Dziś w Nowej Fantastyce przeczytałam artykuł o Firefly:
" [...] Mark Zuckerberga do użytkowników strony [...] Facebook: 'Jeżeli w przeciągu miesiąca dostaniemy pięć milionów listów spełnimy jedno z Waszych marzeń. A możemy naprawdę dużo' - ogłosił założyciel FB. [...] Ostatecznie konkurs wygrała jedna z akcji Greenpeace, ale szum wokół „Firefly" był tak wielki, że Zuckerberg obejrzał serial. A ten tak mu się spodobał, że Mark zaproponował stacji Showtime („Dexter") i Whedonowi nakręcenie drugiego sezonu. A właściwie dokończenie pierwszego, ale tak, jakby kinowy film nigdy nie powstał. Zuckerberg obiecał przy tym ponieść wszelkie koszta. Whedon zgodził się i tak oto możemy znowu cieszyć oczy przygodami załogi Serenity." NF Jakub Ćwiek
I co Wy na to? Wiecie coś więcej kiedy, co i jak? Jestem bardzo ciekawa kontynuacji serialu, bo muszę przyznać, że wciąga :) I mam ogromną nadzieje, że uda się skompletować dawną "załogę" serialu.
Byłoby pięknie.... mam nadzieję, że na obiecankach się nie skończy :) Strasznie niefajnie skończyli tę serię tak w połowie... Oby się udało :)
skończyli w połowie ale filmem serenity domknęli wszelkie wątki.
olanie filmu mi się zbytnio nie podoba... wolałbym zobaczyć co dalej... po śmierci walsha można przecież wciągnąć nowego aktora w roli pilota ;]
Aaaaa - no i gdzie one sa???? :( Do cholery ciezkiej - zawsze naobiecuja i pozniej nic z tego nie wynika!! :(
Nie no z ACTA to to nie ma nic wspólnego ^^. Po prostu wszyscy nienawidzą FOXa za to, że wciąż przetrzymują prawa do Firefly, a i universal nie wyraża chęci odstąpienia praw od Serenity, bądź dalszego kręcenia ^^. Więc twórcy nic do tego nie mają.
ciekawe... chętnie obejrzę :) a ma ktoś link do tego artykułu? matzimm nie wyjaśnili wszystkiego. Na przykład, czy po obejrzeniu i filmu i serialu wiesz, kim jest pasterz? Albo o co chodziło z tymi facetami w niebieskich rękawiczkach?
Niestety te 2 wątki nie są wyjaśnione ani w filmie ani w komiksach. COś niby w filmie o rękawiczkach jest ale takie raczej na odczep sie
Kim są Blue Gloves można po części wywnioskować z komiksu "Those Left Behind" i dodatkach do DVD - wywiadach z ekipą itp. Nie ma powiedziane dosłownie, ale można się domyślić mniej więcej. A przeszłość Booka wyjaśnia komiks "A Shepherd's Tale".
Niestety, informacja o Zuckerbergu i Firefly była tylko żartem na prima aprilis. Okrutnym żartem.
hmm no chyba nie na prima aprilis, bo raczej nie pojawiła się 1 kwietnia, chyba, że autor tematu miał prawie roczny poślizg...
Informacja ta pojawiła się pierwotnie właśnie 1 kwietnia. Niestety jak to często bywa takie żarty żyją potem swoim życiem.
Hmmm, dziwne, jeśli informacja pojawiła się pierwotnie 1 kwietnia, to dlaczego w Nowej Fantastyce czytałam już o tym w marcu (a właściwie już w lutym, bo czasopismo jest w sprzedaży w ostatnich dniach miesiąca poprzedniego)... Ja oczywiście nie twierdze, że jest to prawda, że autor tegoż artykułu mówiący, iż serial powraca jest nieomylny. Z mojej strony na pewno nie był to żart, przeczytałam o tym i chciałam się podzielić informacją z innymi fanami Firefly. Miałam nadzieje, że ktoś może też o tym słyszał z innych źródeł. Tutaj jest link do artykułu https://docs.google.com/open?id=1oCgZEr1m1BYLvbJJ-a3BOLGHGca15D_7EOlRCfj-3m2nj2Z Cj3UxpLcUGYUo (dołączyłam też str ze spisem treści na której widnieje nr czasopisma, tak dla pewności i rozwiania wątpliwości :)).
chyba jednak cos sie dzieje ;)
http://geek-news.mtv.com/2011/12/15/will-netflix-bring-back-joss-whedons-firefly -nathan-fillion-says-hmmm/
Właśnie przed chwilą to przeczytałem i spieszyłem się powiedzieć forumowiczom o tym, ale jak widzę wieść tu już dotarła. Dobra wieść.
O, błogosławiony jetrocha i Ty, święty doliwaq, dzięki Wam składam za dobre nowiny, jakie na święta zwiastujecie.
I skoro tak, postaram się rozpocząć moją krucjatę przeciwko niewiernym, czyli przeciwnikom "Firefly". Niechaj zadrżą, gdyż marscorpio niedługo przemówi...
Mój drogi znajomy, zatracony, spodziewaj się mojej wizyty w Twoim temacie. ;-)
Pozdrawiam.
I to się nazywa podnieść kogoś na duchu!
"Who are we kidding, of course we want more Firefly." całkowicie się z tym zdaniem zgadzam :)
Witam,
Coś mi nie gra... Tak więc według artykułu który dala nam Leriana. Dokładnie ten:
https://docs.google.com/open?id=1oCgZEr1m1BYLvbJJ-a3BOLGHGca 15D_7EOlRCfj-3m2nj2ZCj3UxpLcUGYUo
Na samym końcu mamy opis:
"Whedon zgodził się i tak oto możemy znowu cieszyć oczy przygodami załogi Serenity"
oraz
"Rodzi się tylko pytanie czy to na pewno ten sam serial? Cóż, sadzac po pierwszym, półtoraodzinnym odcinku, mniej wiecej tak" oraz
"To sprawia że pierwszy odcinek po przerwie ogląda się z umiarkowana przyjemnością"
Więc powstaje pytanie gdzie ten odcinek. Gdzie można go obejrzeć? Czemu nie jest wpisany do bazy Filmwebu? Czemu nie ma go na torentach skoro to gazeta z marca. Dziwne...