Tak się od dłuższego czasu zastanawiałem jak wygląda temat chórów szkolnych, glee-klabów ;] w naszym kraju, czy wogóle istnieją, jak to wygląda, czy są kreatywne itp. z tego co pamiętam w liceum do którego uczęszczałem nie istniało coś takiego, w drugim ogólniaku w Kołobrzegu też nie (chyyyba).