Jak na razie bardziej podoba mi sie Zakazane uczucie . Fajnie by było gdyby to Zakazane uczuie puszczali 2 razy dziennie . Ale może Eva Luna sie jeszcze rozkręci .

Ja niestety nie mam czasu na LQNPA, więc oglądam Evę Lunę. Telenowela jest naprawdę dobra i szczerze Ci polecam. :)

Nom ja też oglądam ją od pierwszego odc.jest teraz piąty i bardzo mnie wciągnął aktorzy idealni do swoich ról są zabawne momenty i ogólnie bardzo ciekawy jest a w dodatku po 2 odc.dziennie więc jest co oglądać;)

Oglądam Evę i zakazane uczucie, ale o wiele lepsza jest Eva, i musze przyznać że telka mnie wciągneła, i sa nawet fajni aktorzy :) Polecam :D

Zgadzam się w 100%%%;)jedna tylko lipa że ma zaledwie 111odc.a puszczają 2 pod rząd więc szybko się skończy nom ale cóż najważniejsze że wciąga i super się ogląda oby więcej takich telek w tv;)

Ja miałam nic nie oglądać, tylko PESE, ale w pewną środę, gdy leciał drugi odcinek Evy włączyłam tv i totalnie się wkręciłam w tę telkę w środę i w czwartek. Szybko nadrobiłam ten pierwszy odcinek. Wg mnie już od drugiego telka się rozkręca. Para protów podoba mi się. Daniel zdobył moją sympatię, a Eva ma charakterek :) Ja już chcę poniedziałek.
jazdowicz2666, chyba jest ich 114 dokładnie. Tak szybko zleci, ale może coś fajne później też wyemitują :)
Co do LQNPA też jest OK ;) Jednak nie mam tyle czasu, aby oglądać dwie.. I rezygnuję z LQNPA, ale może jeszcze do niej wrócę, bo Rogelio i Ana Paula są świetni i już ich lubię, a piosenkę Corre! już słyszałam jakiś czas temu i ją bardzo lubię. Jednak czytałam, że LQNPA ma jakieś wkurzające wątki i sytuacje...

na temat LQNPA nie mogę ci za dużo powiedzieć ponieważ oglądałem tylko pierwsze 15min.i zrezygnowałem skoro puszczają tylko jeden odc.dziennie a jest ich tak dużo więc będzie nie miłosiernie się ciągnął jedynie co zauważyłem że główną rolę gra w nim moja ulubiona aktorka ślicznotka Ana Brenda Contreras z Zaklętej miłości com grała Maure ona jest boska;)ale ta Eva Luna też jest wcale nie gorsza a telka wciąga jak nie wiem jest jedna z lepszych które oglądałem ponieważ jest w niej dużo poczucia humoru a nie tyko same zdrady i romanse;)a odc.właśnie napisałem że jest 111 bo tak napisali na filmweb może im się coś pokręciło ale ile będzie to się dowiemy na sam koniec oby tylko telka się jeszcze rozkręcała z odc.na odc.i będzie good;D

Ja uwielbiam Evę Lunę :) Jest świetna :) Heh, nieźle się wkręciłam. Nie czytam spoilerów i na razie mi się podoba :) A filmweb często "kłamie"...

A LQNPA dzisiaj znowu oglądałam.... Jak mnie zacznie wkurzać, albo nie będę miała czasu, to porzucę...

