a grałby sztywno... A dla mnie jest super...
Moze oni nie wiedza jak wygląda Arab wiec wybrali opcje egzotyczna dla siebie tak czy siak. Jasnookich blondynów w Meksyku tez jak na lekarstwo to stwierdzili ze moze byc :-))))
Rozśmieszyłaś mnie. No faktycznie, niebieskooki blondyn to rzadkość w Meksyku, więc wybrali takiego, jaki DLA NICH jest egzotyczny. :-)
Tak sobie powiedziałam :-))))) Choc jak patrze na te aktorki z Meksyku czasem to wcale nie tak mało jest blondynkami z jasnymi oczami.
No a dajmy np aktorka Mila Kunis (grała w filmie To tylko seks z J.Timberlak) ja na pierwszy rzut oka z mężem stwierdziliśmy że ładna latynoska.... A okazało się że jest Ukrainką... I w życiu bym nie pomyślała ,na serio obstawiałam jakieś pochodzenie latynoskie czy coś w tym rodzaju....
Jak widać natura lubi pomieszać :) więc dlatego się nie czepiam i do jego nieurody araba...Ale w sumie Halit Ergenz grający w wspaniałym stuleciu Sułtana też ma niebieskie oczy i jasną karnacje skóry... A przecież wieczne stulecie bije popularność wg kostiumowych seriali dot. właśnie tych sułtanów...
Prawda, ja też byłam zaskoczona tym, że Kunis to Ukrainka. No ludzie, nigdy. Co do roli Karima to nie wyobrażam sobie Juliana Gila, nie nie nie. Carlos strasznie mi podpasował i przyzwyczaiłam się. Gil jako Karim? Never. Dobrze, że nie wziął tej roli
Ogladasz wspaniałe stulecie? Hehe moja siostra tez to ogląda :)) Nawet ja czasem zerkne okiem. No ta ruda tez realistycznie jako zona (czy kochanka )sułtana nie wygląda nawet jesli została porwana z innych ziem. Ale sułtan moze być albo ten drugi pasza(chyba?) :)
Ta blondynka ze "Wspaniałego stulecia" była z pochodzenia Ukrainką, która mieszkała na terenie ówczesnej Polski (pochodziła spod Lwowa). Została porwana w dzieciństwie i tak się znalazła w haremie. Poza tym Turcy to nie Arabowie. Ze względu na bliskość z Europą na pewno płynie w nich krew blondwłosych i niebieskookich Europejczyków. Mieszkańcy Iranu, Afganistanu i Pakistanu także nie są Arabami, choć są Muzułmanami i także niekoniecznie mają ciemne skóry, ciemne włosy i oczy. Wracając do "Dzikiego serca" było powiedziane, że emir pochodzi z Arabii, a więc chyba chodzi o Arabię Saudyjską. I ktoś taki jak on ma marne szanse na bycie niebieskookim blondynem, bo faktycznie jest arabem.
No może ale jak już wspomniane było o mankamentach urody np ta Ukrainka typowo latynoska urody a tu Ukrainka...
A nie ważne lubię Carlosa... I właśnie tak jak teraz się prezentuje,bo jak ma wypuszczone długie włosy to niezbyt... No ale tu no coś ma w sobie :)
Ja też tak zerkam ,bo jak wracam po synka z kursów, to teściowa jest fanką serialu.No i jak go odbierałam to też jeszcze u teściowej czasami oglądałam... bo nie powiem wciągał odcinkami tylko że ja nie oglądałam od początku a nie lubię zaczynać od połowy ,dlatego tak się nie wciągam i nie oglądam na bieżąco.Ale gdybym od początku oglądała to też pewnie bym nie przegapiła odcinka bo zdaje się być ciekawy....No ta co gra Hurrem (Niemka pochodzenia tureckiego) to jest żoną tego całego Sułtana....
No wlasnie ja tez nie lubie oglądac od połowy. Ale jak czasem trafie na jakis odcinek to zdarza mi sie zapatrzec i obejrzec do konca. Szkoda ze nie widzialam od poczatku. Chociaz ja to musze sie i tak stopowac z tymi serialami bo za duzo ich juz oglądam :)))
He ja to w sumie długo nie oglądałam ,później zaczęłam się wciągać gdyby nie AV ,zobaczyłam pierwsze sceny z Niki i Guzmanem i tak się wciągłam, no a później to już poszło AV ,Nieposkromiona miłość,Nie igraj z aniołem,Burza, I teraz Dzikie serce.... Bo polskich nie oglądam ,jedynie co lubiłam to Wszystko Przed Nami (Polski) M jak miłość to już bardzo dawno nie oglądałam ...5 lat napewno... :P
Polskich to ja tez nie ogladam. Kiedys troche ogladalam Pierwsza milosc na polsacie ale to dawnooo temu i krotko. Ogolnie to ja lubie telenowele z zamknietym zakonczeniem i juz. A nie te tasiemce jak klan, moda na sukces gdzie wszyscy ze soba juz byli a konca nie widac :)
Ja też z tego powodu nie oglądam tych tasiemców - każdy tam był z każdym i nawet fajne pary zwykle się rozpadają albo ich wątki są tak naciągane, że po pewnym czasie nie da się tego oglądać.
Kiedyś lubiłam Na dobre i na złe, głównie wątek Lena/Latoszek, ale oczywiście scenarzyści zafundowali im takie przejścia, że z fajnej historii nic nie zostało.
Ja też z tego powodu przestałam oglądać niektóre polskie seriale.Kiedyś oglądałam M jak miłość (od początku, parę dobrych lat) i Na dobre i na złe, też od początku (Zosia i Kuba i ich początki). Jednak już od dobrych kilkunastu lat nie oglądam polskich seriali, bo tam już prawie wszystko wymyślają. Jednak od zawsze oglądałam amerykańskie seriale i wciąż je oglądam, a od paru lat też oglądam telki i bardzo dobrze, że mają określoną liczbę odcinków (ale też nie lubię telek, które mają więcej niż 200 odcinków i takich nie oglądam).
Tak dokładnie ,ja z tych dłuższych jedynie co obejrzałam to Zbuntowany anioł 270 odc,wciągnął mnie sekret ale jak zobaczyłam ile to ma odcinków to od razu porzuciłam oglądanie... Też kiedyś oglądałam Pierwszą miłość ale do zmiany aktora grającego Pawła ... Właśnie też lubię zagraniczne jest początek rozwinięcie i koniec... Wiem kto z kim,kto zginie itp... Ogólnie to po Fiorelli chyba przestałam oglądać telki bo mama zawsze mi marudziła że głupoty dostaje od tych telek i nauka w lesie ... No ale teraz na bezrobociu ,po szkole znów wróciłam do kochanych telek :) I tą godzinkę mam zawsze dla siebie...wolna od bajek synka .... To moja chwila :)