No i się doczekałem tego odcinka.
Wiele rzeczy sie dowiedzialem.
Po pierwsze nowe postacie:
- Fox i Ash (dzieciaki Clarenca)
W ogóle to Clarenca przywrocili bo tylko raz sie pojawil na caly sezon.
Drugie:
- Nowa fabuła. Lord Przywódca umiera, teraz najważniejszym zadaniem jest odnalezienie 5 kluczy i podróż do Kosmosu Ostatecznego.
Trzecie:
- Fajnie ze HUE przeksztalcili w robota.
Dobrze ze odswiezyli stare postacie i ze nie zostaly zapomniane (Zmierzch, Mały Cato, KVN). Jeszcze ma podobno Tribore dołączyć.
Mam nadzieję ze jak Gary dostanie sie do tego Kosmosu Ostatecznego to ocali swojego ojca.
Te 21 min oglądania bardzo szybko zleciały.