Dokładnie i dlatego nie zwracam na durne komentarze uwagi sam muszę się przekonać na własne oczy czy jest dobra czy nie oglądając i się jak na razie przekonałem że warto było zacząć właśnie ją oglądać bo jest super nie ma czego żałować;)a LQNPA nie oglądam bo 2 telki naraz to już przesada;D

Ja sama się w nią wciągnęłam :) A miałam ją oglądać, później zrezygnowałam, a wyszło, że włączyłam na drugi odcinek i mi się spodobała :) Tak, najlepiej samemu zobaczyć i zadecydować, czy oglądać, czy nie :)
Ja też nie mam czasu na dwie :D, ale uwielbiam Rogelia, chociaż jest villianem... On tak cudownie patrzy na Anę Paulę.. :) Jednak sądzę, że nie wyrobię z obiema...

ja nie mogę patrzeć na dziadka z Evy, ja nie wiem czy nie mają młodszych aktorów tylko takie pierniki, wolę Zakazane uczucie

Prawda, że to cudne jak Rogelio się wpatruje w Anę? Mnie tez to ujęło. W ogóle Jorge Salinas jest bardzo przystojny.

Tak :) Cudnie. Jak na razie dlatego podoba mi się LQNPA. Rogelio jest cudowny:):):) Jednak sądzę, że Rogelio już nie będzie taki dobry, gdy dowie się, że Gustavo podoba się Anie Pauli...

Oooo na pewno nie. Rozgniewa się, bo juz wszystko nie będzie szło po jego mysli.

Nom telka jest extra jedno tylko co mnie denerwuje w niej to ta tępa siostra Evy taka śliczna a jest naiwna że brak słów jak może tak dać się wykorzystywać temu pajacowi z lizaczkiem we wszystko ją wrabia.....;)aha i jedno co mi zawsze wpada w oko i nie da się przegapić to ten wielki tyłeczek Victorii jeny jest jak nadmuchany balon;D

Tak, telka jest świetna. Dawno tak mi się nie spodobała jakaś telka, a Daniel mimo, że nie jest młody, to wygląda OK i jest taki sympatyczny i dobry :) Ja go uwielbiam :) A z Evą tworzą śliczną parę :)

Tak, ta Alicia to strasznie naiwna. I też uważam, że jest bardzo ładna. A o Victorii też mam takie samo spostrzeżenie :D. Wg mnie bardzo "rzuca" się w oczy, że nie jest naturalny... Dosłownie od razu. Eh, operacje plastyczne u nich to jak pójście do dentysty u nas... Niestety niektórym nie wychodzą na dobre...;/ I jeszcze wg mnie Victoria ma taką spiczastą brodę...

A ja tego Tonego nie znoszę. Od początku... Wkurzający typek...

jagodajulia ja obiecałam, że nie będę oglądać EL, ale zobaczyłam jeden odcinek i złapałam takiego wkręta, że ho! Bardzo podoba mi się naturalność głównej bohaterki. również Guy Ecker nie wygląda źle, jak na swoje lata.

Tak tyłeczek Viki jest całkiem spory, ale nie prezentuje się najgorzej:) Alicia natomiast przypomina mi Gaby - siostrę Diany - z Osaczonej. Ciekawe czy jej losy potoczą się podobnie?...

petit_fleur ja miałam inne założenia, ale później, gdy włączyłam to tak się wkręciłam, że sama nie mogę uwierzyć :D Ja nie wiem kiedy te odcinki mijają... Tak, Eva jest super. Bardzo podoba mi się jej rola, a Ecker jak a swoje lata prezentuje się OK :D

Osaczonej nie oglądałam i nawet nie chcę do niej wracać. Dla mnie ta telka to porażka... Nie wiem, jak potoczą się Alicii losy, ale gdy oglądałam sobie ulubione scenki z odcinków już emitowanych to coś widziałam, kadr z jakiegoś odcinka... I trochę się tego spodziewałam...

Wbrew pozorom i opiniom tych, którzy już oglądali wcale nie jest nudna i akcja się nie wlecze. Eva wciągnęła mnie szybciej niż LQNPA:0 CO do samego Eckera, to uważam, że kiedy był młodszy na pewno był mega przystojny - ale to tylko moje zdanie;)

Osaczona nie byłaby taka zła gdyby zamiast Alejandry Lazcano Zepeda dostał inną partnerkę. Dianita była strasznie rozlazła.

