Jedno z najbardziej pokreconych nowofalowych (mysle, ze moge uzyc tego okreslenia) anime jakie mozna obejrzec. Parodia czy tez zapozyczenia z paru innych tytulow (m.in. South Parku) sa dosc czesto spotykane i dodaja tylko smaku. Bardzo dobra, glownie gitarowa muzyka i fenomenalna oprawa graficzna, zarowno pod wzgledem kreski jak i animacji. Dialogi... ogolnie fabula jest dosc dziwna, ale z niektorych fragmentow mozna wyciagnac jakis sens, wiec nie mozna powiedziec, ze jest to tylko rezyserski wyglup. Aha, na DVD jest dostepny rowniez komentarz rezysera do kazdego odcinka, zatem mozna sie dowiedziec czegos wiecej.
Nie ma co ukrywac, ze dlugosc - 6 epizodow - jest w przypadku FLCL atutem, nie pozwala zmeczyc sie czy znudzic panujaca tam atmosfera.
Wychodzi na to, ze serial ten jest "idealny". Nie ma w nim zadnych minusow - niepotrzebnych scen, zle pomyslanych bohaterow czy aktorow podkladajacych glosy.
Jesli tylko macie dostep, sciagajcie badz kupujcie. WARTO!