jak w temacie ...
moim zdaniem Melodies... dlaczego? Według mnie historia Himury była najbardziej przejmująca.
Niemniej jednak oba Ef-y były niesamowite i zajmują 1 pozycje na mojej liście(jako całość)
Zdecydowanie Melodies , nie spodziewałem się że będzie bardziej poruszające niż 'Memories' , tak że to co zobaczyłem przeszło moje oczekiwania :)
Historia Himury sprawiła że oglądając anime czasem miałem zaszklone oczy , nie często to się zdarza ;)
jak dla mnie memories , zdecydowanie. Możliwe że dlatego że memories było pierwsze i wnosiło taki powiew świerzości. Myśle jednak ze jakis wpływ na moją opinię moze miec postac mizuki-która po prostu mnie przez całą serię irytowała troszkę;D
Moim zdaniem zdecydowanie Melodies. Przyznaję, że Memories również było świetne, jednak Melodies wzruszyło mnie o wiele bardziej... Można powiedziec, że w pierwszej serii Ef''u było więcej wątków, bo jakby nie patrzeć pokazane były historie większej ilości osób. W drugiej serii zostały pokazane tylko dwa wątki, które uważam za o wiele bardziej dramatyczne niż jakiekolwiek z Memories. Historia Yuu i Yuuko była chyba najpiękniejszą jaką kiedykolwiek poznałam. Długo nie zapomnę tego anime. Już dawno nie wylałam tylu łez co na tej produkcji.
Mój głos na Memories - być może dlatego, że grałem w tę część visual novel i polubiłem Rei i Miyako. Poza tym dodatkowy wątek z dziewczyną tracącą pamięć jest przepiękny i najlepszy ze wszystkich w całej serii.
Jak dla mnie zdecydowanie "Memories". Moim zdaniem uczucia pomiędzy bohaterami były zdecydowanie bardziej wiarygodne niż w "Melodies". O ile eksperymenty ze stylem animacji w "Memories" bardzo przypadły mi do gustu, tak w kontynuacji za daleko z nimi poszli i zaczęły mnie irytować. Dialogi pomiędzy bohaterami również były lepsze w pierwszej serii i bardziej dawały mi do myślenia. W drugiej serii dodali też kolejnych bohaterów, którzy z kolei byli jakoś powiązani z już nam znanymi - dla mnie zburzyło to w pewnym sensie strukturę całego anime. Czas przeznaczony na każdą historią również był lepiej podzielony w "Memories". No i na koniec - historia z Chihiro podobała mi się najbardziej. Ogólnie ze wszystkich anime, które widziałem, "Memories" wzruszyło mnie najbardziej.
Mam mieszane uczucia wybierając które lepsze, obie serie były świetne, ale chyba jednak postawie na memories @up -> "Ogólnie ze wszystkich anime, które widziałem, "Memories" wzruszyło mnie najbardziej." Obejrzyj Clannad (z After Story)