Też się zastanawiam, bo wychodzi na to, że powinni odejść, jednak Quinn mówiła w 20 odcinku, coś w stylu, że po promie zmienia szkołę - jeśli dobrze pamiętam. Więc nie wiem prawdę mówiąc, o co chodzi.

W tym serialu trochę pokręcili, bo obsada z pierwszego sezonu miała częściowo odejść po drugim, a częściowo po trzecim sezonie. Bal jest u nich chyba w 3 klasie czyli u Juniorów, a liceum u nich trwa 4 lata (1. Freshman, 2. Sophomore, 3. Junior, 4. Senior). Edukację kończą bodaj w wieku 18 lat. Ale teraz wygląda to tak, jakby część Glee była w drugiej, a część w trzeciej klasie. Nie wiem jak to wygląda w ND, wiem tylko, że Blaine jest Juniorem, bo mówił tak w odcinku "Original Song", chociaż coś czuję, że Ryan wszystkich odmłodzi, żeby mogli dłużej pozostać w serialu :)

no nawet jak Kurt zapraszał Blaina to się pytał czy pójdzie z nim na bal juniorów (Will you go to junior prom with me?) czyli to w sumie skoro wszyscy na to szli to tak jakby wszyscy byli w juniorach, więc może po prostu na początku była inna koncepcja, ale potem ją zmienili... często tak bywa w serialach, bo są one praktycznie na bieżąco pisane, nie że na raz wszystko napiszą, a potem tylko kręcą...

W pierwszym sezonie wszyscy byli w 2 klasie, teraz są w trzeciej. Liceum w USA trwa 4 lata i w czwartej klasie jest senior prom natomiast teraz mieli junior prom. Czytałam jakiś czas temu, że obsada (oprócz nauczycieli itp.) ma się zmienić po 3 sezonie, czyli gdy Rachel i spółka skończą liceum. Ot, cała filozofia :)

o nie to bedzie tragiczne,w skinsach juz tak bylo i mam juz dosc wymiany obsady :(

Ale to jeszcze nie oznacza wcale, że będzie wymiana obsady. W Plotkarze np. pomimo, że skończyli liceum, poszli na studia różne to nadal są ciągle ci sami aktorzy, niektóre postacie doszły, to fakt, kilka odeszło, ale te główne nadal są.

ale przecież oni uczęszczają do klubu w szkole to jeżeli ukończą szkole to do jakiego klubu będą należeli?

Będą niezależnym chórem i staną się sławni, bogaci. Będą nagrywać płyty i koncertować i będą super paczką na dobre i złe!!! :D

Pierwotnie serial miał mieć 3 sezony i definitywne zakończenie serialu miało nastąpić jesienią 2012 (pewnie jakiś film jeszcze nakręcą w stylu, co słychać po zakończeniu High School u serialowych bohaterów), a przynajmniej tak wypowiadał się R.Murphy. Później ta wiadomość została zdementowana przez J.Ushkowitz, że R.Murphy nic takiego nie mówił. Idąc tropem serialowej rzeczywistości, to są w przedostatniej klasie, a 3 sezon miał by być finałowym, ale pogłoski chodzą, że serial zostanie rozciągnięty z 3 do 4 sezonów.

Szczerze to bezsensu. Lubie oglądać glee bo jest takim miłym oderwaniem od rzeczywistości, ale jestem pewna, że w 4 jak nie juz w 3 sezonie będzie mi już ostro działał na nerwy.Moim zdaniem serial powinien kończyć się wtedy gdy jest popularny i gdy wypadało by go zakończyć a nie być rozciąganym w nieskończoność byle tylko producenci mogli więcej kasy zarobić.

W sumie zaskakujące i bezsensowne rozwiązanie w scenariuszu przypadło Diannie Agron serialowej"Quinn" Aktorka brała udział w kilku castingach do kasowych produkcji, widać, że w razie powodzenia zabraknie jej w kilku odcinkach nowego sezonu bądź całkowicie zrezygnuje z występowania w serialu. Serial to tylko odskocznia w przypadku jej na duży ekran.

P.S Na dzień dzisiejszy mówi się tylko o "The Seventh Son”, w której ubiega się o rolę.

P.S Aktorką jest niezłą i na pewno potencjał posiada, niemniej jednak, należy ją ocenić wtedy, kiedy, dostanie główną rolę w jakimś w filmie i wówczas ocenić.