Finał mid seson. Flash mierzy się z zabójcą swojej matki i arcywrogiem: Reverse Flashem aka. Professor Zoom. Jak wam się podobał?
Ps. Dla przypomnienia: The Flash powraca 20 stycznia z odcinkiem pt. "Revenge of the Rouges", w którym pojawi się Captain Cold i Heat Wave.
Klękajcie narody - TO się nazywa mid-season finale! W sumie nawet nie będę doszukiwał się minusów bo o ile sceny dramy mnie nudzą jak masakra, to nie mogę nie docenić tego, że przy rozmowie Allenów: syna z ojcem prawie miałem świeczki w oczach xP Kawał dobrej roboty. Efekty specjalne świetne, Wells jako Zoom najprawdopodobniej z przyszłości i to, co parę osób pisało w teoriach: w trakcie morderstwa matki był też drugi koleś co oznacza pewnie drugiego Barry'ego z przyszłości albo po prostu Flasha z przyszłości, który zaginął. No i jeszcze wątek z Firestormem - normalnie szczęka mi opadła na ostatnie sceny, kiedy koleś sobie odlatuje :D W Smallville czekali z takimi efektami na finał, a tutaj jaki postęp techniczny, że już teraz człowiek widzi człowieka sobie latającego to tu to tam. I tak, było to świetne. Pojedynki Flasha z Zoomem również. No i cliffhanger, który nie daje mi spokoju: JAK Wells mógł być w dwóch miejscach naraz? I jeszcze dochodzi to pytanie, które zadał sobie Eddie: dlaczego go nie zabił? Czyżby Wells to Eddie z przyszłości, stąd go nie zabijał? Mam wrażenie, że sezon może się skończyć śmiercią Wellsa-Zooma przyszłości i narodzinami Reverse Flasha w postaci Eddiego w teraźniejszości :) Pozamiatane - jak druga połowa sezonu utrzyma poziom drugiej połowy pierwszego (zakręciłem? xd Po prostu od 4 odcinka Flash zaczął mi się podobać, przede wszystkim jakościowo) to szykuje się najlepszy serial superhero tej dekady (Smallville było w poprzedniej :D). A wszystko wskazuje, że tak właśnie będzie (start z Captain Coldem i 'bratem' po przerwie? Super!)
...MID-season jak się patrzy;D.. Jak już napisała Bzyczek sceny między Barry/Joe, Barry/Iris, Barry/ojciec, Cisco/Caitlin były naprawdę piękne..nie sposób było się nie wzruszyc:-) ..
..cały wątek Dr Wells'a jest tak strasznie ciekawy (zwłaszcza dla mnie, nieznajacej komiksów;p ) że juz nie mogę się doczekać powrotu serialu;D
Tylko, że mid-season finale Arrow może okazać się mniej zacny.. nie chcę zapeszać, ale mam mieszane uczucia co do występu Rasa :x
W sumie jutro się przekonam co i jak - Wy już dzisiejszej nocy? Albo pójdziecie kimać zadowoleni albo nie xP
Z tego co widziałem koleś jest boski - orydżinal Strasburger przy nim wymięka xD
btw. wyżej jak przeczytałem 'czarny Strasburger' to widziałem przed oczyma 'czarny Carlsberg', o zgrozo xd
hahaha skąd ci sie wziął "czarny Calsberg"?? znam juz jego personalia :P Steve Harvey :P
Od Strasberg, hahaha xD Steve "czarny Strasburger" Harvey, śmietanka prowadzących teleturnieje - nie ma takiego drugiego, powiadam Ci :D
hihi no skojarzenie dobre... :D wierzę, chociaż my matiii specami od teleturniejów chyba nie jesteśmy, ja ich mało oglądam ale tego nigdy nie zapomnę :D
Jak dotąd castingi w Arowversum na plus, więc może aktor udźwignie rolę pomimo złego pierwszego wrażenia ...
