Oglądam ich non stop od prawie 10 lat. Uzależnili mnie od siebie. Dziś mam 34 lata i powiem tylko, że w życiu żadna kreskówka nie trafiła do mnie tak mocno jak bajka o tych wariatach. Co weekend z moją 6-letnią córeczką robimy sobie mały maraton edkowy przed telewizorem. Nie ma słabych odcinków - ta seria jest po prostu idealna a sam Antonucci jest geniuszem. Osobne brawa należą się odpowiedzialnym za polski dubbing - Ci ludzie na prawdę włożyli w to wiele serca - gratuluję! Czasem żałuję, że seria ta nie zyskała TAAAK wielkiej popularności jak inne. Pewnie sprawa promocji etc. Gdyby jednak tak się stało pewni dziś mielibyśmy polskojęzyczne wydanie wszystkich 5 sezonów na DVD. Trochę mnie to dziwi - przecież teraz prawie wszystko można dostać na krążkach. Może kiedyś się doczekamy. Reasumując - jestem niezmiernie szczęśliwy, że dane mi jest cieszyć się tym serialem. Na zawsze pozostanie w moim sercu i mojej córki.
Ulubione odcinki:
- Przypadkowy Ed
- Wycieczka w przyszłość
- Derby skaczących żab
Serdecznie pozdrawiam
Ja też uwielbiam tą bajkę, dubbing est rzeczywiście świetny, nie tylko pan Boberek mistrz dubbingu, sie popisał, ale każdy praktycznie jest dobrze zdubbingowany.
Ten Antonucci, to jest geniusz. A co do filmu bardzo śmieszne są czasami te dźwięki w tle :D, albo mimika bohaterów głównie Eda, np. (w wersji pełnometrażowej) jak Eddy pokazał Edowi "pocztówkę brata Eddiego".
Co do DVD to wielka szkoda, ale prędzej czy później musi wyjść.
Pozdrawiam.