PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=494916}

Glee

2009 - 2015
7,3 47 tys. ocen
7,3 10 1 46527
6,3 9 krytyków
Glee
powrót do forum serialu Glee

...cały oryginalny glee club pojawił się tylko na końcową piosenkę? dlaczego skupili się tylko na kilku bohaterach? nie lepiej było dać każdemu kilka minut wątku? jestem trochę rozczarowana tym

ocenił(a) serial na 10
Kaoshi

Skupili się na pierwotnym składzie, bo przecież gdyby zaczęli wplatać wątki każdego członka to byłoby tego za dużo. A to, że wszyscy pojawili się w finałowej piosence to wg mnie bardzo dobry pomysł. Pokazali wszystkich członków po latach.

ocenił(a) serial na 7
Arya96

Skupili się na oryginalnym składzie ale o ile pamięć mnie nie myli Quinn, Santana i Brittany były w Glee już w 3 odcinku, a Puck, Mike i Matt w 4? więc też można powiedzieć że zaliczają się do oryginalnego składu

ocenił(a) serial na 10
alunia_kiss

Obejrzałam właśnie odcinek "2009" i te same uwagi co do "Dreams Come True". Naprawdę dużo by nie stracili gdy pokazali przez chwilę historię Quinn (która w Pilocie przecież była) albo Santany (postacie, które są przecież tak lubiane przez Gleeków" a nie tylko original five. I jeszcze takie uwaga:
- czy to jakaś amerykańska mentalność, ale kto przedstawia się koleżance/koledze z nazwiskiem? albo mówi do niej "panno Jones" :D

ocenił(a) serial na 10
Kaoshi

Ach Kurt był specyficzny i ironiczny, mimo ,że go znali z imienia i nazwiska zawsze się tak przedstawiał np na przesłuchanie do West Side Story Artiemu, Emmie i Beiste choć go świetnie cała trójka znała" Jestem Kurt Hummel i zaśpiewam piosenkę Barbry Streisand :D" a już najbardziej mnie powalił jak przyjmował się do futbolistów: "Jestem Kurt Hummel i przyszedłem po rolę kopacza" :D

ocenił(a) serial na 7
monisia54315

Ten odcinek, kiedy Kurt starał się o przyjęcie do drużyny jest jednym z moich ulubionych. Poza tym Kurt jest jedną z moich ulubionych postaci, dramatyczną, ale zabawną. Szkoda, że w ostatnich sezonach nie było tego widać, nie wiem, czy to wina aktora, czy scenariusza... A przecież dostał Złotego Globa za tą rolę.

ocenił(a) serial na 10
pocachontasss

Oj tak Kurta też uwielbiam, moja ulubiona postać sama chciałabym takiego przyjaciela, który by wskoczył za mną w ogień, wspierał, pomagał. Widać w ostatnich odcinkach jak dojrzał.Uwielbiałam jego relację z ojcem, Burt wspaniały człowiek z którego większość rodziców mogłoby czerpać garściami, tak samo jak od Carole mamy Finna, cieszyłam się, że ich połączyli. A co do Chrisa to jest świetnym aktorem bardzo go lubię, fajny, naturalny, szczery człowiek, który nie sprzedaje swojego życia prywatnego tylko się rozwija zawodowo, nie gwiazdorzy. Myślę ,że scenarzyści zawinili bo poza obroną tego chłopaka przed prześladowaniem i zespołem, nie miał zbyt ciekawych wątków, poza kłótniami i godzeniem się z Blainem oraz Rachel a szkoda, bo w 1,2, 3 sezonie była to niezwykle barwna postać.

ocenił(a) serial na 10
monisia54315

Zapomniałam dodać ,że jest mi też gdzieś postać i sam aktor bliski przez wzgląd na podobne przeżycia szkolne, też byłam prześladowana psychicznie, byłam wyrzutkiem klasowym. Ratowały mnie przyjaźnie zawiązane z dziewczynami z spoza klasy.Choć z gimnazjum jeszcze mam świetny kontakt z dziewczynami, mimo ,że większość powyjeżdżała to piszemy do siebie tak z ludźmi z liceum nie chcę mieć do czynienia tak fałszywych , zakłamanych osób jak tam nie spotkałam . Deklarowali ci wielką przyjaźń a następnie podkładali ci świnie i jak tylko się z czymś z nimi nie zgodziłaś to wyzywali do wszelakich i wymyślali bzdury by tylko mnie pogrążyć u nauczycieli również- zrobili ze mnie ćpunkę i pijaczkę- co było kompletną bzdurą bo ani się nie upijałam a tym bardziej nigdy nie miałam żadnych prochów ani marychy w ustach choć przy mnie jarali. A najgorsza stało się na pewnej wycieczce, po której tak jak Chris mówił Poczułam się jak śmieć.Straszne przeżycia, spowodowane blokadą i nieufnością wobec nowo poznanych osób. Teraz często bronię prześladowanych, chciałabym bronić tez te dzieciaki, które są gnębione w szkołach, bo wiem co to za parszywe uczucie.

użytkownik usunięty
monisia54315

Skoro Santana jest lesbijką, to czemu sypiała z Finnem ?

ocenił(a) serial na 7

Nie chciała się przyznać do tego, że jest lesbijką nawet sama przed sobą.

użytkownik usunięty
pocachontasss

Dzięki za odpowiedź, tylko nie sądzę, że gej czy lesbijka z własnej woli sypiałby/sypiałaby z osobą płci przeciwnej.

ocenił(a) serial na 7

Jeżeli wychowujesz się w środowisku, w którym bycie homo jest czymś nienormalnym, to nie dopuszczasz do siebie myśli, że możesz mieć taką orientację, robisz też wszystko, żeby nikt nawet nie podejrzewał, że "coś jest z tobą nie tak", nawet jeżeli w głębi nie czujesz się z tym dobrze. Zobacz ile osób homoseksualnym przez wiele lat żyje w związkach heteroseksualnych, było trochę przypadków, szczególnie w USA z konserwatywnymi politykami, którzy oficjalnie potępiali związki homoseksualne, żyło w związkach heteroseksualnych, ale potajemnie utrzymywali kontakty homoseksualne. To zazwyczaj skomplikowana sprawa. Potrzeba dużo siły i odwagi, żeby nie bać się w takich okolicznościach być sobą. Zauważ, że Santana wiecznie chodziła wkurzona na cały świat, wynikało to z tego, że nie mogła/bała się otwarcie przyznać, że jest lesbijką, w ten sposób odreagowywała.

użytkownik usunięty
pocachontasss

Dzięki za odpowiedź.

ocenił(a) serial na 6

Z Finnem przespała się tylko raz. To z Packiem sypiała i była o niego zazdrosna w pierwszym sezonie.

użytkownik usunięty
Ania20212

Aha.