Według mnie Ecker ma to "coś", przynajmniej w Evie Lunie :) Ja go dopiero widzę pierwszy raz, więc nie mogę porównywać :) JA się spotkałam z dobrą opinią o telce, tzn, że się podobała i była OK ;) Mi w LQNPA spodobało się jak Rogelio patrzy na AP :) I to byłoby na tyle :) Ten barta AP mnie zniechęca... A EL od razu mnie wciągnęła :)

Osaczona, byłaby lepsza, gdyby nie miała takich absurdalnych i idiotycznych wątków. A wg mnie Zepeda lepiej gra villianów.

Ma w sobie to coś i to bezsprzecznie. Mimo, że również wcześniej nie oglądałam go w innych produkcjach, to tutaj robi na mnie dobre wrażenie. Podobnie jak Blanca Soto -widzę ja po raz pierwszy, ale potrafi świetnie grać.
Do oglądania Zakazanego uczucia skłoniła mnie głównie postać Jose Rona i Any Brendy. Może jeszcze się wkręcę:)

David Zepeda to jeden z moich ulubionych aktorów latino i bezwzględnie czy jest protem czy villanem uwielbiam na niego patrzeć. Podobał mi się jako Bruno w Sortilegio jak i Ivan McGuire. Potrafi się wcielić w odgrywaną postać na maksa.

Tak, na mnie też robi dobre wrażenie i Blanca też :) Również nie widziałam jej wcześniej. Wiem, tylko, że była Miss Meksyku ;)
Ja Jose Rona trochę lubię, bo w CME go widziałam, ale najbardziej teraz lubię Rogelia, później Estebana, wygląda OK ;) A AP jest OK i też ją lubię. Przypomina mi Vanessę Hudgens z wyglądu ;) Ja LQNPA chyba sobie przerwę, bo z każdym dniem mam coraz mniej czasu... Jednak chciałabym ją obejrzeć...

Blankita ma fajną figurę:) pasuje na miss.
Do Rogelia jeszcze się nie przekonałam, bo mam małe luki w oglądaniu, ale chcę to nadrobić i być na bieżąco, przynajmniej dopóki mogę i czas mi na to pozwala:)

Ja też tego Daniela polubiłem jak to mówią stary ale jary ja nie mogłem jak wrzucił wtedy u siebie Eve do basenu i miał z niej polewę a potem ona jego w złości wrzuciła przyszła jego córeczka i też się z niego śmiała hehe.A co do Victorii to nie mogę się już doczekać jak się skapnie że Daniel się zabujał w Evie a ona w nim wtedy dopiero się będzie działo;)chyba tym wielkim tyłeczkiem będzie ją atakować:D a Tony ma jedynie u mnie plus że jak przyłapali Alicje i wezwali policję to mimo że ją zostawił to jednak potem wrócił i przyznał się że to on ją namówił do kradzieży.

Daniel jest spoko :) A ta sytuacja, gdy Eva wpadła do basenu, była mega zabawna :D
Victoria chyba powoli zaczyna zauważać, że coś między Evą i Danielem się dzieje...
Tony teraz to przegina... Jak on traktuje Alicię i tego kelnera. I jeszcze mu groził nożem. Tchórz...

Nom ten Daniel to niby stary a odwala numery jak nastolatek;D nie myślałem że taki zabawny będzie;)dziś tylko zawiodłem na koniec odc.kiedy to całował Eve to myślałem że wyjdzie dupiasta hehe i ich przyłapie a tu lipa i napisy końcowe może juterko coś się wydarzy.cocco03 a co do tyłeczka Victorii to zaraz mi się kojarzy z tyłeczkiem Coral tej ślicznotki z telki morze miłości tak jak słusznie zauważyłaś;)też taka zgrabna a tył na dmuchany że aż żal patrzyć jak można tak się oszpecić aż cud że im jeszcze nie wybuchł;D

ktos kojarzy ta aktorke grajaca marcele???ona jest troche przerazajaca:)) ma strasznie dziwna budowe:))