..tylko spokój nas uratuje;D
Muszę przyznać ze te seriale na podstawie komiksów mnie wciągnęły ..bardzo :-) ..nie spodziewałam się tego:D
Ahh, ten spokój.. gdzie go zaznać? xP
Agatko, a jakie wcześniej seriale preferowałaś, że Ci się gusta pozmieniały? (nie wnikam, że kobieta zmienną jest - to takie stereotypowe xd)
Nie mam pojęcia gdzie..jak go gdzieś znajdę dam Ci znać;p haha
..możesz mi nie wierzyc ale nie ogladałam ich wiele..zawsze była to dla mnie strata czasu..jedyne, które widziałam od poczatku do końca to Dr House i Prison Break...:-)
Ejj, w takim razie trzymam za słowo :D
Dr House to kultowa produkcja dla każdego, a PB miało swój fenomen było nie było, czyli.. od początku byłaś serialomaniakiem, tyle, że o tym nie wiedziałaś. Jak to tak xP
Teraz za to wiem to doskonale ;p ..w życiu się tyle nie naoglądałam ;D..czysty serialowy nałóg;D
Byłaś ukrytym serialomaniakiem :D W życiu? Jak wiele produkcji oglądasz że używasz tak mocnych słów? xP
4 seriale... kobieto, to mała kropla w deszczu morza wszystkich seriali :D ZDECYDOWANIE ZBYT mocne słowa xP
Przepraszam... mężczyzno! ;D..a praca?, a studia?, a życie prywatne?..samo się nie ogarnie;D
Tak serio..wiem ze to w sumie niewiele ale więcej nie dałabym rady obejrzeć:-)..także podziwiam wszystkich tych prawdziwych serialomaniaków;p
ja jakoś ogarniam to wszystko ale wtedy nie śpię po nocach :P poza studiami bo to już za mną :p
Oj tam, przesadzacie.. obie xP Mam wrażenie, jakbyście pisały że seriale zabierają cały wolny czas.. to ja nie wiem, może macie po 3 etaty, nie wnikam ;) xd
ja pracuję często na nocki dlatego nie śpię po nocach :P dla chcącego nic trudnego. da się ogarnąć :)
Przesadzasz xP Da się to ogarnąć, ale czasu masz mniej na wszystko inne w wolnym czasie (tutaj nie piszę, że oglądasz hurtem 10 seriali naraz tylko tak, właśnie jak Ty powiedzmy, 4 odcinki 4 seriali raz w tygodniu - jakoś ciężko mi uwierzyć, że 42min. x 4 odcinki raz w tygodniu to zbyt wielka strata czasu). Poza tym niektórzy oglądają seriale parami, łączą miłe z .. pożytecznym. Niektórzy wręcz przy serialach potrafią robić multum innych rzeczy (osobiście tak czynię, gdy serial jest moim odmóżdżaczem i nie mam zamiaru przy nim myśleć xd). Jak dla mnie to nie jest wiele, uwierz serialomaniakowi (raczej kinomaniakowi, ale co tam xd) ;)
No powiedzmy że ..każde z nas ma swoje racje;p..:-)
Ja ostatnio rowniez z tych co ogladają seriale jak to powiedziałeś ,,parami'' haha..
Powiem Ci że dla mnie seriale to tez takie trochę odmożdzacze..czysty relaks;D..i wierzę Ci kinomaniaku;p ..na słowo;D haha
Stawiam, że Reverse Flashem był Eobard Thwane z XXV w (potomek Eddiego dlatego nic mu nie zrobił), a Wells to inny Reverse (pewnie Hunter Zolomon), który współpracuje z Eobardem.
Hmm, czyli jak dobrze rozumiem to tych 'Reversów' może być CO Najmniej dwóch? No tego to bym się nie spodziewał (o ile rzeczywiście tak będzie a wszystko w tym odcinku może mówić: 'tak, jest nas dwóch': akcje z Wells-RF i głos na końcu Wellsa dla zmyłki)
Odcinek doskonale przyjemny . Prawdę mówiąc odcinek po raz kolejny pokazuje ,że najciekawsza osobą jest Wells .
1. Na 100 % wiemy ,że dr Wells jest nie z tej epoki ;) Pytanie tylko czy z dalszych dekad XXI w. czy z czasów późniejszych .Patrząc na technologię można przypuszczać ,że grubo ponad XXII w.
2. Na 100 % nie zależy mu na tym by Flash zginął przynajmniej nie do 2024 r.
W całej tej dywagacji o podróżach w czasie ,dziwi mnie ,że w odcinku S01E7 kiedy Flash pozornie traci moce, wpływa to na gazetę z 2024 r ale w żaden sposób na wiedzę Wellsa (moim zdaniem wskazówka,że Wells choć może i z przyszłości to jednak nie mają na niego wpływu turbulencje temporalne ) A scena z początku ,sugeruje wręcz, że on tą gazetową przyszłość chce odmienić .
3. To co się dowiadujemy z S01E09 wprowadza niezły mętlik . RF ma jakiś związek z Eddiem .Wells jest w posiadaniu kostiumu Revers Flasha i go używał (modulowany głos na samym końcu ).
Urządzenie "skradzione" przez RF służy do ładowania kombinezonu .
Mając na uwadze stwierdzenie RF,że jego moce nie są takie jak Flasha-a (Flash moce naturalne - RF moce sztuczne za pomocą kombinezonu ) .
Barry ma jeszcze dużo do nauki .
Na 100 % Eddie będzie wrogiem Flasha - czy jako RF ? To już inna sprawa .
Kim jest Wells to już sam nie wiem... jakoś niby wygląda że to RF ale jednak coś tu nie gra, mam mętlik. Potwierdziła się za to moja inna teoria, że w pierwszym odcinku mamy walkę dwóch Flashy.
