Ponieważ tam kończy się miejsce, przenoszę konkurs tutaj ;)
Oto wyniki głosowania:
1. Santana Lopez 74
2. Noah "Puck" Puckerman 57
3. Quinn Fabray 41
4. Sue Sylvester 40
5. Brittany Pierce 35
6. Rachel Berry 29
Tak więc kolejny tydzień wygrywa Santana ze znaczną przewagą nad pozostałymi uczestnikami, drugie miejsce zajął Noah a brąz wywalczyła sobie Quinn.
Ostatnie miejsca na liście zajęły RACHEL oraz BRITTANY I to one będą walczyły o wasze uznanie.
To na te panie oddajemy swój jeden głos do niedzieli. Ta która zdobędzie ich więcej- odpada.
Głosujemy :)
Wyniki głosowania:
SANTANA LOPEZ 133
QUINN FABRAY 107
BRITTANY PIERCE 76
Tak więc Santana zdobyła najwięcej głosów i to ona jest bezpieczna przez kolejny tydzień.
Do czwatku 23.06.2011 oddajecie swój głos na osobę, która wg was powinna PRZEJŚĆ dalej i trzeba podać powód: możecie podawać ten sam powód przez cały tydzień, ale wpisanie samego imienia nie będzie się liczyło!
23.06 podam wyniki i będzie wiadome kto zajął trzecie miejsce.
A więc, która będzie walczyła o 1 miejsce z Santaną ? Quinn czy Brittany ?
Głosujemy :)
* jako że wieczorem mnie nie będzie, dlatego właśnie teraz podaję wyniki.
Quinn – polubiłam postać od samego początku. Ma świetny głos, jest śliczna. Gdy zaszła w ciąże wszystko jej się skomplikowało. Odwróciła się od niej rodzina, wyrzucono ją z cheerliderek, straciła chłopaka i pozycję w szkole. Przeszła niesamowitą przemienę w krótkim czasie. Stała się inną a zarazem lepszą dziewczyną. Dała sobie radę z przeciwnościami losu, których nie było mało.
Brittany - jej głupota jest na swój sposób bardzo urocza. Uwielbiam ją, bo zawsze mnie rozśmiesza, uwielbiam ją razem z Santaną, tworzą świetny duet jako przyjaciółki i coś więcej, czasem jej uwagi są o wiele mądrzejsze od innych, jest wyjątkowa:)
Brittany- za swoje mistrzowskie teksty( dzieci w podstawówce uczą się już, że Delfiny to Rekiny geje;)), za to, że pomimo iż jej wiedza hmm merytoryczna jest słabiutka, to czasami jak walnie coś mądrego( dot uczuć) to się pamięta. Szczególnie jej rozmowy z Santana;)
A tak btw: jak przejdzie Britt i Santana to ciekawe jakim cudem będę w stanie wybrać którąś z nich...
Quinn- sporo przeszła,ale dalej jest sobą, łada ale ma swoje kompleksy. Po za tym naturalna.
Brittany - pomimo swoich wypowiedzi, które śmieszą głupotą, potrafi też powiedzieć coś zaskakująco (jak na nią) mądrego. Poza tym kocham parę Brittany + Santana. I po prostu lubię ją dużo bardziej od Quinn. :)
Quinn - polubiłem ją od samego początki, bo wiele się działa w jej życiu i oczywiście za świetny głos.
Quinn - lubię ją, bo nie jest taką typową "królową szkoły", jak we wszystkich innych serialach czy filmach, wątek jej ciąży ratował pierwszy sezon serialu
Brittany - jest najfajniejsza ze wszystkich cheerios , poza tym najbardziej zabawna postać... i uwielbiam Tik Tok w jej wykonaniu ;D
Quinn- sporo przeszła,ale dalej jest sobą, łada ale ma swoje kompleksy. Po za tym naturalna.
Brittany - pomimo swoich wypowiedzi, które śmieszą głupotą, potrafi też powiedzieć coś zaskakująco (jak na nią) mądrego. Poza tym kocham parę Brittany + Santana. I po prostu lubię ją dużo bardziej od Quinn. :)
Quinn- sporo przeszła,ale dalej jest sobą, łada ale ma swoje kompleksy. Po za tym naturalna.
Brittany za to, że wydrukowała z internetu info o zawałach i kazała dać to lekarzom, żeby wiedzieli co maja robić;D
Quinn – polubiłam postać od samego początku. Ma świetny głos, jest śliczna. Gdy zaszła w ciąże wszystko jej się skomplikowało. Odwróciła się od niej rodzina, wyrzucono ją z cheerliderek, straciła chłopaka i pozycję w szkole. Przeszła niesamowitą przemienę w krótkim czasie. Stała się inną a zarazem lepszą dziewczyną.
