Forst
powrót do forum 1 sezonu

Nie wiem jak można na Bestię wybrać kogoś o tak zimnej urodzie, która od razu sugeruje, że to on jest mordercą i psychopatą. Dodatkowo sceny z Bestią są tak żenujące, że od razu sugerują, że to on. Bo niby po co pokazywać jak prokurator je kolację i rozmawia z mężem? Żaden reżyser nie dałby tyłu minut taśmy osobie, która nie jest ważna...
Jak tylko pierwszy raz mąż prokurator pojawił się na ekranie to po wyglądzie wiedziałam, że to on z uwagi na typ urody. Nikt z filmu oprócz niego nie wyglądał tak "zimno/ostro" a późniejsze idiotyczne sceny z nim tylko mnie utwierdzały.