Skręcone tudzież narysowane po staremu w nieco surrealistyczny sposób, jakieś przesłanie ma chwilami cieszy:) Dobrze, że TVP coś takiego pokazuje tylko szkoda, że o 1.20:/ Dziś raj, a za tydzień ostatni odcinek:)
Jak ostatni odcinek?...myślałem że ten "serial" ma tylko jeden odcinek.
A tak na marginesie to mi się Eden również podobał...Jest jedyny w swoim rodzaju, groteskowy, kolorowy, oryginalny. Te niespełna 30 minut zachęciły mnie do obejrzenia pełnometrażowego filmu:) A może ktoś zna inne podobne dzieła?