... ze zmarnowanym olbrzymim potencjałem. I szkoda, że powstał tylko jeden sezon, bo mimo wszystko oglądało się przyjemnie.
Zmarnowany potencjał? Na pewno nie przez jego twórców, którzy wykonali kawał dobrej roboty tworząc dzieło okraszone dobrymi scenariuszami, wiarygodnymi aktorami wcielającymi się w wyraziste postacie, realistycznymi efektami, fajną nutką gitarową i, co najważniejsze, niespotykanym klimatem. Dla mnie 8/10, patrząc tylko na serialowe pozycje S-F nawet 9. Pzdr.