Oczywsicie jak zwykle największy ból d. mają ci co czytali książkę i albo inaczej sobie wyobrażali postać albo w książce było inaczej albo milion innych problemów.
Serial jak na polskie warunki naprawdę dobry.
Ciekawa historia ZAINSPIROWANA książkami Mroza, piękne zdjęcia, dobra muzyka.
Polecam.
Serial jak na polskie warunki wiele traci do takich perełek jak Wataha, Kruk, Klangor, Rojst - te tytuły ociekają klimatem i mają świetną fabułę. Forst natomiast bardzo mnie zawiódł, głównie przez dziury fabularne, dziwne kreacje i sztywne aktorstwo. Natomiast muzyka faktycznie dobra, zdjęcia gór również wyglądają nieźle. 5/10 to max jaki mogę dać.
Dokładnie! Jak ja się cieszę, że nie wszedłem tutaj sprawdzić oceny i opinii przed obejrzeniem, bo widząc poniżej 5, w życiu bym nie włączył. A tak włączyłem i mnie pochłonął, obejrzałem cały odcinek za odcinkiem. Super montaż, muzyka i przede wszystkim klimat. Jak dla mnie zasłużone 7/10. Po obejrzeniu wszedłem tutaj spodziewając się zachwytów i oceny powyżej 7,5 a tu poniżej 5 i 99% opinii to tych co czytali książkę i coś im się nie podoba bo jest pokazane inaczej, postać nie jest taka jaka była bla bla. To jest inspirowane książką a nie adaptacja książki! Ogarnijcie się już, wystawiacie specjalnie jedynki bo nie jest tak samo jak w książce i piszecie że nie da się tego oglądać. To nie jest sprawiedliwe i w żadnym stopniu nie odzwierciedla jakości tego serialu. Tyle ode mnie. Jak ktoś nie czytał książki to serdecznie polecam, inaczej nie polecam bo wychodzi na to że wy wszyscy wielcy czytelnicy jesteście jacyś oderwani od rzeczywistości, siedźcie sobie dalej w tych książkach.