najfajniejsza rozprawka na dowolny temat związany z BHH??? kto się pisze??? Zobaczmy ile bądzie chętnych. , a nagroda to moje uznanie(lol)
Wydaje mi sie [mam nadzieje, ze jestem omylna], ze siebie gloryfikujesz.
Wybacz, ale kto byłby sędzią? Ty, jak mniemam. W takim razie się nie zgłaszam, z powodów niemalże oczywistych [patrz temat Ojciec Josie].
Felietony pisze się na temat nurtujący, nie jedynie by zapełnić wolny czas. Jest to wynik głębokich przemyśleń, które wcale nie wynikają z chęci wygranej.
Poza tym słowo "konkurs" odnośnie INDYWIDUALNYCH rozważań jest odrobine nietrafione. Każdy prezentuje inny punkt widzenia, i co, pochwalisz kogoś, kto uważa, że Victor jest zły gdyż uważasz [dajmy na to] podobnie odrzucając przy tym świetną prace o jego zaletach?
Do tego tematu brakuje kryteriów.
Dlatego też uważam, że ocenianie prac nie byłoby obiektywne. A co za tym idzie konkurs jest abstrakcją wręcz.
po pierwsze to ty się gloryfikujesz, anie ja. Ja jedynie nie mam zamiaru się podlizywać się tobie jak to robią niektórzy i bynajmnie to mnie wnerwiało to , że się wywyższasz a nikt ci tego nie ma zamiaru wprost powiedzieć. Co do rozprawki to tak może temat konkurs był zły, a raczej taka nazwa, ale chciałam tu usłyszeć prawdziwych fanów(nie tylko ciebie), a i każdy oddawałby głos na kogo chce. Napisałam , że nagrodą byłoby moje uznanie, ponieważ nie mogłabym napisać, że też uznanie innych, bo tymi innymi nie jestem. Ja tylko zapodałam temat!!
Patrz jak się gubisz w tym co piszesz
"się wywyższasz a nikt ci tego nie ma zamiaru wprost powiedzieć" - czyli znasz innych i ich odczucia
"ponieważ nie mogłabym napisać, że też uznanie innych, bo tymi innymi nie jestem" - czyli nie masz tak naprawdę pojęcia :)
Dla mnie temat jest bez sensu bo kryteriów oceniania nie ma. Nie musisz w każdym poście swoim mnie atakować, ja przynajmniej staram się od tematu nie odbiegać, czego u ciebie brakuje. Masz jakieś problemy? Prosze bardzo, b.karola@gmail.com. Wątpie, że inni chcą to czytać.
Wywyższam się? Nie, ja pisze cywilizowanym, zrozumiałym językiem. Staram się przestrzegać zasad internetu a mianowicie pisać tak, żeby każdy wiedział o co mi chodzi.
Mowa a pismo to dwie różne rzeczy. Dłuższa wypowiedź powinna się charakteryzować przejrzystością a nie mocą wykrzykników i emotów - to mnie osobiście razi.
Me serce się raduje, gdy widze, że są jeszcze inni, którzy tak myślą:
"Wywyższam się? Nie, ja pisze cywilizowanym, zrozumiałym językiem. Staram się przestrzegać zasad internetu a mianowicie pisać tak, żeby każdy wiedział o co mi chodzi.
Mowa a pismo to dwie różne rzeczy. Dłuższa wypowiedź powinna się charakteryzować przejrzystością a nie mocą wykrzykników i emotów - to mnie osobiście razi."