Ciekawe, czego się spodziewałeś, bo dla mnie z odcinka na odcinek jest coraz lepszy! I będzie lepszy, bo chyba są w tym serialu jeszcze jakieś mroczne tajemnice, gwarantuję. No cóż, niezbadane są gusta... Nikt nikogo nie zmusza, można wyłączyć jednym guzikiem i się przesiąść na coś innego, na przykład na... no, już nie będę wskazywał.

Z odcinka na odcinek coraz lepiej się zapowiada, historia wciąga, serial już będzie miał pełny sezon.

a ja popieram autora...mam identyczne odczucia...jak pierwszy odcinek mnie zachwycił tak z odcinka na odcinek było tylko coraz gorzej...a juz czwarty z tą parodią hitmana mnie rozbroił...liczyłem ze bedzie to serial o podłożu naukowym z elementami fantastyki a jest zupełnie odwrotnie...robi sie mocno sredni...pozdrawiam

że gość był łysy to nie znaczy że parodia Hitmana, ja zauważyłem że w tym serialu są poruszane elementy nauki czysto hipotetyczne. i jest w nim dużo elementów fantastyki naukowej.

Serial z bardzo słabym scenariuszem. Już w pilocie to było widać, a z odcinka na odcinek jest coraz gorzej.
Dla fanów seriali fantastyczno-naukowych serial będzie głupi, dla tych co lubią fantastykę- nudny.
Główna fabuła serialu rozwijana jest w żółwim tempie, kolejne Supernaturals (nie żebym to oglądał). Dodatkowo historie przedstawiane w odcinkach jak na razie nie wciągają, nawet nie podchodzi pod ArchiwumX.
Pozdrawiam.

Ten łysy gość jak dla mnie jest nawiązaniem bądź zapożyczeniem z komiksów Marvela. W tych komiksach pojawiały się tajemnicze, łyse istoty które pojawiały się zawsze tam gdzie dzieje się coś ważnego. Nic z tym nie robili tylko obserwowali. Podobieństwa są aż nadto widoczne.

Jak dla mnie wręcz przeciwnie..
Do 1 odcinka podchodziłam kilka dni - zawsze zasypiałam..
w końcu zmusiłam się żeby obejrzeć go do końca i.... obejrzałam wszystkie 4 odcinki :)
Jak dla mnie bomba !! Bynajmniej na razie :)

odcinek nr 5 ... i tak jak już pisałem wyżej,po równi pochyłej spada ten serial,niestety...

Niestety, muszę przyznać ci rację, obejrzę jeszcze jeden i weryfikuję ocenę, która też spadnie na łeb na szyję. Z tymi gołębiami to już przegięli pałę.

po 5. odcinkach moja nota to 4/10 a ,jeszcze jeden odcinek dla upewnienia się,ze nie warto go oglądać...

wracam oglądać,zainteresowany zwiastunem w tvn :P no to zaczynam 6. odcinek 1. sezonu.

dla mnie np. LOST to shit, ale co tam :) Fringle mi się podoba i bedę oglądać...Chyba, że zmuszę się do poczekania na koniec serii...bo inaczej bedę się snuła jak widmo od odcinka do odcinka :)...uzależniam się :D

Od razu lost to szit ;)
Też miałem takie odczucia co do tego serialu aż przez 3 lata. Obejrzałem parę odcinków i zakończyłem przygodę z lostami, nie na długo akurat pojawiły się 2 tygodnie wolnego i przeleciałem przez ten czas wszystkie serie od początku, tak mi się spodobał, że aż czekam z niecierpliwością na 5 serię.

Podobnie miałem z Herosami pierwsza seria tak rozciągnięta, zabierałem się z 2 lata, aż tydzień temu skończyłem 1, 2 i połowę 3 serii. Również się wciągnąłem i czekam na dalsze odcinki 3 serii :D

Jeszcze pozostał mi prisionbreak, ale za to jakoś nie mogę się w ogóle zabrać.

1. sezon Skazanego wciąga...z ciekawości na pewno sprawdzisz chociaż pierwsze odcinki :P