Jak myślicie co mogła oznaczać metafora Malvo z 4 odcinka. Przypomne, zapytał czy Gus wie
dlaczego ludzkie oko odróżnia najwięcej odcieni zieleni.
Odpowiedz otrzymał od Molly. W skrócie, że ludzie pochodzą od małp i kiedyś musieli być czujni
w dżungli gdzie jest dużo zieleni aby nie dopadły ich dzikie zwierzęta....
Według mnie chodzi tutaj o to że Malvo na komisce podał się za Pastora, a w odpowiedzi na
pytanie wyraźnie było powiedziane, że ludzie pochodzą od małp. Mój wniosek: religia nie uznaje
takiej teorii więc Gus powinien się zorientować że Malvo nie jest Pastorem.
Jednocześnie chciał zaznaczyć że dobro i zło żyją na jednym terenie, on w jakiś sposób pomaga
słabszym "likwidując" tych złych... Gdyby chodziło o to że to on jest tym dzikim zwierzeciem- tym
drapieżnikiem to taka metafora jest dla mnie zbyt banalna. :)
nie mogłam i nie chciałam wchodzić w inny temat bo jestem dopiero przy 4 odcinku i nie chce znać spoilerów. sympatycznie, dzieki za odpowiedź na temat :)
Mnie zastanawia dlaczego w ostatnim odcinku barwa jest zamieniona z zielonej na szarą? Przypadek?