1. Czy w serialu jest dużo dramatycznych wątków (jak w Battlestar Galactica i Babilon 5)?
2. Czy to jest taki serial gdzie w każdym odcinku jest jakiś problem i na końcu odcinka dzielni
bohaterowie cudownie wszystko rozwiązują (jak w Gwiezdnych wrotach)?
3. Czy ma fajne postaci jak firefly, albo Farscape?
4. Czy postaci kobiece są fajne czy są tylko ozdobą (nie lubię postaci kobiecych zamkniętych w
sobie i bezemocjonalnych)?
5. Czy jest podobne do Ergo Proxy albo Cowboy Bebop?
6. Czy ten serial jest pierwszym?
7. Czy jest w tym serialu seks?
8. Czy spodoba się komuś kto lubi gwiezdne wojny, matrixa, farscape, Firefly, a nie lubi BSG,
Treków, Ergo Proxy, Cowboy Bebop?
1. Wątki raczej zamykane w jednym odcinku, jest jeden większy wątek który się przewija przez większość serialu.
2. Problemy rozwiązują, ale sielanki to raczej nie ma.
3. Nie oglądałem wymienionych przez Ciebie seriali, więc nie powiem jak wypada porównanie.
4. Jest jedna wyrazista postać kobieca, znaczy pani Major, z pewnością nie jest ozdobą.
5. Nie, przynajmniej ja takich podobieństw nie widzę.
6. Jest pierwszym serialem. Wcześniej jednak był film.
7. Nie ma.
8. Podobne do Matrixa, fanom powinno się spodobać. Do pozostałych to raczej nie, nie te klimaty.
1. Nie wie dramatyzmu (choć w ostatnich odcinkach nasila się, dotycząc trudnych losów głównych bohaterów, którym najczęściej udawało się wychodzić cało.. choć akcja tu też ma zaskakujący pozytywny zwrot). Tak czy inaczej są też całe odcinki bez żadnej przemocy, przypominające bajki dla dzieci /choć w bajkach teraz podobno przemoc jest standardem/)
2. Odcinki zdają się być w miarę autonomiczne choć jest główny wątek, który się przewija w niektórych odcinkach dość wyraźnie, inne całkiem obejmuje (myślę, że da się oglądać odzienie, choć w 20% przypadków kolejne odcinki są ściśle powiązane posiadając nie dokończony bieg akcji.
3. Jak dla mnie tak, co najmniej jedną (sztandarową, jak dla mnie podchodzącą pod kultową).
4. Trudno to ocenić (nie mam porównania do negatywnych przykładów, skupiając się zwykle na pozytywnych i takie do siebie przyciągając -intuicyjnie dobierając filmy). Mogę napisać tylko, że mi się podoba styl ów postaci.
6. Podobno akcja rozgrywa się w świecie równoległym (w porównaniu do byczyniankach produkcji o tym samym tytule).
Wiec zdaje się, że wszystko jedno które obejrzy się wcześniej (jednak ja bym polecał wpierw 2 filmy pełnometrażowe -są ekstra jeśli ktoś ceni wątki filozoficzne, spotykane w ambitnych S-F).
7. Nie (to typowy serial kryminalny z zagadkami, opowieściami koncentrującymi się na wątkach, a nie scenach. Choć jedna z postaci ubiera się wyzywająco (bardziej jak na plażę niż na policyjne akcje -to stanowi jedyny akcent). Ciekawy jestem jakie to ma znaczenie?
8. Uwielbiam ten serial jako wieki fan nie tyle co Matriksa (który jest jak dla mnie nazbyt efekciarski) ale wszelkich, dajmy na to "matiksowantych" produkcji, o holograficznej naturze rzeczywistości. Jednak "Ghost in the Shell" cenię sobie przede wszystkim za podejście do sztucznej inteligencji (która jest przedstawiona w sposób POZYTYWNY, jako praktyczne narzędzie -a nie wykorzystana jako dramatyczny wątek do krwawych rozgrywek, co jest modne w kinie). Tutaj tym przykładem są "taczkikomy" (inteligentne czołgi, o poziome emocjonalnym przypominającym dzieci:)
2. Co do tego to pytałem, bo wolę jak serial stanowi całość, a nie jest luźnymi nie powiązanymi historyjkami.
7. Pytałem, bo dużo jest produkcji, gdzie tego typu rzeczy wrzuca się tylko po to by były.
Ok, skoro "to typowy serial kryminalny z zagadkami" to już wiem, że mi sie nie spodoba, bo kryminały mnie nudzą.
To jeden z najlepszych seriali SF, jest główny wątek, który jest świetny. Fabuła i postacie są świetne, dużo lepsze od amerykańskich seriali, gdzie gliniarze to idioci, a największy, to ich szef. Tutaj liderzy są inteligentni i się ich szanuje. Są odcinki zamknięte, ale to takie zapychacze, jak większości serialach. Poruszają ważne filozoficzne tematy, tak jak w serialu Battlestar Galactica. Kobieta, główna bohaterka, to najjaśniejsza postać w tym serialu i jest tak dobra, że przyćmiewa inne bohaterki, z innych seriali, także tej nudnej agentki z Ergo Proxy.
Polecam, serial potrafi namieszać w głowie i oferuje wysoki poziom, a do tego przyjemnie się ogląda. :D