Susana Dosamantes. Ma 64 lata... Też zauważyłam, że ma dziwną budowę ciała..;/

jazdowicz2666, ja się właśnie ucieszyłam, że Victoria nie przyszła i mam nadzieję, że ich nie zobaczy :) Jednak Daniel nie powinien całować Evy, gdy jest w związku z Victorią...

ale na tego aktora juliana gila to juz patrzec nie mozna ,wiem ,ze on zostal celowo dobrnay do tej roli :))) ,ale on wkurza w tej telce bardzo np agustin tez byl czarnym charakterem ,ale jako mezczyzna calkiem do rzeczy i nie byl taki irytujacy

Dlaczego???przecież wtedy właśnie akcja by dopiero rozpędu nabrała wiem że nie fer robi Daniel ale to tylko serial i na tym polega żeby zdrady były bo tak by nudny był;)

Jakby Victoria przyszła to wiedziałaby, co się wydarzyło, a tak jest to tylko tajemnica Evy i Daniela... Ja uważam, że zdrad nie powinno być i to jest moje zdanie... Może być ciekawie bez zdrad ;)

Pajac z lizaczkiem - świetnie ujęte :D zgadzam się, że Blanca Soto jest bardzo ładna i naturalna.
Co do tyłka Victorii, jest okropny, od razu sie rzuca w oczy. Przypomina mi się Ninel Conde i jej sztuczności ;)

zastanawiam sie dlaczego w tych telenowelach modelki maja dosc pokazne ksztalty-nie widzialam zadnej wychudzonej jak jest w rzeczywistosci. nie mowie ze to zlewrecz przeciwnie ale dziwne to troche. tylek victorii ciekawe jak miesci sie w kreacje

Szyją jej na miarę ze szczególnym uwzględnieniem tyłka dlatego się mieści ;)

Bardzo mnie ciekawi jak się siedzi na takim silikonowym tyłku, pewnie nic się nie czuje mając pod sobą taką wyściółkę:)

hahaha ;) Albo siedzisz jak na piłce. :D wiesz, że coś tam sztucznego jest, ale nie mozesz tego wziąć i wyrzucic :D

Hahahaha :) Nie mogę :D:D:D

Nawet jak facet ją klepnie w pośladek to nic nie poczuje:0

I jedna i druga telka przypadły mi do gustu. Jednak w pierwotnym założeniu miałam zamiar oglądać tylko Zakazane uczucie. A tu niespodzianka... Obejrzałam 2 odcinki Evy Luny i ta wciągnęła mnie bardziej niż LQNPA. Jestem zawiedziona rolą Any Breny - kreacja słodkiej Any Pauli w ogóle do niej nie pasuje. Również Jose Ron mnie rozczarowuje z odcinka na odcinek.. Podobają mi się natomiast postacie Rogelia i Vanessy!! W Evie Lunie polubiłam Daniela i Lauritę, główna bohaterka też bez zarzutu. Ale ta "dupiasta" wkurza mnie niemożliwie. Szczególnie jak przeprowadzała wywiad z Danielem gdzie był i po co... Zupełnie jakby był jej własnością, głupie babsko:/

