Który serial jest lepszy: Arrow, czy Flash?
Co wam się podobało?
Którego z bohaterów lubicie najbardziej?
Jakie są wasze ulubione odcinki?
Flash
najbardziej scena jak zoom łapie kule na komisariacie w odcinku 6 drugiego i ten dźwięk w tym momencie i słowa "nice try"
fajna jest też końcówka 15 odcinka 1 sezonu, jak w Barry całuje Iris a za chwile jako Flash chce powstrzymać fale tsunami a w międzyczasie Reverse Flash zabija Cisco
Barry oraz Reverse Flash i Zoom - oni w maskach bo trzeba przyznać że są to dobrze zrobieni "bad ass". I ich głosy i ta muzyka dodają im tego czegoś...
s01e09, s01e15, s01e23 i s02.e06
Z Arrow 1 sezonu podobały mi się:
-Odcinek z Deathshotem
-Boże Narodzenie (Oliver vs Malcolm)
-Finał sezonu
Z 2 sezonu:
-Drużyna Samobójców
-Zemsta Slade'a
-Walka z żołnierzami nafaszerowanymi Mirakuru
Z 3 sezonu:
-Odcinek z SS
-Tajemnicza Śmierć Sary
-Odcinek z Barrym
Z 1 sezonu Flash:
-Cały wątek z Wellsem i śmiercią Nory Allen
-Odcinek, w którym tajemnica się wydała, ale to się wcale nie wydarzyło
-Finałowa walka
2 sezonu Flasha nie oglądałem, ale zamierzam.
Zdecydowanie Flash.
Serial lubię za efekty, za ciekawą fabułę i Toma Cavanagha. Znałem go ze Scrubs jednego z moich ulubionych seriali i miło się go tu ogląda. W S2 dostał niejako nową twarz/wcielenie i to jak na razie jedna z moich ulubionych postaci po Zoomie, który jest po prostu genialny. Zobaczymy czy ta postać nie zepsuje się po tym, gdy już ujawniono jego tożsamość, oby nie. Na trzecim miejscu umieściłbym Cisco, potem Barry'ego.
Z reguły głównych bohaterów seriali lubię najbardziej, ale tutaj przeszkadza mi jego ciapowatość i beznadziejne decyzje, które zdarza mu się podejmować (ujawnienie się Patty chociażby).
Nie wiem czy w komiksach też taki był, raczej wątpię. Oglądałem animowaną Ligę Sprawiedliwych i tam był raczej pewnym siebie gościem, zupełnym przeciwieństwem naszego Barry'ego.
Najlepsze odcinki: 1x15, 1x21, 1x23, 2x06, 2x13, 2x14, 2x15 i pewnie jeszcze kilka innych, ale teraz już nie pamiętam. Ogólnie serial stoi na wysokim poziomie, nie ma jakichś większych skoków w jakości odcinków. Praktycznie każdy jest ciekawy.
Animowaną Ligę Sprawiedliwych? Przecież tam jest Wally West, a nie Barry Allen.
Z tego, co wiem to w komiksach i animacjach Barry jest uprzejmy i raczej spokojny. Wally zachowuje się w serialu Liga Sprawiedliwych trochę luzacko i bezstresowo, natomiast w komiksach jest całkiem poważny, oprócz kilku momentów. Czytałem JLA z jego udziałem i on był w składzie JL. To dwie różne osoby. Wally przejął rolę Flasha po śmierci Barrego w Kryzysie na Nieskończonych Ziemiach. W New 52 Barry chyba nie umrze. Resztę pytań proszę kierować do użytkownika LordVader345. On czytał komiksy od New 52.
W Justice League: The Flashpoint Paradox jest Barry, a nie Wally i z tego co zauważyłem na pewno nie jest taką ciapą jak ten serialowy Allen.
Tu się zgadzam, ale pamiętaj, że we Flashpoint, Barry jest już doświadczonym, zmartwychwstałym super bohaterem. W serialu dopiero zaczyna i sam nie zna do końca swoich możliwości.
Na początku nie zna, ale pod koniec S1 już umie dosyć sporo np. przebiec przez ciężarówkę. W S2 bez problemu panuje nad swoimi umiejętnościami i nauczył się paru nowych tricków, więc też nie jest już znowu takim żółtodziobem.
Niedawno czytałem gdzieś, że w komiksach Flash potrafił czytać w myślach i porozumiewać się z innymi za pomocą telepatii coś jak Grodd, prawda to? Bo jakoś nie chcę mi się w to wierzyć, żeby speedster potrafił coś takiego. Ale jeżeli tak, to w kolejnych sezonach może być ciekawie, kiedy się tego nauczy.
Raczej nie. Z New 52 czytałem Ligę i Wieczne Zło. Pojawia się w obu. Porozumiewa się normalnie z członkami JL. Przed restartem też nie posiadał takiej możliwości.
W N52 jest w stanie podłączyć umysł do Speed Force i przyśpieszyć zmysły i myśli, ale dość słabo to opanował i przez pewne efekty uboczne nie korzysta z tego zbyt często.