Polecam każdemu, kto lubi się denerwować podczas seansu. Poza tym fajna kreska. Język koreański w porównaniu z japońskim wypada tutaj dosyć kanciasto, ale wszystko rekompensuje świetna muzyka - dla wielbicieli klasyki.
właśnie największy problem mam z tym językiem, jest strasznie toporny i jakby... nie wiem. aktorzy głosowi nie angażowali się tak jak w sumie mogliby.