Strefa the walking dead powinna mieć, ale z tego co widzę jeszcze nie ma, poszukaj na CDA, może już ktoś wrzucił, a jeśli nie ma to poczekać ;)
Zależy jak dobrze znasz angielski, ja rozumiem większość tego co mówią, ale jakoś akurat w tym czwartym było mi trudniej.
Odcinek fajny. Najbardziej mi się podoba to, że ciągle się coś dzieje. Mam nadzieję, że Alicia podpuszcza tego typa i go wyroluje koniec końców. Największym minusem tego odcinka była końcowa scena. No kur*a czy wszędzie teraz musi być jakiś zje*any wątek gejowski lub lesbijski? (lesbijek jeszcze nie było jedno szczęście bo chyba bym kur*icy dostał) Da się zrobić serial bez tego, ale nie. Trzeba na siłe wciskać zje*ane wątki.
Ano, takie czasy. Z drugiej strony w US jest więcej takich par niż u nas, także ma to jakieś wytłumaczenie. A mnie akcja dzisiaj denerwowała, cały czas czekałem tylko na śmierć tych piratów od siedmiu boleści... Mam nadzieję, że będzie jeszcze jakaś armia pokazana, jakaś duża bitwa hordy zombie kontra kompania na samochodach opancerzonych... Takie moje marzenie ;D
Zgadzam się tylko z tym, że wątek gejowski jest nie potrzebny. Strand obdarty ze swojej tajemniczości. Okazał się zwykłym pedałem. Connor czy jak u tam to biedniejsza wersja gubernatora\negana. Serial staję się kopią TWD.
Co to znaczy że okazał się ZWYKŁYM pedałem. Przecież to nie rzutuje na to jakim jest człowiekiem. To silna postać serialu. To tak jakby napisać że Rick w TWD jest tylko ZWYKŁYM hetero więc badziewna postać. Dla mnie obie postacie wcale nie są ZWYKŁE. A tym bardziej patrząc na to przez pryzmat orientacji lol. To nie rzecz pierwszorzędna i kluczowa serialu. Po prostu jest gejem i spoko, akcja toczy się dalej.
To, że faktycznie w coraz większych serialach jest wątek homoseksualny to akurat prawda. Ale z drugiej strony za równo w TWD jak i tutaj mnie nie bije po oczach. No sorry tyle co w TWD przewinęło się od 1 odcinka ludzi i nowych twarzy, mamy tylko tam jedną czy dwie lesbijki to raczej wielkiej propagandy nie ma na tyle bohaterów.
PEdał to coś gorszego niż osoba hetero. Strand od początku był ogarnięty, zachowywał się jakby wiedział dokładnie co się stało i jak należy sie zachowywać. Myślałem, że jest jakimś naukowcem rządowym
Koleś z którym gadasz nie ma pojęcia co to znaczy pedał, nie marnuj klawiatury :)
Boli Cie to, że piszę prawdę? A może sam jesteś ciepły? Zreszta widzę, że zebrała się tu mała grupka lewackich obrońców zboczeń.
Obdarty z tajemniczości bo pokazali jak się całuje z gościem. A on tym że ma pokerowe spojrzenie jak na niego patrzy i że chce pracować zamiast leżeć z nim dodaje swojej postaci właśnie więcej tajemniczości. Niby pedał, ale jakiś taki nieprzekonany.
Do gejów zawsze powtarzam że nic nie mam. Ale jak ich widzę to robi mi się niedobrze. Nie mam nic do gejów tak jak do dresiarzy: "Dopóki ich nie widzę niech sobie żyją".