Kumpel opowiadał mi o jednym z odcinków, w którym podobno główną rolę odgrywała jakaśtam magiczna babilońska moneta, pojawiał się tam także ożywiony pluszowy miś chlający whisky i oglądający filmy XXX. Brzmi tak absurdalnie śmiesznie, że aż obejrzałbym. Jeśli więc istnieje taki epizod, bardzo proszę o podanie tytułu ;)