wow,dzisiejszy odcinek byl swietny!!stwierdzam tez, ze Eysan , to jest jednak sucz, jakich malo!!!!!! tak po prostu z Kenanem??szok..Ezel dal czad z tym pierscionkiem zareczynowym, a tak sie wczesniej zastanawialam co z nim zrobil????? szkoda mi tez Azad- Ali dal ciala...dziwie sie tylko, ze Ramizowi to bylo na reke...biedny tez ten Tevfik, ale mysle, ze Blondi jednak go kocha, tylko ze strachu przed Alim przyznala sie do gry...decydujaca scena w sali pokera mistrzostwo....juz sama nie wiem co moze wydarzyc sie we czwartek!!! ktos oprocz mnie jeszcze oglada ten serial(widze z oceny) i ciekawa jestem opinii.