Quinn - lubię ją, bo nie jest taką typową "królową szkoły", jak we wszystkich innych serialach czy filmach, wątek jej ciąży ratował pierwszy sezon serialu
Brittany - pomimo swoich wypowiedzi, które śmieszą głupotą, potrafi też powiedzieć coś zaskakująco (jak na nią) mądrego. Poza tym kocham parę Brittany + Santana. I po prostu lubię ją dużo bardziej od Quinn. :)
Brittany - jej głupota jest na swój sposób bardzo urocza. Uwielbiam ją, bo zawsze mnie rozśmiesza, uwielbiam ją razem z Santaną, tworzą świetny duet jako przyjaciółki i coś więcej, czasem jej uwagi są o wiele mądrzejsze od innych, jest wyjątkowa:)
Brittany - jest najfajniejsza ze wszystkich cheerios , poza tym najbardziej zabawna postać... i uwielbiam Tik Tok w jej wykonaniu ;D
Brittany - za Tik Tok, za piosenki Britney, za relacje z Santaną, za urok osobisty, za to, że pomimo, iż jest przerysowaną postacią to na swój sposób jest wspaniała. uważam, że jest bardziej wyrazista, niż Quinn. a trzecie msc dla Quinn należy się całkowicie. bo też jest naprawdę sympatyczna. :)
Quinn - polubiłem ją od samego początki, bo wiele się działa w jej życiu i oczywiście za świetny głos.
Quinn - więcej przeszła, wkurzył mnie Finn który dawał jej nadzieje i olał potem, pięknie śpiewa i powinna zostać królową szkoły :p
Brittany - jest tak głupiutka że aż urocza i bawi do łez!! do tego fajnie śpiewa, "Tik tok" w jej wykonaniu było lepsze od oryginału, fajnie tańczy i dodaje mnóstwo uroku całemu Glee :-)
Brittany- "Stop przemocy"( jak Quinn sie biła z Santaną), za to, że jest Brittany S. Pierce;)
Brittany - jest najfajniejsza ze wszystkich cheerios , poza tym najbardziej zabawna postać... i uwielbiam Tik Tok w jej wykonaniu ;D
Quinn- sporo przeszła,ale dalej jest sobą, łada ale ma swoje kompleksy. Po za tym naturalna.
Brittany -jej głupota jest na swój sposób bardzo urocza. Uwielbiam ją, bo zawsze mnie rozśmiesza, uwielbiam ją razem z Santaną, tworzą świetny duet jako przyjaciółki i coś więcej, czasem jej uwagi są o wiele mądrzejsze od innych, jest wyjątkowa:)
Quinn - bardzo spodobała mi się po przemianie Stała sę bardziej wrażliwa, uczuciowa i sympatyczna. Nosiła fajne kreacje ciążowe :) Podobało mi się jej wykonanie " It's a man's world" oraz jej rozmowa z Mercedes podczas pobytu u pielęgniarki ( chyba 1x15). Razem z Puckiem tworzą fajną pare :)
Brittany - za to, że jest pozytywną postacią, zwariowana, optymistyczna :) Tik Tok = rewelacja --> powinna więcej solówek śpiewać :) Kawałki Britney Spears w duecie z Santaną = również rewelacja :D Quinn nie lubię i po końcu 2go sezonu nie uważam ją za sympatyczną i wrażliwą - wręcz przeciwnie , ale każdy ma swoje zdanie :) dla mnie Brittany wymiata:D
Brittany - pomimo swoich wypowiedzi, które śmieszą głupotą, potrafi też powiedzieć coś zaskakująco (jak na nią) mądrego. Poza tym kocham parę Brittany + Santana. I po prostu lubię ją dużo bardziej od Quinn. :)
Quinn- sporo przeszła,ale dalej jest sobą, łada ale ma swoje kompleksy. Po za tym naturalna.
Quinn - polubiłem ją od samego początki, bo wiele się dzieje w jej życiu i oczywiście ma świetny głos.
Brittany - jest najfajniejsza ze wszystkich cheerios , poza tym najbardziej zabawna postać... i uwielbiam Tik Tok w jej wykonaniu ;D
Quinn - bo ona coś wnosi do serialu, coś się dzieje dzięki niej. Dla mnie jest lepszą postacią niż Britt, której głupota trochę mnie przeraża :) Nie żebym nie miała poczucia humoru, no ale ile można słuchać Britt i jej "mądrych" wypowiedzi ? :)
Quinn- sporo przeszła,ale dalej jest sobą, łada ale ma swoje kompleksy. Po za tym naturalna.
Brittany - słodka, niewinna, urocza, jej teksty rozbrajają, cudowna tancerka, naturalna