Może mi ktoś wyjaśnić, fenomen tego serialu? dla mnie ten cały sarkazm jest płytki jak kałuża. Rick i Morty pierwsze 3 sezony są genialne, South Park późniejsze sezony są genialne i naprawdę sarkastyczne, Simpsonowie faktycznie, obniżyli poziom(kiedyś byli lepsi). Jaki jest fenomen tego serialu? w nim się nic nie dzieję ani nie rozwija, obejrzałem pierwsze 4 sezony, to umierałem z nudów, TAKIEGO nudnego gówna o niczym, dawno nie widziałem.