Aż się łezka w oku kręci po ostatnim odcinku.Nie wiem czemu to anime ma tylu krytyków,bardzo
dobre anime,fajnie wykonane,chociażby sam Herakles,musiał wykonać 12 prac jak w
mitologii,dlatego trzeba było go zabić 12 razy... Bardzo pomysłowe anime,choć nie oglądałem
drugiego sezonu "Fate/Zero" co jest prequlem,który wyszedł później,to mam zamiar obejrzeć,ale
przecież nie o nim mowa,tylko o FSN : )
Może to stary news, ale ma wyjść kontynuacja fate/stay night'a - czyli sequel, możliwe, że w drugiej połowie bieżącego roku.
To jest pewne info potwierdzone podajże przez samych twórców, prace chyba już nawet trwają. Masz tutaj nawet PV http://vk.com/video-55690413_166921962?hash=2c1b51653513281f
Ja osobiście korzystam często z ANN.
A i PV (jakbyś ktoś nie wiedział) znaczy Promotional Video.
Na 100% na jesieni będzie premiera sequela, który będzie kontynuacjuą Fate/Zero. Wybornie!
Sprostowując:będzie to kontynuacja Fate/Stay Night. Na początku było Fate/Stay Night potem był powrót do przeszłości, czyli Fate/Zero, a teraz będzie ciąg dalszy całej historii.
Ciekawostka: Na początku Saber miał być mężczyzną.
Podaj mi, proszę, link do tejże wiadomości, bowiem wszędzie gdzie czytałem, nowe Fate/Stay Night będzie nową wersją, a nie dalszym ciągiem. I tyleż wiem i na to się przygotowuję.
Najczęściej Fate/Stay Night (2014) jest określane jako "Alternative Version", więc to mówi samo za siebie.
Sami twórcy mówią, że jest to remake, ale głównym punktem wyjściowym jest historia z Fate/Zero, więc jest jej bezpośrednią kontynuacją, która będzie jedynie oparta na Fate/Stay Night z 2006 roku, z tą różnicą, że z o wiele potężniejszym funduszem. Zobaczymy, co z tego wyjdzie.
nie interesuje się tym tytułem, wiec pewnie jest tak jak mówisz, ale nigdy jeszcze nie słyszałem o sequelu prequela :)
Prequel był przecież początkiem historii i należy ją traktować jako nową produkcję. :)
teraz jak czytam moje komentarze to się śmieje, miałeś cały czas rację. nie jestem fanem tej serii, widziałem tylko Fate/Zero i nie mam ochoty oglądać Night, ani jego remaku. no to tyle :)
Aaa, no i wyjaśniona sytuacja. Ja sam, wielkim fanem też nie jestem, ale tą serię darzę wielkim sentymentem.