Odcinek super, RF straszny, świetnie przedstawiony jak totalny kozak który panuje nad sytuacją i się do tego nią bawi. Tyle czekać, aż chrapka jest żeby obejrzeć cały sezon na raz - może mała podróż w czasie (?), zwolnijcie mi SF a pobiegnę i przyniosę.
No i RF okazał się też dość brutalnym gościem który sie nie patyczkuje tylko zabija pionków.
Moje wnioski I teoria:
obecnie Wells zna przyszłość ale nie potrafi jej zmienić co do ukradzionego urządzenia dzięki niemu będzie możliwe przenoszenie się w czasie.
RF moim zdaniem Eddie przyszedł z przyszłości żeby pomóc Wellsowi aby przenoszenie w czasie było możliwe.
Obecnie Wells posiada kostium i urządzenie dzięki któremu będzie możliwe przenoszenie się w czasie.
Moim zdaniem kto zabił matkę Barrego przyszłe odcinki i koniec sezonu: Wells i Eddie mają możliwość przenoszenia się w czasie, Cisco mówił o dwóch osobach żółtej i czerwonej spekuluje że to Barry i Eddie kiedy ginie jego matka kto ją zabija ciężko określić możliwe że Barry aby został flashem, a Eddie chce mu przeszkodzić aby on zniknął. Flash zabija swoją matkę i znika.
Ale pogmatwałem, bardzo naciągane.
Ogladaliscie film The Time Traveler's Wife??? Tam glowny bohater tez spotykal samego siebie. I nawet jego własna zona zdradzala go ze swoim drugim ja. Wiec Reverse Flash tez mogl sie cofnac w czasie o pare dni, ukrasc to ustrojstwo i pobic samego siebie. Podejrzewam ze doktorek nie przyszedl na przyjecie z tego wzgledu ze musi zrobic wlasnie ten "skok w czasie".
Hehe, tak czy inaczej z jednym jestesmy zgodni - odcinek REWELACJA!!!
B fajny odcinek, zrobione jak trzeba :)
Z mniej istotnych spraw Wreszcie coś się ruszyło w relacji Barry - Iris (nareszcie !!!)
No a teraz miodzio:p
REV Zarządził, pozamiatał i znowu zarządził !!
Jakbym widział rekina, kapitalny jest :)
Pierwsza walka z Barrym, jest... hmmm... wygląda jak test. Nawet krzywdy chłopakowi nie zrobił. I jak przycisnął na końcu ręką...I znów jakby przedłużenie pracy z Wellsem "musisz być szybszy, lepszy, Barry".
Acha, Reverse NIGDZIE nie potwierdził że zabił matkę Barry'ego. Ani Barry'emu - ani Wellsowi.
Rozmowa Wellsa z Revem - kozacka.
Ludzie spekulują że Rev ma coś wspolnego z Eddiem bo go nie zabił - możliwe, ale cóż, może ma coś wspólnego z wieloma innymi osobami bo ich też nie pozabijał . W zasadzie pozabijał tylko pionki (oszczędził nawet tego naukowca na początku - oczywiście -potrzebował świadka :). Z drugiej strony - fajnie że tych których zabił - zabił od niechcenia jak mówki :p
W ogóle Rev jest bardzo wyrachowany, bardzo profesjonalny.
No i nasz kochany doktorek :) i nasz kochany Henry Allen :)
Henry na bank coś ukrywa - i to raczej coś dużego (obstawiam że sam jest którymś Flashem albo Reversem - pewno Flashem) i doktorek to samo - i też jest prawdopodobnie speedsterem po którejś stronie mocy. Obstawiam że Wells jest Profesorem Zooomem (wypisz, wymaluj ksywka którą nada mu Cisco :P ) ale niekoniecznie bezpośrednio tą osobą która wystąpiła w tym odcinku.
Mamy jakby potwierdzenie że w momencie śmierci matki Barry'ego było dwóch speedsterów - i nie wiemy który zabił :p
Przy śmierci matki pojawia się "efekt akceleratora" - którego nie było w tym odcinku.
Obstawiam że akcelerator - supermegahyper gizmo - to też maszyna do podróży w czasie.
Mój pomysł który najbardziej mi się podoba - Wells jest starszym Reversem, którym stał się Flash po tym co widzieliśmy w "gazecie". Teraz Wells zmienił linię czasową Flasha aby ten był silniejszy i gotowy a Reverse nigdy nie powstał. A Reverse ma własne pomysły....
Odcinek MEGA! efekty specjalne, akcja, sceny między Barrym i Iris oraz jej ojcem oraz Firestorm... no po prostu brak słów :D Oby tylko poziom serialu ciągle stał na tak wysokim poziomie, jak dotychczas :)
btw. zauważyliście, że siedziba Mercury Labs, to nic innego, jak budynek InterContinental w Warszawie? :D