Finał, Słabo, oby Thawn rozruszał ten serial. Albo niech go w jakiś godny sposób zakończą
Tak, to był finał sezonu. Ogólnie najgorszy sezon Flasha, strasznie mdły, wątek rodzinny rozwleczony do granic możliwości, o miłości się słuchać nie dało, te ckliwe gatki, monotonne przemowy. Finał wydawałby się spoko, ale ostatnie minuty praktycznie zraziły mnie totalnie, jakaś odnowa przysiąg itd, na siłę wepchana w fabułę. Liczyłem, że wątek Godspeeda podratuje ten serial i faktycznie 4 ostatnie odcinki są najlepsze, ale i tak nijak się mają do epizodów z sezonów 1-5. Bardzo oryginalny pomysł na finał, odwalenie Star Wars. No tego się nie spodziewałem. Totalnie bez sensu. Standardowa walka speedsterów dwóch na jednego wyszłaby o wiele ciekawiej, skąd ten durny pomysł? Po co bóg prędkości potrzebował jakiegoś tam miecza skoro powinien ich pokonać w tradycyjny sposób? Totalny bezsens, nawet Reverse Flash nie ratował tego wątku mimo, że było to jego dosłowne 5 minut. Swoją drogą najlepsza i najciekawsza scena sezonu to konfrontacja Flasha z Reversem, Także liczę, że wrócą do tego wątku i zakończą ten serial. Z sezonu na sezon jest coraz gorzej, także lepiej niech to zakończą z przytupem.
Fakt, mam nadzieję że Reverse wróci i zakończą to porządnym finałem. Może ten kryzys o którym była mowa w gazecie
. To by było coś ?
To by było coś ale wtedy prawdopodobnie nie byłoby sezonu w którym Flash został zdemaskowany całemu światu, a to byłoby ciekawsze nie jakiś kryzys który został pogrzebany w pierwszych sezonach. Co do reverse flasha, on był w tym odcinku niepotrzebny. Pomimo tego że jest wrogiem flasha, liczyłem że będzie jego jakimś mentorem do samego końca i pomimo tego że są wrogami nie rzuci się bezpośrednio na niego
Jak dla mnie powrót reversa w ten sposób zupełnie bez sensu, jak go zobaczyłem to pomyślałem, że jeszcze tylko Zooma i Savitara brakuje
Gdyby taki powrót miał ręce i nogi to czemu nie. Tutaj mieliśmy na siłę robione wątki pod występy gościnne, żeby na koniec podskoczyła oglądalność. 5 speedsterów i Speedforce nie dało rady Godspeedowi. Nawet jak Reverse Flash się pojawił mieli problemy. Totalnie nielogicznie poprowadzony wątek.
Na pewno lepszy sezon niż z Devoe czy Cykadami. Jedynie odchodzenie od Wellsów oraz Cisco zrobiło ten sezon gorszym. Niestety Allegra oraz Chester to marne pudła. Niech ten serial już się kończy, oby przyszły sezon był ostatni, liczę na wstrząsające zakończenie, w którym Eobard poważnie naruszy linię czasu gdzie nawet Legendy nie pomogą. Więc 2 seriale na raz by się skończyły spektakularnie. A wszystko żeby na koniec wróciło do komiksowej linii czasu :)
No i takie 3 ostatnie odcinki bylyby +18. Flashem nigdy nie został Allen a eobard mając resztki świadomości i zapiski z poprzedniego życia (stworzył by eobardpoint) pomaga jemu osiągnąć sukces zawodowy, uznając, że najlepiej zmienić teraźniejszość tak by w przyszłości tylko miały miejsce narodziny każdego z nas, niestety bez gwarancji osiągnięć z poprzedniego życia. Po pewnym czasie (w 3 odcinku) już tej świadomości i jego prędkości zostaje tak mało, że ostatnimi resztkami sił przenosi się do swoich czasów, ląduje w środku miasta, dookoła samochody, ludzie, billboardy-a na nich Flash, ten sam do którego miało nie dojść, ten sam który miał być spełnionym zawodowo człowiekiem, nagle anty flash traci pamięć z poprzedniej linii. Po chwili dezorientacji wściekły biegnie wprost w stronę kamery... okazuje się bowiem... że trwałe zmiany w linii czasu nie istnieją... wszystko co się wydarzyło miało się wydarzyć... to pętla czasowa... eobard robi to co poprzednio, cofa się w czasie zabić flasha gdy ten był jeszcze dzieckiem. Co 20 lat czas się zapetla i bohaterowie robią to samo. To by mnie skłoniło do obejrzenia nawet wszystkich sezonów od nowa