Teraz leci 3 sezon, przedostatni - według mnie najlepszy, bo akcja koncetruje się nie w okół fizyki ale rozwiązywaniu licznych zagadek z przeszłości :)

Natomiast Ty piszesz o 5 odcinku drugiego sezonu, Brainwaves, kiedy to rzeczywiście Vaughn i Lucas trafili w 'nie swoje ciała'. Widać na marginesie, że wolisz pare V & J, bo wiele ludzi ten pocałunek interpretowało jako dowód na pare L & J [oni się mylili, nie ma tak dobrze :P] ;)
Wątek natomiast jest cały czas obecny, ale ładnie "zatuszowany". Grupka, a dokładniej Lucas, ma wiele powodów [wydumanych, na marginesie] by Vaughnowi nie ufać i Josie solidaryzuje się z przyjaciółmi - trudno się jej dziwić, że nie randkuje ze swoim potencjalnym wrogiem ;) Między nimi nadal jest chemia, świadczy o tym chociażby wczorajszy odcinek, kiedy to V. przejął się, że J. niby szła na randke z Tylerem.
Nie oglądałam dzisiaj serialu, ale zakładam, że przed nami jeszcze 7 odcinków + zakończenie w 3 częściach.

zdecydowanie wolę parę Josie i Vaughn, jest coś między nimi, a Lucas zupełnie nie pasuje do Josie, chociaż szkoda mi go, że jest nieszczęsliwy z tego powodu. Jak choćby (wczoraj?), kiedy Vaughn pocałował Josie, żeby wrócił jej rozum, a Lucas odwrócił się i miał taką minę... :(
W każdym razie mam nadzieję, że pomimo wszystko wątek J. & V. jakoś się rozwinie :)