Ja początkowo miałam nie oglądać LQNPA. Miałam oglądnąć Evę Lunę: po dwa odcinki, tylko 114, w jakieś trzy miesiące się skończy, fabuła dla mnie ciekawa... Jednak później zrezygnowałam. Pamiętam, że jak się CME skończyło to już wyłączyłam tv i wyszłam z pokoju, ale w środę postanowiłam rzucić okiem na Evę Lunę, akurat jadłam i postanowiłam sprawdzić, czy coś z tego będzie... No i po tych dwóch odcinkach wpadłam jak nie wiem :D:D:D sama się o to nie podejrzewałam... Piosenka przewodnia wpadła mi w ucho, tak samo jak ta ze scenek Daniela i Evy. Dla mnie była magiczna :) jajajaja Daniela polubiłam, tak samo jak jego córeczkę. Evę też polubiłam. Najbardziej mnie wkurza ten Tony... A Victoria też mnie ostatnio denerwuje... Gdy okłamała Daniela i jeszcze Evę o to poprosiła... I jak czekała na Daniela u niego w domu i później pytała się, gdzie był... I jakoś nie mogę z jej spiczastej brody, nie wiem dlaczego, aż tak bardzo mnie to denerwuje...

A co LQNPA to obejrzałam kilka odcinków na necie i początkowe odcinki były spoko. Zauroczyło mnie to jak Rogelio patrzy na AP.... :) Jednak dzisiejsze dwa odcinki mnie trochę wymęczyły...

Obawiam się, że Zakazane uczucie niestety stanie się dla mnie tym,czym wcześniej był Triumf miłości.. Obejrzałam początkowe odcinki, bo byłam ciekawa telki,o której było głośno na długo przed jej powstaniem. I niestety bardzo się rozczarowałam.. Wydaje mi się, że scenariusz oglądania się powtórzy, bo CME też nie miałam zamiaru oglądać, a wpadłam w to jak przysłowiowa śliwka w kompot:)

Eva Luna jest magiczna!! Dokładnie tego słowa mi brakowało!! Magia, chemia -to jest między Evą i Danielem, oby tak dalej. Już teraz wiem dlaczego w USA stała się hitem:)

Zakazane uczucie jest lepsze od Triumfu miłości. Tak słyszałam, a Triumf miłości oglądałam :D:D:D:D Jednak to nie był hit... U nas na tv4 tak, ale w Mexico TDA nie było hitem...

Ja też mam nadzieję, że Eva Luna będzie trzymała bardzo dobry poziom, a scenki Daniela i Evy nie stracą swej magii i chemii :)

Dla mnie TDA to była jakaś pomyłka Televisy. Nie mam nic do Levego ani Maite, ale to co pokazali w tej telenoweli to żenada jakaś była.Wiecznie beczeli nie wiadomo czego i ta akcja ciągnąca się jak flaki z olejem... Szok, że w ogóle ktoś to oglądał!!!

Napisałaś wcześniej, że podoba Ci się jak Rogelio patrzy na Anę Paulę,a mnie właśnie podoba się to samo tylko w Evie Lunie. Ecker niby taki nie młody, a potrafi spojrzeć na kobietę z takim romantyzmem, że aż się można samemu do siebie uśmiechnąć:)

Tak, TDA było pomyłką, ale ja mam sentyment do tej telki ;) Przedłużali ją na siłę. Jednak dla mnie i tak CCEA na zawsze będzie jedną z ulubionych telek... Wiesz, że u nas, w Polsce, Triumf miłości oglądało bardzo wielu widzów :) Jednak te absurdy sprawiały, że nawet się nie przejmowałam losami bohaterów... Jednak myślałam, że Osvaldo będzie z Victorią, a tutaj niestety nie... Było minęło... Mam nadzieję, że Mejia i Abud drugiego takiego chłamu nie napiszą...

Tak, Rogelio takim smutnym wzrokiem parzy na AP, a w tle ta piosenka Corre! Jednak nie wiem, czy będę oglądać... Wiem, mniej więcej, co będzie i tak średnio mi się to widzi...

