Serial wciagnął, przyznaję, podoba mi się ale bez szału, w zachwyt nie wpadlam lecz nie jestem pewna czy brak zachwytu wynika z fabuly ktorej nie moge odmowic zalet czy z totalnej niecheci co wygladu aktora grajacego Ezela . Wiem wiem - przystojny, nie mozna inaczej go okreslic lecz dla mnie ma tak antypatyczny wyraz twarzy i to niezalenie od miny jaka robi ( smutny, wesoly, zamyslony) ze nie potrafie go lubic tak z calego serca i bardzo mi to psuje serial .
Co do reszty - nie bede sie niczego czepiala :) Skoro ogladam po nocach zamiast sie wyspac , to mowi to samo za siebie.
Nie cierpie Eysan, nie wiem jak sie wszystko skonczy staram sie omijac spoilery ale mam nadzieje ze Ezel nie bedzie na tyle durny by w koncu z nia zostac. Ogromnie podoba mi sie postac jej siostry - nie chce by umarla. Duzo jeszcze przede mna, obejrzalam dopiero 1/3 serialu.
Niedawno ogladalam tez turecki serial Krolowa nocy- z poslkimi napisami - zdecydowanie bardziej babski bo watek romantyczny rozbudowany, lecz tez fajny i moge polecic nie tylko paniom.