PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=94333}
7,9 39 tys. ocen
7,9 10 1 38521
7,1 11 krytyków
Futurama: Przygody Fry'a w kosmosie
powrót do forum serialu Futurama: Przygody Fry'a w kosmosie

czy ktoś może mógłby mi pomóc znaleźć filmy Futurama w wersjach odcinkowych?

użytkownik usunięty
tunguskaXF

Nie są dostępne, pojawiły się na CC ale nikt ich nie zgrał. Dodatkowe introdukcje wstawione do tych odcinków znajdują się na dvd Futurama Volume 5.

Shit, na razie nie mam kasy na 5 season X((((((((((((((((

użytkownik usunięty
tunguskaXF

Wyświadcz mi przysługę i nie oglądaj Bender's Big Score bo to gówno tylko psuje piękno tego serialu.

Hehe, niestety widziałam już wszystko :P
Big Score jest nędzny, ale wyłapałam tam jedną "ciekawą" rzecz ;) http://imageshack.us/photo/my-images/59/movie1t.png/

A tak na poważnie to niestety zawiodłam się filmami, dwa pierwsze są bardzo słabe, mnie akurat bardziej odpycha Yivo - paskudny motyw przewodni, nudny, obleśny i bez sensu. Na końcu Leela też dołącza do wyznawcy i miłośników wielkiej macki - to już było przegięcie. Film tak obrzydliwy, że nigdy więcej go już nie obejrzę. Big Score byłby lepszy jakby powycinali z niego 60minut i zrobili krótki odcinek.
Gra Bendera jest już o wiele lepsza, ale mnie najbardziej podoba się Yonder, który jest dla mnie najciekawszy no i oczywiście cały krąży wokół wątku L&F. Ten film sobie pooglądam naście/dziesiąt razy.

użytkownik usunięty
tunguskaXF

Mniej więcej sie zgadzam ale dla mnie BBS mógłby w ogóle nie istnieć, tym bardziej, że niszczy piękno i głębię takich odcinków jak Jurassic Bark czy The Luck of the Fryrish. Druga pełnometrażówka ma w sobie dobre elementy i złe. Od momentu kiedy Yivo zaczyna mówić jest beznadziejnie i całe to śmianie się z nieba jest pretty lame. Też uważam, że zmiana zdania Leeli co do Yivo jest naciągana i śmierdzi propagandą. To tak jakby nie można było mieć własnego zdania i należy się podporzadkować tak jak reszta bydła. Poza tym śmieszny mnie jej kwestia 'wiesz, Yivo, tyle razy kochałam i porzucałam' - ile ona miała chłopaków (przypominam, że nie była wtedy z Fry'em)? Zappa do którego się nie przyznaje? Lol.

Zgadzam się co do dwóch ostatnich filmów - były najlepsze. Z tym, że zdecydowanie wolę Bender's Game gdyż jest naprawdę zabawny i w duchu starych odcinków, ITWG genialny ma w sumie tylko początek i koniec, środek jest też dobry, ale zdecydowanie nieco niższych lotów.

Bender's Big Score - 1/10 :)
The Beast With A Billion Bucks - 6/10 (kiedyś zrobiłem fanedit, w którym wyciąłem gadającego Yivo i wstawiłem nawet motyw Piratów z Karaibów przy końcowej walce)
Bender's Game - 9/10
Into The Wild Green Yonder - 8/10

Oczywiście głupi hamerykanie uważają pierwszy film za genialny a trzeci za najsłabszy. No ale to banda kretynów, nie wiem jak ktoś z taką opinią może mienić się fanem Futuramy.

P.S. Ostrzegaj mnie przed czymś takim a nie straszysz tyłkiem Fry'a, bleh.

Więcej tyłka Fry'a nie będzie ;)

Ja oglądam Futuramę od 2 tygodni (wszystkie odcinki + filmy w jeden tydzień) - prawdziwy maraton, ale nie mogłam się oderwać. Teraz oglądam już spokojnie i zobaczę jak tym razem odbiorę BBS, bo za pierwszym razem jeszcze nie pamiętałam wszystkich poprzednich wydarzeń i ten film mnie nie odrzucił jak BWBB (chociaż ci goli kosmici, beznadziejna ilość Benderów polujących na Fry'a, motyw z Leelu, ta oberwana skóra (ohyda!!!) no i ten cały Lars i jego podróże w czasie i podróże w czasie Frya, to wydawało się jakieś naciągane, bo jak niby Fry zdał sobie sprawę, że to on jest Larsem i powrócił do swoich czasów, to przecież powinien wyglądać jak Lars a nie jak Fry sprzed 20 lat). W ogóle nie przepadam za wątkami podróży w czasie bo zawsze wychodzą jakiś kwiatki, no jedynie The Late P. Fry mi się podobał, choć powrót do trzeciej z kolei Leeli i zakopywanie trupów pod mostem nie bardzo mi podeszło.

A tak przy okazji, bo ja dopiero powoli wchodzę w temat - ile sezonów wyszło w Polsce? Cztery?

tunguskaXF

I czy jest jakieś wydanie, w którym są filmy w wersji odcinkowej?