Znacie inne seriale, w tym klimacie?
(nie chodzi mi o żadne CSI itp.)
świetny angielski serial BUDZĄC ZMARŁYCH w jedynce były tylko 4 sezony a najlepsze są ostatnie dwa 8 i 9 Bardzo dobre zagadki kryminalne i po dwa odcinki ! Polecam !
znam:) ale bardziej chodzi mi o serial, w którym intryga (dochodzenie) trwa przez całą serię. Lubię się "wciągnąć:)", Forbrydelsen nieźle "wciąga"!!
Może "Borgen"? Tam nie ma co prawda śledztwa, ale jeśli podobał ci się wątek polityczny w Forbrydelsen to może Ci podejść ;) Na dodatek Soren Malling w obsadzie. Póki co widziałam tylko z angielskimi napisami 5 pierwszych odcinków i wydaje się całkiem fajny.
the wire prawdopodobnie zanudzi na śmierć. ale i tak jest jeszcze lepszy niż forbrydelsen ;-)
chciałbym jeszcze polecić 'justified', leci trzeci sezon. nie ma tam może takiego napięcia jak w forbrydelsen czy damages, nie ma też tak świetnego obrazu społeczeństwa jak w 'the wire'. ale serial pokazuje w fajny sposób środkowe stany zjednoczone, bardzo wiarygodnie.
Polecam "Walandera" też dobra Skandynawka szkoła Kryminału Noire a muzykę do Szwedzkiego oryginału robił Frans Bak spec od ścieżki dźwiękowej w Forbrydelsen.
A ja polecam duński "Most nad Sundem"-jeszcze lepszy od Forbrydelsen.Skandynawia w tym gatunku filmowym jest niesamowita.
Aaaaaa!!!!!Zgadzam się!!Jest kapitalny!Uwielbiam tę postać,którą gra Szwedka Sofia Helin;-)Nie wiedziałam,ze pokazywali ten serial w Polsce.Wiem,ze będzie drugi sezon!A teraz na jesień -trzeci sezon "Forbrydelsen".Zapowiada się fajnie...
Dzięki za polecenie serialu, zaczęłam oglądać. Całkiem przyzwoity kryminał z tego Mostu, dobrze się ogląda, ale rewelacji moim zdaniem nie ma. Do Forbrydelsen się nie umywa. Ani klimat tak gęsty, ani gra aktorska tak dobra, ani wątki tak skomplikowane. Sporo rzeczy w Moście jest wtórnych względem Forbrydelsen, a odgrzewane pomysły nie smakują najlepiej. Tak więc nie mogę się zgodzić z Twoją opinią, ale i tak dziękuję za info :)
Zgadzam się że klimat nie jest tak gęsty,wątki może mniej skomplikowane,ale gra aktorska na pewno nie gorsza(uwielbiam Kima Bodnię).Co do wtórności-są pewne podobieństwa,ale wydaje mi się że to jednak dość różne filmy.Ciekaw jestem Twojej opinii po obejrzeniu całości(ja w Forbrydelsen "wgryzłem się" gdzieś od 5 odcinka.)Pozdrawiam
jeździłeś rolls-roycem (forbrydelsen) a wsiadłeś do volkswagena (broen) i nie widzisz różnicy?
Wire In the Blood - jedna historia = dwa odcinki, ale jak to zwykle bywa są i grubsze rzeczy ciągnące się przez całe sezony, a nawet całą serię. Wybitny.
Five Days. W tym przypadku jeden sezon = jedno dochodzenie, które wcale nie trwa pięć dni. Tytułowe pieć dni to przypadkowe 5 dni wybrane spośród całego śledztwa. Efekt? Ciekawie dezorientujące przeskoki pomiędzy odcinkami. ;)
Luther. Słabsze od pozycji nr 1, ale jednak w główną rolę wcielił się przyszły Bond, czyli Stringer Bell. ;)
Luther... nudy, sztuczne zachowanie bohaterów, czasami bezsens w scenariuszu. Nie rozumiem co ludzie widzą w tym serialu. Niby twórcy starają się stworzyć jakiś klimat ale im nie wychodzi. Forbrydelsen czy nawet Killing to przy tym arcydzieła.
polecam jeszcze duński "Most nad Sundem, szwedzki WALLANDER, NORWESKI:" INSTYNK WILKA"
Połączenie wątku kryminalnego i polityki- bdb jest Braterstwo "Brotherhood"( 3 serie), więcej niż dobre Chicago Code (1 seria).
Obejrzyj koniecznie wszystkie trzy części Wilcze Prawo. Kapitalny klimat. Brotherhood także polecam.