A w Eve Lunie to Eva i Daniel tak cudownie na siebie patrzą :):):) Ja się sama do siebie uśmiecham :) Ja mam totalne przegięcie na punkcie tej telki :D Tyle razy widziałam ulubione scenki :):):)

CCEA oglądałam powtórkę i tak średnio mi się spodobała. Lubiłam JM i Marichuy, nawet Onelię. Ale kiedy pojawił się wątek hacjendy i tej całej Ivette,odechciało mi się oglądania.. Ostatnie 30 odcinków, wydaje mi się bardzo naciągane:0

Rogelio najpierw patrzy tęskno na AP,a potem całuje Vanessę. Przestaje mi się to podobać, mimo iż lubię i Rogelia i Van, to nie wiem czy zdołam przełknąć ich schodzenie się i rozchodzenie...

Super są scenki Daniela i Evy, inne wątki mogłyby dla mnie nie istnieć! Choć lubię postać Marisol, no i ciekawi mnie ta cała zemsta Claudii na Leo:D

Ja CCEA zaczęłam oglądać od połowy jakoś. Później nadrobiłam wcześniejsze odcinki, ale w pewnym momencie nadrabiałam tylko scenki między JM i Marichuy, bo ich uwielbiałam... Ja też widziałam tam wiele absurdów, ale dla mnie JM i Marichuy mają w sobie to "coś" magicznego, a w TDA tego nie odnalazłam... Wątek hacjendy, tak średnio oglądałam... Wiem, że Omara nie lubiłam, bo mnie wkurzał, ta Blanca/Ivett też , to było dziwne, a i AJ mnie bardzo irytowała... Tak, ostatnie odcinki bardzo przedłużali... Jednak ślub bardzo mi się podobał :)

Co do Rogelia to ja wiem, co on zamierz zrobić... Poza tym ta muzyczka, przy scenkach Rogelia i Vanesssy nic dobrego przynajmniej dla mnie nie wróżyła...

Scenki Daniela i Evy są świetne :) Najmniej interesujący jest dla mnie wątek Ricarda i Justy..;/ Mnie ciekawi, czy Bruno wykiwa Marcelę, czy ona jego...

Zapomniałam o Anie Julii i o jej porodzie w spodniach, ależ się wtedy uśmiałam! Żenująca wpadka.. Ślub był piękny, no ale to chyba w każdej bajce o kopciuszku tak już jest, że zakończenie musi być szczęśliwe:)

Mnie się wydaje, że Vanessa zwyczajnie chce wykorzystać Rogelia do celów firmy ojca. Ona go nie kocha...

Jak zobaczyłam scenę kiedy Leo wróżył Evie z ręki i nadjechał Daniel, to powiedziałam ojej! Ale Daniel szaleje za Evą i to chyba on będzie musiał o nią walczyć, a nie na odwrót?...

Poród przez spodnie, to moi bracia mi do dzisiaj wypominają, gdy mówię, że idę oglądać moją telkę :D:D:D:D (czyli, telka, która leci i ja lubię) Tak, z tego porodu to była niezła wpadka... Tak, ładne było, ale mnie napełniło taka pozytywną energią :)

Vanessa niech lepiej uważa...

Już za chwilę odcinek :) Ja natomiast w tej scence u Evy w pokoju, gdy była z Danielem i wszedł Leo, to normalnie podskoczyłam :D:D:D:D

O jejujciu!! Ależ mnie dziś zaskoczył ten Daniel. Przyszedł do Evy, ciekawe po co??? Byłoby miło gdyby zostali parą, no ale szybko zrobiłoby się nudno. Czekam więc niecierpliwie na wtorkowy odcinek:)

Ja dopiero oglądałam w piątek. Tylko na Evę Lunę włączyłam tv ;) Jak ja uwielbiam tę piosenkę z entrady. Później miałam cudowny humor cały dzień :) Scenka Daniela z Evą była cudowna :) Ja ich uwielbiam... Niestety ten Giorgio, czy jak to się powinno napisać, ich widział i doniósł Marceli, a teraz Eva chce odejść z domu Arismendi, od Pana Julia... A końcówka świetna.. Daniel w pokoju Evy! Jeju, ale mnie zaskoczył... Ja już chcę kolejny odcinek!