PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=141654}

Dziwne przypadki w Blake Holsey High

Strange Days at Blake Holsey High
2002 - 2006
7,6 4,4 tys. ocen
7,6 10 1 4438
Dziwne przypadki w Blake Holsey High
powrót do forum serialu Dziwne przypadki w Blake Holsey High

ale wnerwienie

ocenił(a) serial na 10

ponieważ mam mało czasu to po krótce:
M. był ładniutki i słodziutki mmmmmmm............. ciacho
Scena pocałunki V&J mnie zawiodła
były momenty w których się popłakałam poprosze o dowody na to, że J&V powinni być ze sobą lub na to , że L&J powinni się spiknąć. ale wolałabym aby to pisały osoby, które oglądały 4 serie.
PS. nie liczcie na 5 serie, nie powinno jej być!!!! poprosze o niedokończone wątki to powiem Wam dlaczego tak myśle!!!

ocenił(a) serial na 10
lolita_4

a teraz czemu mnie zawiodła scena V&J( bo mam jeszcze troszkę czasu) miałobyć tak, że oni powinni byś prawie( czyli ich usta powinny być zbliżone) , ale jednak tu się sprawdza powqiedzenie, że prawie robi wielką różnicę. kto oglądał 4 część to wie czemu tak twierdzę!!!

lolita_4

no to prosze :
niedokończony wątek z tayler'em, przecierz powiedział że wróci do bhh. no a jakoś go nie było. no to prosze panno wszystkowiedząca odpowiedz mi co sie z nim stało

ocenił(a) serial na 10
Vika_6

och joj ja prosiłam o takie wątki, które na prawdę są nie do wyjaśnienia........ heh, takie w których mogę się pogłówkować.
a odpowiedz na twoje pytanko to :
a więc w momęcie, kiedy A. został uwięziony kulka straciła swoją moc i zniknęły wszystkie te czary? o ile można to tak nazwć. więc tayler stracił moc kameleona i może spodobało mu się w tamtej szkole, albo po prostu dowiedział się, że BHH już nie jest tak tajemnicza jak kiledyś kółko wyjechało, więć po co tam wracać, a i jeszcze jeo w momęcie, kiedy C. M. i inni skończyli szkołę to zauwąż , że Taylet też ją skończył, bo uczył się w tej samej klasie wiekowej co oni......... heh myśle , że chociarz ci troszke wytłumaczyłam . dziękuję o wątek i proszę o następny:-)

lolita_4

Po pierwsze - prosiłabym na drugi raz, żebyś pisała, że temat dotyczy czwartej serii. Nie można podchodzić do forum egoistycznie, wielu ludzi jeszcze tego nie oglądało i zabierasz im całą przyjemność.

Po drugie to ja zawsze staram się przedstawić swoje argumenty na początku, żeby inni mogli przeanalizować moje stanowisko. Taka dyskusja jest o wiele bardziej owocna.

Rozumowanie odrobine wymuszone. BHH opiera się na metafizyce, której w twoim wyjaśnieniu brakuje.
Powrót Tylera miał nastąpić, ale go nie było, gdyż zabrakło pieniędzy na przedłużenie czwartej serii poprzez dodanie nowej postaci - miał pojawić się w ciele Marshalla ale twórcy musieliby rozwinąć wątek tego członka klubu naukowego. Proste.
Uważano, że jego osoba nie jest na tyle istota, by tracić na nią ograniczone zasoby finansowe.
I nie mów mi, prosze, że Tyler nie mógłby powrócić w piątej serii - zauważ, że Victor [mimo, że skończył szkołe dobry czas temu] nadal przewijał się w jej granicach. Jako udziałowiec, landlord, ale jednak był obecny.
Jeśli natomiast chodzi o energie czerpaną przez Tylera - nie pochodziła ona bezpośrednio od kuli lecz od tunelu czasoprzestrzennego.
Jak sam twórca wspomniał, gdyby BHH powróciło, Victor [jako, że podróże czasoprzestrzenne nadal stanowią jego przeznaczenie] nadal badałby istote czasu.
Nie wiemy, gdzie trafił Tyler. Podróże, zgoda, możliwe są jedynie do przeszłości i miejsca, z którego dana osoba pochodzi, ale warto zauważyć, że Tyler "żywił się" energią tunelu i gdyby twórcy nagieli te zdolność mógłby znaleźć się w przyszłości. A co za tym idzie, w przyszłych czasach, miał szanse odszukać inne źródło energii, które dawałoby mu moc niezależną od wormhole. Miał powrócić do szkoły za jakiś czas - dlaczego nie aby zapanować nad nowym owocem działań Victora.

A to, że piąta seria nie powinna powstać wyjaśniłam już na forum chyba niejednokrotnie. Jak ci zależy żeby mnie poprzeć to możesz szukać w postach przeze mnie napisanych.

Wałkowanie tematu znowu wydaje mi się troche głupie - ja jestem zwolenniczką porządku.

Natomiast wątek Josie & Vaughn i jego głębie również objaśniłam wielokrotnie, wraz z krótkim komentarzem odnośnie prawidłowości zakończenia. Interesuje cie moja wizja - miłego szukania na tym forum.

Przepraszam za ton, ale zdenerwował mnie brak zaznaczenia, iż temat odnosi się do czwartej serii. Przez takich ludzi kiedyś straciłam przyjemność z czytania swojej ulubionej książki.

Miłego dnia.

ocenił(a) serial na 10
Bellona

ok małe wyjaśnienie: posty pisałam na lekcji(45 min), napisałam na początku: MOJE WRAżENIA PO OBEJRZENIU 4 SERII i oczywiście cały referat n atemat własnych przemyśleń, a nie na tem co sie tam działo, ale po wysłaniu(pisałam to gdzieś 20 min) okazało się , że tekst mi zniknął i musiałam pisać od nowa i stąd stwierdzenie : "mam mało czasu" i z tego braku czasu i nerwicy, którą właśnie dostałam musiałam zapomnieć o napisaniu początkoweo zdania. ale nie mam zamiaru przepraszać, bo uważam, że to, że napisałam o M. jako, że jest ciacho i o rozczarowaniu ze sceny z pocałunkiem nie uważam, za psucie komuś radośći z oglądania. A to, że ty pisałaś całe wyjaśnienia to raczej ty byłaś winna "traceniu przyjemniośći z oglądania", bo są na świecie ludzie którzy po zobaczeniu zdania " to jest o 4 serii" właśnie czytają posta chociaż tego w zamierzeniach nie mieli i tu mi przyznaj rację:-).

lolita_4

Mam nadzieje, że ty sobie zdajesz sprawe z tego, że twoje usprawiedliwienie jest komedią. Od niczego ciebie nie zwalnia.

20 minut to mało. Nad tekstem, żeby był INTELIGENTNY, pracuje sie dobre 40 minut.

Racji nie przyznam. Jeśli ktoś zdaje sobie sprawe, ze wypowiedź jest o czwartej serii to ponosi sam odpowiedzialność za własne czyny. Ty natomiast naraziłaś innych [bez wiedzy] na czytanie o czymś, czego znać nie chcieli. Jest różnica duża.

Ta dyskusja jest jałowa, a twoja odpowiedź absurdalna. Skończmy to.