Ten serial jest pełen nawiązań do innych seriali i filmów. Do tego, co tu już napisano, dodam film "Zaklęci w czasie", w którym główny bohater - o imieniu Henry, przemieszczając się w czasie, zyskuje świadomość w nowym miejscu będąc całkiem nagi... co oczywiście powoduje problemy, chyba nawet większe niż nagość bohatera "Forever".
Ale tak naprawdę to zupełnie nie ma znaczenia, bo wszystkie elementy powiązane są z dużym wdziękiem i tworzą ciekawą całość, a twórcy wcale nie kryją się z inspiracjami.

Zgadzam się z Tobą całokologicznie. Obejrzałem 5 odcinków i z niecierpliwością czekam na 6 - ty :) Fajny, ciekawy serial. Mam nadzieję, że będzie 2 sezon.